reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Majowe Mamy 2016

reklama
Na Wybrzeżu pada od wczoraj wieczora.
My rano pojechaliśmy na giełdę samochodową, niedawno wróciliśmy. Chodzić nie mogę, po godzinie spędzonej za kółkiem i łażeniu jeszcze po giełdzie. Prowadziło mi się wygodnie, tylko jak wysiadam to było ciężko. Muszę poleżeć.

Napisane na GT-I9305 w aplikacji Forum BabyBoom
 
A jaki efekt Gosia tej wyprawy? Zdecydowaliście się na coś?
Jedno auto znaleźliśmy co nas interesowało, ale jeszcze trzeba je dokładniej sprawdzić m in. pod komputerem, ale to w tygodniu mąż z kolegą pojadą sprawdzić. Mi się podobało bo na moje wymagania dobry i ładny i spory bagażnik ma. Na dwójkę dzieci dobry. A mąż do pracy ma służbowy wiec auto w sumie będzie przeze mnie użytkowane.

Napisane na GT-I9305 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Gosia, ja mam dzisiaj też strasznie zamulający dzień. Zrobiłam obiad, te pół godziny stania przy garach mnie wyczerpało. Zjadłam sobie i najchętniej bym się położyła. Chyba nie będę ze sobą walczyć, kocyk i podusia i mnie nie ma. Mąż będzie dopiero po 18 z pracy, więc nikt nie powinien mnie obudzić, jak już Kuba mi pozwoli zasnąć.
Wypina się, zapiera rączkami, więc nie wiem czy pozwoli mi sen,
 
Peugeotem 307 jeździłam , bardzo fajnie się go prowadzi, jedynie co mogę mieć do niego to ciàgle coś z elektryką było..ale to czeste w francuzach. I tak wszystko zależy od danego egzemplarza.
 
reklama
Moj mąż zawsze powtarzal ze jesli chodzi o samochód to żadnego na f może cos w tym jest bo francuskie wozy często z elektryka właśnie maja problemy
U mnie ładnie słoneczko zaczęli świecić a mi się spać zachciewa masakra
 
Do góry