🌸👶🏼MAJOWE KRESKI🌸👶🏼

[Lunaa09]

może kwestia rozrzedzonego moczu

Kurcze nie wiem, mój dzień wygląda tak, że staram się nie pić i dlugo nie sikać

Dostałyście child alert? 11 letnia dziewczynka zaginęła…

Dostałam jakoś mam złe przeczucia..

 

[loumarie]

Ja nie dostałam.

 

[loumarie]

Dziwne są jej zdjęcia niektóre.
Jakaś rozmazana, jak rozpłakana. Dwa takie zdjęcia są w makijażu. Buzia blada.

 

[koko.sanka]

Dziwne są jej zdjęcia niektóre.
Jakaś rozmazana, jak rozpłakana. Dwa takie zdjęcia są w makijażu. Buzia blada.

Kurde, ciekawe, czy uciekła, czy co. Nie wyobrażam sobie, co przeżywają jej rodzice…

 

[marietta2112]

Takie pisanie to brak szacunku do drugiej osoby. Mnie też się to tyczyło bo już w ciąży nie jestem. Po to jest forum .niech idzie na wątek prywatny!

Miałam takie samo przemyślenie, że skoro ciaze straciłam to mam się nie udzielać. Straszne podejście. Mm

 

[olka11135]

Dziwne są jej zdjęcia niektóre.
Jakaś rozmazana, jak rozpłakana. Dwa takie zdjęcia są w makijażu. Buzia blada.

Moim zdaniem na typowy makijaż jaki próbują sobie robić dziewczynki w tym wieku

 

[loumarie]

Kurde, ciekawe, czy uciekła, czy co. Nie wyobrażam sobie, co przeżywają jej rodzice…

Znalazłam profil jej matki i nie chce być wredna, ale mam dziwne wnioski...

- Dziecko od pewnego czasu ciągle na czarno. W wieku 11 lat mieć taką fazę ala "alternatywka"?
- Ciągle nieumyte włosy u dziewczynki + obgryzione, brudne paznokcie... To chyba mówi samo za siebie o stanie psychicznym.
- Dziecko na niektórych fotkach ma podkrążone oczy, dosłownie "z worami". No 11 lat to nie czas na worki pod oczami...

Nie wiem, dla mnie to coś dziwnego.
Mama dziewczynki chyba bardzo się spełnia cykaniem zdjęć wszystkiego (siebie w lustrze) i szpanem biżuterią z Apartu co chwilę... dziwię się, że trochę nie widzi, że coś się dzieje z córką?

Nie zdziwiłabym się, jakby dziewczynka miała jakieś problemy w szkole. Jakoś dziwnie łączy mi się to do kupy.

 

[loumarie]

Moim zdaniem na typowy makijaż jaki próbują sobie robić dziewczynki w tym wieku

Tzn ja nie hejtuje jej makijażu.
Tylko fakt, że on jest rozmazany i że na zdjęciach wygląda jakby płakała.

 

[Paula. sz]

Miałam takie samo przemyślenie, że skoro ciaze straciłam to mam się nie udzielać. Straszne podejście. Mm

No nie stety .kobieta kobiecie tylko potrafi tak napisać.

 

[olka11135]

Znalazłam profil jej matki i nie chce być wredna, ale mam dziwne wnioski...

- Dziecko od pewnego czasu ciągle na czarno. W wieku 11 lat mieć taką fazę ala "alternatywka"?
- Ciągle nieumyte włosy u dziewczynki + obgryzione, brudne paznokcie... To chyba mówi samo za siebie o stanie psychicznym.
- Dziecko na niektórych fotkach ma podkrążone oczy, dosłownie "z worami". No 11 lat to nie czas na worki pod oczami...

Nie wiem, dla mnie to coś dziwnego.
Mama dziewczynki chyba bardzo się spełnia cykaniem zdjęć wszystkiego (siebie w lustrze) i szpanem biżuterią z Apartu co chwilę... dziwię się, że trochę nie widzi, że coś się dzieje z córką?

Nie zdziwiłabym się, jakby dziewczynka miała jakieś problemy w szkole. Jakoś dziwnie łączy mi się to do kupy.

Tzn ja nie hejtuje jej makijażu.
Tylko fakt, że on jest rozmazany i że na zdjęciach wygląda jakby płakała.

Nie wiem jak to ująć, żeby nie łamać regulaminu. Więc chyba tylko napiszę, że dla mnie jako mamy 10 latki wszystko jest normalne i typowe.

Generalnie nie wrzucam publicznie gdzieś zdjęć swoich dzieci, a jak już to staram się dbać o ich wizualna stronę Bo oczywiście zakłamuje trochę rzeczywistość, ale w przypadku takiej tragedii - nawet jeżeli to ucieczka po kłótni i załóżmy rodzic jest winny - nie chciałabym analizy, tego że nie umyłam jej włosów, albo akurat niedomyla paznokci