Pacman - witaj na pokładzie!! Leż ile się da i zaprzestań czytania historii innych babeczek, po co się nakręcać, zaradnych synów gratuluję i sądzę, że staną na wysokości zadania 

 Olo - współczuję mocno bólu, mocno A dziękuję za sposób na glukozę, wykorzystam po niedzieli 
 
Ja wczoraj po paru miesiącach wróciłam na kijki, tempo dużo wolniejsze, ale frajda z chodzenia taka sama, machęłam prawie 4 km w trzy kwadranse, dziś po obiedzie też się wybiorę, poszłabym dalej, ale.. siku 
 
KopAlka ryje i ryje, kłopoty ze snem mam nadal, ale mam sporo książek, więc ponadrabiam 
 
Faktycznie, na L4 mniej jest czasu dla siebie, jak to możliwe???
U nas ferie, nasza ośmiolatka chyba chce się mną i moim czasem nacieszyć na zapas i absorbuje dość mocno, w pn wraca do szkoły...
 Lefkowa - owocnej sesji! i powodzenia w polowaniu na wózek, mnie już ten kłopot na szczęście odpadł 
 
Idę robić obiadek, paaa.... :*