reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Maj 2013 :):)

Cześć niedzielnie brzuchale :)

ALG trzymam &&&&&&&&&&&&&& żeby się rozkręciło :)

Ja dziś jestem cala spuchnięta :baffled: do tego na dworze jest zimno i pada a mi jest tak gorąco, że oblewają mnie poty :baffled::eek: Chodzę po pokojach i otwieram okna a D i dziewczyny chodzą za mną i te okna zamykają bo im zimno :sorry: i weź tu człowieku wytrzymaj. Brzuch mi się spina i to często ale bez bólu :confused2::confused2::confused2:
Ja już chcę urodzić
 
reklama
Mysiak ja mam nieco inne nastawienie,uważam że na tym etapie te 2-3 tygodnie nie mają znaczenia,teraz dziecko tylko na wadze przybiera,a jak ma coś być nie tak to i tak będzie...dużo bardziej boję się przenosić.:tak:

Fra walki były wczoraj?:-(
 
Noirel, mnie lekarka w szpitalu powiedziała, że lepiej ponosić kilka dni dłużej, niż żeby dziecko miało wylądować w inkubatorze. Zobacz, że Natalia urodziła w 37 tc z groszami, a jej córeczka i tak miała objawy wcześniactwa! Teoretycznie termin przecież w porządku, a jednak coś się zadziało... Chyba lepiej się nie spieszyć...
 
Ależ zimno jest na dworze, byliśmy z psiną i zachaczyliśmy o sklep, kropi mżawka. M. się ze mnie śmiał, że zimno, wszyscy opatuleni a ja w japonkach (jedyne buty które mnie nie obciskają) i z lodem w ręku :p

Mi się wydaje, że tak jak każdy poród jest inny tak i każde dziecko inaczej się rozwija, jednemu nie zaszkodzi jak się urodzi za wcześnie a drugiemu niestety zaszkodzi jak się urodzi po terminie i na odwrót. Możemy gdybyać, życie zrobi swoje. Miejmy nadzieje, że wszystkie nasze dzieciaki porodzą się jak najbardziej zdrowiusie!!!!!

Ale mamy cudne dzieciaczki nasze kwietniowo - majowe, nie mogę się napatrzeć na naszą galerię!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Ostatnia edycja:
Noirel, mnie lekarka w szpitalu powiedziała, że lepiej ponosić kilka dni dłużej, niż żeby dziecko miało wylądować w inkubatorze. Zobacz, że Natalia urodziła w 37 tc z groszami, a jej córeczka i tak miała objawy wcześniactwa! Teoretycznie termin przecież w porządku, a jednak coś się zadziało... Chyba lepiej się nie spieszyć...

Cytrynka to mnie nie przekonuję,to już są przypadki,zarówno w jedną jak i w drugą stronę,mój były mąż urodził się w 8 mc i nie leżał i inkubatorze,sis 3 synów urodziła przed czasem i żaden nie potrzebował inkubatora,za to znajome które przenosiły,dzieci były niedotlenione i inne takie...mimo wszystko mam swoją teorię i nikt mnie nie przekona,lekarz też już mi pozwolił rodzić,wierzę że wszystko będzie dobrze,a i przecież sama Kacpra nie wyjmę,sam zdecyduję:-D
 
Mi lekarz tez mówił, ze ok 37tyg ciązy konczy się etap rozwoju płuc. Mowił, ze dzieci urodzone przed 37tyg mogą mieć jeszcze kłopoty z oddychaniem (niewielki odsetek) a większy odsetek dzieci ma kłopoty z utrzymaniem ciepłoty ciała. Sa tez dzieci u których nie ma żadnych oznak późnego wcześniactwa. aniaczek ja tez tak chodze, otwieram wszędzie okna a moi w swetrach siedza albo okna zamykają... zwariować idzie hahaha
 
Dzien dobry!
pisze z telefonu bo u tesciow na weekend jestesmy. Tez mi goraco ciagle a tu wszyscy otuleni w swetry ;) Przynajmniej chociaz raz nie marzne bo ja zawsze zmarluch bylam :) A pogoda beznadziejna - deszcz i szaro buro :( a myslalam ze w ogrodku z ksiazka posiedze :(

dzisiaj obudzil mnie telefon od mojej przyjaciolki z tekstem "zostalas chrzestna" :) Urodzila dzisiaj o 8:50 coreczke!!! Poplakalam sie z radosci ale niestety troche poczekam na jej ujrzenie bo nie mieszkaja w Polsce - pewnie na chrzcinach pierwszy raz...

Wczoraj mialam wizyte u gina ale w sumie nic nowego nie powiedzial... Szyjka zamknieta, ale juz czuc glowke:) Mam przyzwolenie na 5 S czyli sex, sprzatanie, sprawunki, spacery, schody Tak to gin okreslil :D

noirel - widze ze juz Ci cierpliwosci brakuje... Kciuki zeby wszystko po Twojej mysli sie zaczelo
 
Ja to widzę, że wszystkim po kolei zaczyna brakować cierpliwości i im więcej się nas rozpakowuje tym większa nerowość w narodzie :-p

My jeszcze cały czas w domu ... skurcze co jakies 10-12 min trwające ok 40-50 sec. Skurcz boli ale spodziewałam się że od początku będzie gorzej a jescze nie jest narazie tak źle... zobaczymy jak będę śpiewała później :-D
Zaraz bedziemy wcinać pizze Guseppe z zamrażalnika :-p bo żadne nie ma głowy do gotowania i czekamy dalej...
 
reklama
ALG :p najedz się bo potrzebujecie siły na parte :) trzymam kciuki :))

Ja dziś się rozpadam, stawy w całym ciele sztywne, kości bolą, miednica, spojenie łonowe i krzyż masakra ... Mam dość a tu dopiero 13, nie mam siły na nic o jaaa co za brak siły i energii :(

Dziś niby wg przepowiedni faceta na pacu dwa tygodnie temu powinnam urodzić hehe Dziś znowu jakaś kobieta powiedziała mi że mam piękny brzuch :D:D w sumie to nic nie urósł od paru tygodni i teraz jest ładny jak na 9 miesiąc bo jak na 7 był za wielki haha
Kupiłam dziś małej pare pięknych rzeczy ale nie powiem bo sobie też wreszcie coś kupiłam, tak na poprawę humoru.
 
Do góry