Puchatka
Majowe mamy'08
ja zaglądam ale nie mam normalnie siły pisać ten straszliwy upał mnie wykańcza:-(kurcze ja po prostu ledwo żyje 
na dodatek teściowa ma ropną anginę we wtorek zgubiłam klucze nie wiem jak kiedy i gdzie
dzisiaj Majka zgubiła kapelusik i rozbiła mi butelkę z sokiem tak codziennie coś aż się boję że to jeszcze nie koniec tygodnia
mm zdrówka


Dotkass napewno w końcu znajdziesz Wasz wymarzony kawałek własnego świata

na dodatek teściowa ma ropną anginę we wtorek zgubiłam klucze nie wiem jak kiedy i gdzie

dzisiaj Majka zgubiła kapelusik i rozbiła mi butelkę z sokiem tak codziennie coś aż się boję że to jeszcze nie koniec tygodniamm zdrówka



Dotkass napewno w końcu znajdziesz Wasz wymarzony kawałek własnego świata


Urlopujecie się wszystkie na raz ??



...Z rana poszliśmy na bazerek, myślałam, że będzie chłodno, bo rano, ale gdzie tam, chyba o 5:00 już był skwar
, potem poszliśmy do parku, chodziliśmy w cieniu, Ami się wyganiała, wracając do domu nam zasnęła w tak śmiesznej pozycji jak nigdy, musiała być już padnięta, szkoda, że nie miałam aparatu...upssss, mogłam zrobić telefonem 



