Hej dziewczyny.
Dzięki za miłe powitanie i przyjęcie do grona majowych mam!!
Fajna sprawa to forum, bo zawsze można podzielić się poglądami, doświadczeniami, spostrzeżeniami...zwłaszcza że są tu też doświadczone mamy.
I kolejna wątpliwość zastanawiam się czy mogę pójść na basen? Bo takie plany na dziś były...Chodziłyście może? Trochę obawiam się tych zarazków, których nie uniknie się przecież na basenie.
Miłego dzionka.

				
			Dzięki za miłe powitanie i przyjęcie do grona majowych mam!!
Fajna sprawa to forum, bo zawsze można podzielić się poglądami, doświadczeniami, spostrzeżeniami...zwłaszcza że są tu też doświadczone mamy.
I kolejna wątpliwość zastanawiam się czy mogę pójść na basen? Bo takie plany na dziś były...Chodziłyście może? Trochę obawiam się tych zarazków, których nie uniknie się przecież na basenie.
Miłego dzionka.

 
 
		 
 
		 .
. 
 
		 
 
		 
 
		 ponoć glukometr dostanę do mierzenia cukru, no ale to sie okaże:-( . Dziś jadę do rodziców bo samej smutno w domu a u n ich zawsze coś sie dzieje
 ponoć glukometr dostanę do mierzenia cukru, no ale to sie okaże:-( . Dziś jadę do rodziców bo samej smutno w domu a u n ich zawsze coś sie dzieje sorrki za to marudzenie ale mnie normalnie roznosi brak mi jakieś możliwości wyładowania się bo tylko leże i leże
sorrki za to marudzenie ale mnie normalnie roznosi brak mi jakieś możliwości wyładowania się bo tylko leże i leże  
 
		 coz jeszcze musimy wytrzymac
coz jeszcze musimy wytrzymac  straszy mnie ze sie wyprowadzi na klatke bo jestem nie do wytrzymania
straszy mnie ze sie wyprowadzi na klatke bo jestem nie do wytrzymania

 a ja teraz wlasnie zasiadlam z wielkim talerzem roznych ciast i do tego zrobilam sobie moja pierwsza kawke rozpuszaczlana z mleczkiem od kiedy jestem w ciazy.
  a ja teraz wlasnie zasiadlam z wielkim talerzem roznych ciast i do tego zrobilam sobie moja pierwsza kawke rozpuszaczlana z mleczkiem od kiedy jestem w ciazy.
 
 
		