reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

Witam niedzielnie :-)
Melduje, że wczorajsze odwiedziny teściów przebiegły bezproblemowo uffffff :tak: Widocznie takie dłuższe odstepy czasowe pomiędzy naszymi wizytami nam służą, jednym słowem teraz spotkania raz na miesiąc ;-):tak:
W kuchni rosołek się gotuje, małżon usypia Oliwcię a ja mam zasłużony odpoczynek, jeszcze dzisiaj mamy gości popołudniu mają dwójkę maluchów więc wesoło będzie :tak:

Iwonko - poczekaj z tym nocniczkiem, jak dojrzeje będzie sikać nie martw się kochana na wszystko przychodzi czas a każdy dziećjest inny, może faktycznie jakąś bajeczkę wymyśl, przypomina mi się i kto to mówi, tylko nie pamiętam chyba druga część jak ten młody się bał sikać bo wyobrażał sobie potwora, kto wie co Vanesska myśli. I trzymam kciukasy aby z tej gorączki nic nie było:-)

Maja - my wyjazd uzależniamy od tego jaki będzie dawidek :-) Jak będzie nieźle i ja będę dawać radę no i Oliwcia zakceptuje nową sytuację wtedy myakmy w sierpniu albo mazury albo morze zobaczymy
 
reklama
Witam niedzielnie.:-)

My juz po spacerku... zimno i jakos tak nieprzyjemnie.
Dziekuje za chec omocy odnosnie wynikow, no nic - okaze sie jutro u lekarza o co chodzi.

Maja - my tez mamy ochote jechac nad morze, ale raczej pojedziemy we wrzesniu jak sie uda, bo i ludzi mniej, no i juz dzidzia troche starsza bedzie... jeszcze w ogole zobaczymy jak z pogoda w tym roku bedzie...

Perspektywa lata w miescie tez mi sie srednio podoba... chociaz o tyle dobrze, ze moi Rodzice maja dom nad zegrzem i do nich czesto bedziemy jezdzic na kilka dni...

Miłego dnia!
 
JUANA ja tez nie mogłam wczoraj wogóle polaczyc sie z ta strona a z innymi nie mailam problemu tylko na bb.A czemu nie wiem po wylogowaniu chcialam wejsc i nici dopiero dzis mi sie udalo ,także chyba cos z serwerem nie tak :shocked2::angry::no:
 
brrr,wyszłam tylko na chwile do sklepu a zimno przeszyło mnie z każdej strony!:shocked2:Tak zimno ze już nigdzie sie nie ruszam z tego cieplutkiego domku,a u was jaka pogoda?Mogłoby choc słonko świecić ,wtedy człowiekowi choćiaż żyć sie chce:tak:!A tak pozostaje siedzenie w domu i nici ze spaceru,
Teraz mężuś szykuje obiadek a ja sobie odpoczywam.....................:happy2:
 
hej dziewczyny!!!!!!!!!!1
a musze sie pochwalic jestem po szkole wszystko nadrobilam... mam zaliczenia i super mi z tym:-D:-D:-D

ale musze sie was o cos zapytac bo mam problem i zaczyna byc dokuczliwy jak wstaje i siadam i chodze to bardzo boli mnie w okolicy spojenia lonowego!! i nie wiem co robic bo czytalam o tym na jednej stronie i tam bylo napisane ze rozejscie spojenia lonowego nastepoje przed porodem i wtedy odczowalny jest bol a jak jest on dokuczliwy i najbardziej bli przy lezeniu na boku i chodzeniu to trzeba sie skontaktowac z lekarzem:-:)-:)-(

tylko ja boje sie znow isc pytac zeby znow nie trafic do szpitala... ale jak sie okaze ze dzidzia sie szykuje juz urodzic??:confused::confused: doradzcie...........
 
Kamilko gratuluje zaliczeń a co do tego bólu to ja na Twoim miejscu skonsultowałabym to z lekarzem nie ma co odrazu myśleć o szpitalu no i zawsze lepiej wiedzieć co się dzieje :tak::tak: napewno będzie dobrze :tak::tak:
 
Witam i ja. Wczoraj wieczorem okrutna awantura ze ślubnym, byłam w stanie położyć się spać bardzo późno bo tak płakałam, a dziś od rana jego skrucha i przeprosiny i ma być lepiej. No niechby... bo naprawdę - gdyby nie to że Maks spał już w łóżeczku - to by mnie tu nie było już. Jeżeli sytuacja się poprawi to ok, ale jeżeli nie.... to trudno, na pewno nie zostanę z nim za wszelką cenę. Na pewno nie za cenę tego żeby dzieci codziennie widziały moje łzy a ja była wiecznie zdołowana. Od momentu przeprowadzki do tego toksycznego miejsca z dnia na dzień nasze relacje się pogarszają, i to wcale nie jest skutkiem meiszkania z teściem w jednym domu, w najmniejszym nawet stopniu!

Dziś byliśmy u rodzinki męża - jest tam malutki 6-miesięczny chłopczyk, taki słodki, pogodny, uśmiechnięty. Maksio się z nim cudownie bawił... ach gdyby tak reagował na maleństwo z mojego brzuszka, to byłaby idylla dosłownie... ale tutaj obawiam się że wejdzie w grę jeszcze zazdrość.

Łania, jeżeli masz bakterie w moczu to znaczy, że masz infekcję układu moczowego i trzeba zrobić posiew moczu aby zobaczyć jakie to są bakterie, albo (co mniej prawdopodobne) doszło do zanieczyszczenia próbki moczu. Możesz sobie powtórzyć badanie ogólne bo czasem np. przed oddaniem próbki zdarzy się przez zapomnienie po umyciu wiadomych okolic wytrzeć ręcznikiem używanym od kilku dni a to też wpływa na wynik.... w każdym razie lekarz nie powie Ci nic innego jak tylko to że musisz zrobić posiew moczu (tutaj już bardzo ważne jest b. dokładne wymycie okolic intymnych i wytarcie ich czystym ręczniekiem), więc moim zdaniem nie ma sensu do niego iść zanim będziesz miała wynik posiewu (zwykle 2-3 dni).
Częste są infekcje bakteriami E.coli, któe i mnie często trapią w ciąży, i zawsze lekarze dawali kolejne antybiotyki,,, a teraz mam naprawdę przytomną ginkę, która owszem najpierw dała antybiotyk, a teraz biorę codziennie 3x2 tabletki Uroseptu oraz 3x2 witaminy C, co zapobiega namnażaniu się bakterii i już od ponad 2 miesięcy nie mam nawrotu infekcji co było dotąd w ciązy niespotykane. A wszyscy inni lekarze twierdzili że urosept to bujdy - otóż przekonałam się, że owszem działa i polecam! Zapobiega też innym bakteriom ale pod warunkiem że bierze się go długotrwale - czyli nie przez 1 tydzień, a np. 6-8 tygodni lub po prostu stale (do konca ciąży mam go brać i może jeszcze złapię kolejną infekcję ale przynajmniej nie jest tak że co miesiąc nowy antybiotyk!!).
 
Witam serdecznie wszystkie Majóweczki. Dawno nic nie pisałam.Od poniedziałku będę już na zwolnieniu, więc mam nadziejęże sobie trochę odpocznę:)Pozaliczałam wszystkie przedmioty i za dwa tygodnie się bronię:)Moja Julcia ćwiczy i fika aż miło:)Mam nadzieję że teraz już będę miała więcej czasu żeby z Wami popisać. Pozdrawiam serdecznie:-)
 
reklama
Do góry