reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe Mamy 2022

Straszny jest ten hejt portali, większość ludzi nie wie jak wyglądają egzaminy lekarzy i po takich nagłówkach będą myśleli, że ona udawała lekarza :( Ja się nie dziwię trochę, że ona nie zdała, miała normalne dyżury w szpitalu, prowadzenie firmy, dwójka dzieci i nauka do tego egzaminu...ja ją raz oglądałam, raz nie i te naukę do egzaminu oglądam. Tylko mnie to utwierdziło w przekonaniu, że nie idę na kolejne studia w tym wieku😅
 
reklama
Straszny jest ten hejt portali, większość ludzi nie wie jak wyglądają egzaminy lekarzy i po takich nagłówkach będą myśleli, że ona udawała lekarza :( Ja się nie dziwię trochę, że ona nie zdała, miała normalne dyżury w szpitalu, prowadzenie firmy, dwójka dzieci i nauka do tego egzaminu...ja ją raz oglądałam, raz nie i te naukę do egzaminu oglądam. Tylko mnie to utwierdziło w przekonaniu, że nie idę na kolejne studia w tym wieku😅
Czasem ja podziwiam za ta sile jak siadają na nią z tym hejtem. Zauważyłam ze regularnie co jakiś czas coś znajda na nią i ja hejtuja. Dlatego tez wczoraj powiedziała ze to pożywka dla jej hejterow. Ale już innych lekarzy, np jej znajomych nie hejtuja za to ze nie maja specjalizacji. Wydaje mi się ze ludzie jej Poprostu zazdroszczą kasy, pozycji itp
Nie żebym jakoś jej broniła jako jej wielka fanka bo taka nie jestem, ogólnie czasem ja oglądam ale tez nie ciagle na bierząco
 
Ona jest lekarzem, pracuje jako ginekolog w szpitalu w Warszawie :) Jest naprawdę spoko lekarzem. Egzamin na specjalizację to nie jest egzamin "na lekarza" tylko na specjalizację. Jest lekarzem rezydentem. To straszne co ją spotyka, ten cały hejt :(
Zgadzam się z Tobą :) Polecam tez spojrzeć u kogo i gdzie robiła lata stażu ginekologicznego, bo to są osoby, dzięki którym mamy nowoczesne zalecenia chociażby w gałęzi medycyny zajmującej się ciążami po poronieniu, przedwczesnymi porodami etc Wg mnie niepotrzebnie płacze, bo jeden papierek oparty o 120 pytań zamkniętych to jakaś bzdura, kiedy ma sie tyle lat doświadczenia, fundacje Ernesta i mase dobrego w kierunku edukacji kobiet w ciazy na koncie. Serio od zerowej wiedzy można dojść do dobrego ogarnięcia tematów ciążowych, tylko czytając jej bloga. Sama skończyłam studia medyczne w Polsce, oparte o testy wielokrotnego wyboru i szczerze, to nie polecałabym leczenia się u ludzi z mojego roku heh
 
Powodzenia dziś na prenatalnych!

Będę kolejna, w poniedziałek :) Stresik rośnie, bo przypomniałam sobie te kwestie NT w poprzedniej ciazy i się zestresowałam, u mnie było 2.2mm i niby w normie, ale jednak dużo wyzej niż 50 percentyl. To była jedyna oznaka, ze może coś jest nie tak. W ciągu 3-4 dni po prenatalnych już było po wszystkim, wiec teraz będę chyba szaleć z detektorem 1-2 razy w tygodniu. Wiem, ze nie powinnam porównywać ciazy, to nie ma sensu :) Ale trochę trzeba sobie z takimi myślami poradzić.
A jak się liczy te percentyle przy tym NT i CRL bo dla mnie to czarna magia ? 🙈
 
A jak się liczy te percentyle przy tym NT i CRL bo dla mnie to czarna magia ? 🙈
Sa różne tabele w internecie, które pokazuja rozkład NT dla konkretnych CRL w populacji, ale nie możemy brac tego do siebie na 100%, bo Polki będą miały inne tabele, niż np Meksykanki i te wartości moga się znacznie różnić. Ogolnie oceniajac NT trzeba wziąć pod uwagę CRL, bo normy zmieniają się raz z długością zarodka właśnie. Lekarze u siebie zazwyczaj maja wgrane oprogramowanie z danymi, które dotyczą ich kraju albo chociaż rasy, wiec musimy ufać temu, co mówią :D Jeśli chcesz sprawdzic z ciekawości, to tu jest jakiś kalkulator, ale piszą tylko jaki jest spodziewany 50 percentyl dla takiego crl i w jakim percentylu jest nasz wynik, wiec mając więcej, dalej jesteśmy w normie: https://www.perinatology.com/calculators/Crown Rump and Nuchal Translucency.htm

Moje poprzednie 2.2mm przy CRL 61mm, to 84 percentyl (czyli tylko 16% osób ma wyższy, przy tej wielkości zarodka)
 
Sa różne tabele w internecie, które pokazuja rozkład NT dla konkretnych CRL w populacji, ale nie możemy brac tego do siebie na 100%, bo Polki będą miały inne tabele, niż np Meksykanki i te wartości moga się znacznie różnić. Ogolnie oceniajac NT trzeba wziąć pod uwagę CRL, bo normy zmieniają się raz z długością zarodka właśnie. Lekarze u siebie zazwyczaj maja wgrane oprogramowanie z danymi, które dotyczą ich kraju albo chociaż rasy, wiec musimy ufać temu, co mówią :D Jeśli chcesz sprawdzic z ciekawości, to tu jest jakiś kalkulator, ale piszą tylko jaki jest spodziewany 50 percentyl dla takiego crl i w jakim percentylu jest nasz wynik, wiec mając więcej, dalej jesteśmy w normie: https://www.perinatology.com/calculators/Crown Rump and Nuchal Translucency.htm

Moje poprzednie 2.2mm przy CRL 61mm, to 84 percentyl (czyli tylko 16% osób ma wyższy, przy tej wielkości zarodka)
Przepraszam, ze tak wypytuje, ale jakieś dziwne myśli mnie wczoraj naszły …miałam to usg we wtorek i dla CRL 6,44 NT jest 2,0. No ogólne wnioski z badania lekarz miał takie, że na danym etapie nie ma żadnych zastrzeżeń. Ale dostałam jakiegoś schiza wczoraj przed spaniem 😫 aż poleciałam do starej teczki i sprawdziłam córki badanie i miała w tym samym czasie (jakoś +\- 3 dni różnicy) CRL 7,80 NT 1,90 🙈
 
Przepraszam, ze tak wypytuje, ale jakieś dziwne myśli mnie wczoraj naszły …miałam to usg we wtorek i dla CRL 6,44 NT jest 2,0. No ogólne wnioski z badania lekarz miał takie, że na danym etapie nie ma żadnych zastrzeżeń. Ale dostałam jakiegoś schiza wczoraj przed spaniem 😫 aż poleciałam do starej teczki i sprawdziłam córki badanie i miała w tym samym czasie (jakoś +\- 3 dni różnicy) CRL 7,80 NT 1,90 🙈
Ja też mam crl 6,4 i NT dokładnie 2,0. Lekarz również nie miał zastrzeżeń, kość nosowa obecna. Więc mamy tak samo a też przez chwilę mi się wydawało, że może sporo te 2mm 🙈 A z ciekawości to ile serduszko biło wtedy na usg? U mnie 158 uderzeń 🥰
 
reklama
Przepraszam, ze tak wypytuje, ale jakieś dziwne myśli mnie wczoraj naszły …miałam to usg we wtorek i dla CRL 6,44 NT jest 2,0. No ogólne wnioski z badania lekarz miał takie, że na danym etapie nie ma żadnych zastrzeżeń. Ale dostałam jakiegoś schiza wczoraj przed spaniem 😫 aż poleciałam do starej teczki i sprawdziłam córki badanie i miała w tym samym czasie (jakoś +\- 3 dni różnicy) CRL 7,80 NT 1,90 🙈
Twój wynik brzmi super, nie masz się czym tu przejmować :) Ja napisałam o moim 2.2mm tylko dlatego, ze ta ciąża była no idealna, to był jedyny pomiar, który nie był idealny, ale dalej był dobry :) Plus nifty wyszło tez dobrze, więc NT leciutko po wyższej stronie nic nie znaczył :) Ja mam chyba lekki syndrom szukania problemu po stronie zarodka, żeby nie przyznać się sama sobie, ze to ta moja krew była powodem straty. Ale wciąż wole mieć diagnozę, jaka by ona nie była, niż się tyko domyślać. Niepotrzebnie Was stresuje!
 
Do góry