reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2020

reklama
Hmmm u mnie od soboty postępujący zanik objawów :( Chyba muszę wyłączyć psychę albo umówić się do lekarza na jakiś wcześniejszy podgląd. Odzyskuję energię, brzuch i piersi miękkie, co prawda plamień zero ale mdłości też minęły (chociaż były minimalne). Tylko lewy jajnik mnie kłuje i prawy, tam gdzie mam tą dużą torbiel. A reszta jakbym wcale w ciąży nie była :(
 
Hmmm u mnie od soboty postępujący zanik objawów :( Chyba muszę wyłączyć psychę albo umówić się do lekarza na jakiś wcześniejszy podgląd. Odzyskuję energię, brzuch i piersi miękkie, co prawda plamień zero ale mdłości też minęły (chociaż były minimalne). Tylko lewy jajnik mnie kłuje i prawy, tam gdzie mam tą dużą torbiel. A reszta jakbym wcale w ciąży nie była :(
A który to tydzień? Byłaś na pierwszej wizycie już?
 
Dzień dobry!

W weekend nie miałam czasu czytać, bo święto mojej Lilki - 2 latka i goście. Przyjechali już w piątek, a wczoraj wyjechali. Postanowiłam, że powiem im tylko w sytuacji jeśli ktoś zapyta wprost. Nikt nie zapytał, więc mam kolejne 2 tygodnie do przodu, bo dopiero wtedy spotkamy się z najbliższą rodziną.

Do tego czuję się tragicznie, bo i mnie dopadło przeziębienie. Katar i bolące gardło. Córeczkę chyba też coś bierze, bo rano była nieswoja. Może też tęsknić za dziadkami...

Dzisiaj mam wizytę u internisty, bo ok. 3 miesiące temu zauważyłam u siebie żylak na prawej nodze. Chciałam się dowiedzieć czy coś mi pomogą. Zapisując się na wizytę jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży. Teraz nie wiem czy w ogóle mogę go leczyć.
Może któraś z Was miała podobny problem?

Oczywiście witam wszystkie nowe mamusie, a te które widziałam, że się martwią tulę.
 
Ostatnia edycja:
Hmmm u mnie od soboty postępujący zanik objawów :( Chyba muszę wyłączyć psychę albo umówić się do lekarza na jakiś wcześniejszy podgląd. Odzyskuję energię, brzuch i piersi miękkie, co prawda plamień zero ale mdłości też minęły (chociaż były minimalne). Tylko lewy jajnik mnie kłuje i prawy, tam gdzie mam tą dużą torbiel. A reszta jakbym wcale w ciąży nie była :(

Nie zamartwiaj się!! Na pewno wszystko jest w porządku!!
I tak myśl i korzystaj z tego, że dobrze się czujesz.
Kiedy masz wizytę?
Ech zwariować można przez te stany ciążowe :)
 
Mam stresa, bo najpierw córcia się przeziębiła-teraz zdrowa. A wczoraj mąż dostał gorączki i boli go gardło. Mam nadzieję, że się nie zaraże. Dobrze, że jestem na l4 i mogę spać... ;)
 
Bry. Jakie mdłości mnie obudziły. Wmusilam chleb z pasztetem, od wedliny mnie odrzucilo. Jutro wizyta [emoji7] aaaaa która dziś wizytuje?????

Ja dziś mam pierwsza wizytę. Ale, ze to dopiero 5+3 to się spodziewam jedynie skierowań na badania.

Swoją droga to chyba mój jedyny objaw. Jestem wegetarianką i od dawna miałam postanowione, ze jeśli kiedykolwiek w ciąży będę miała potrzebę jeść mięso to będę, trudno. Na razie jednak jak mąż je jakiekolwiek mięso, rybę czy wędlinę to zapach jest dla mnie tak odrzucający, ze ledwo to wytrzymuje.


Ja tez z katarem walczę. W piątek było najgorzej, gardło bolało tak, ze nie mogłam przełykać. Dziś jest względnie, na pewno lepiej, po prostu jestem cała zapchana a nos płuczę tylko solą fizjologiczna wiec pomaga to na chwile. Także chyba trzeba wytrzymać ;)
 
reklama
A który to tydzień? Byłaś na pierwszej wizycie już?
Byłam już na trzech, bo mam 6cm torbiel na jajniku i to z nią byłam w zasadzie. Przy okazji dowiedziałam się że mam dwa pęcherzyki ciążowe a tydzień temu w piątym tygodniu widziałam dwa serduszka. Umówiłam się dziś na kolejną kontrolę wieczorem po pracy, bo jeśli jest po wszystkim (oby nie) to muszę znów zmienić leki na nadciśnienie na normalne. Ciążowy Dopegyt na nadciśnienie mi nie służy :( do tego wszystkiego popsuł mi się samochód i wszędzie popierdzielam komunikacją miejską, czuję tą torbiel przy każdym kroku. Ehhh
 
Do góry