reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2024

Narazie się dobrze czuje. Spać mi się w ciągu dnia chce bardzo, czasem mnie zamdli ale nie jest najgorzej, gdyby nie to że nie mam miesiączki to bym nie wiedziała że jestem w ciazy.
To moja 3cia ciaza będzie. Pierwszą w której byłam, serduszko zatrzymało się w 8 tygodniu, w drugiej ciąży byłam nie dawno, ciąża książkowa, badania idealne, po porodzie dziecko przestało oddychać i niestety umarło po 3 dniach. Więc teraz już musi być tylko dobrze, wierzę w to.
Trochę mnie życie doświadczyło ale wierzę że będzie dobrze tym razem, mam taki spokój wewnętrzny
A masz jakieś dodatkowe wytyczne/ badania? Mam nadzieję, że lekarze ustalili co było przyczyną i teraz uda się uniknąć nieszczęścia. Powodzenia 💪
 
reklama
Ja ostatnio padam niemal o 20, dramat z tym spaniem :D zero pożytku z wieczora, ale u męża też intensywnie w pracy więc bez wyrzutów sumienia lecę w śpiulkolot razem z synkiem :D
 
Narazie się dobrze czuje. Spać mi się w ciągu dnia chce bardzo, czasem mnie zamdli ale nie jest najgorzej, gdyby nie to że nie mam miesiączki to bym nie wiedziała że jestem w ciazy.
To moja 3cia ciaza będzie. Pierwszą w której byłam, serduszko zatrzymało się w 8 tygodniu, w drugiej ciąży byłam nie dawno, ciąża książkowa, badania idealne, po porodzie dziecko przestało oddychać i niestety umarło po 3 dniach. Więc teraz już musi być tylko dobrze, wierzę w to.
Trochę mnie życie doświadczyło ale wierzę że będzie dobrze tym razem, mam taki spokój wewnętrzny
Bardzo przykra historia.
Jesteś cholernie dzielna... Co ty musisiałaś.... nawet nie wyobrażam sobie....

Ale podobna mi sie Twoje podejście - musi być dobrze i tak bedzie !
 
Bardzo przykra historia.
Jesteś cholernie dzielna... Co ty musisiałaś.... nawet nie wyobrażam sobie....

Ale podobna mi sie Twoje podejście - musi być dobrze i tak bedzie !

Duzo przeszłam dużo. Ale chcemy mieć dziecko tu przy sobie, zdrowe, dlatego się zdecydowaliśmy na kolejne.
My uważamy ze bez dziecka nie jesteśmy kompletni
 
Prenatalne usg (w poprzedniej ciąży) miałam przez brzuch, i ja też wolę kobiety - po pierwsze tak jak Ty, że trochę się krępuję a po drugie jak z kobietą rozmawiam to czuję, że nadajemy na tych "samych falach", np. rozumie jak mówię o rodzajach bóli ;)
Zawsze umawiam się do kobiety, mówię oficjalnie w recepcji, że tak preferuję ;)
Oczywiście czasem są sytuację awaryjne i wtedy jest jak jest nie ma wyjścia, że jest facet ;)
U mnie za każdym razem kiedy byłam u faceta ginekologa badanie ginekologiczne było delikatniejsze i dokładniejsze. Wiec ja byłam bardziej zadowolona z facetów niz z kobiet.
 
Witajcie dziewczyny. Jestem tu totalnie nowa ale też bardzo się boję. Jestem po 1 poronieniu zatrzymanym 2x Cp i kilka biochem. Termin na 22 maja. Dzis na USG tylko pęcherzyk ale ja mam mocne zrosty w obrazie USG bo jestem po cc i dwóch laparo. Beta ładnie rosła ale w sobotę wyniosła 8400 a w środę tylko 20137… byłam gdzis u gina i mówi że trzeba czekać… biorę clexane Acard i 2 x 200 utrogestan. Chciałabym tu zostać z Wami ale tak bardzo się boję że to początek końca…
 
reklama
Witajcie dziewczyny. Jestem tu totalnie nowa ale też bardzo się boję. Jestem po 1 poronieniu zatrzymanym 2x Cp i kilka biochem. Termin na 22 maja. Dzis na USG tylko pęcherzyk ale ja mam mocne zrosty w obrazie USG bo jestem po cc i dwóch laparo. Beta ładnie rosła ale w sobotę wyniosła 8400 a w środę tylko 20137… byłam gdzis u gina i mówi że trzeba czekać… biorę clexane Acard i 2 x 200 utrogestan. Chciałabym tu zostać z Wami ale tak bardzo się boję że to początek końca…
Cześć
Przykre, że taka trudna historia za Tobą.

Ważniejsze na tym etapie jest obraz usg, także trzymam kciuki by wszystko było dobrze.
Staraj sie nie stresować - wiem to nie łatwe, ale nie pomaga temu zarodkowi...

Trzymaj się, pisz kiedy chcesz.
 
Do góry