reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majówki 2014

Witam nowe Mamuśki!!
ja niestety coraz gorzej się czuję i tak jak niektóre budzę się w nocy, nie mogę spać no i rozpoczęły się mdłości :eek: rano budzę się głodna jak wilk, ale mam świadomość, że przez co najmniej pół godziny od wzięcia Euthyroxu nie mogę nic jeść.. codziennie mnie skręca z bólu.. Mam też ostatnio dziwne smaki, np. dzisiaj w nocy obudziłam się o 2 i zjadłam 2 jabłka, miałam na nie straszną ochotę :tak:
Ponadto musiałam już dzisiaj powiedzieć dyrekcji o mojej sytuacji... zresztą ginekolog zalecała mi żebym poszła od razu na L4, ale ja chciałam być twarda i powiedziałam, że jeszcze dam radę.... niestety po minionym weekendzie doszłam do wniosku, że nie dam rady i nie będę się męczyć, tym bardziej, że ze względu na moje wyniki powinnam bardzo uważać. Tak więc dzisiaj wieczorem idę do lekarza ogólnego i mam nadzieję, że da mi zwolnienie na najbliższe dni, a potem jak będę u ginekologa to mi już będzie przedłużać, zresztą tak się oferowała :tak: Jestem zadowolona, bo moja dyrekcja bardzo miło przyjęła tę informację, jest mi na prawdę miło :-)
Co do teściów, bo była o nich mowa, ja mam dobry kontakt, teściowa nawet bardziej trzyma ze mną :)
 
reklama
Dziewczyny sroki, że nie odpiszę ale jestem totalnie załamana od wczoraj nie mam żadnych objawów moje piersi wydaja się miękkie bynajmniej prawa się taka robi nie wiem co robić czemu mnie takie rzeczy spotykają
 
Ja tylko na chwilkę... Zaraz uciekam po córcie do szkoły i do lekarza na wizytę... Oj stresuje się troszkę... Odezwę się i nadrobię Was jak wrócę...
 
Perełka oczywiście warto sprawdzić, jednak ja też mam dni, w których objawy się nasilają, a potem zanikają, już chyba taka uroda tego :-D nie martw się!! a miałaś już wizytę??
 
Dziewczyny sroki, że nie odpiszę ale jestem totalnie załamana od wczoraj nie mam żadnych objawów moje piersi wydaja się miękkie bynajmniej prawa się taka robi nie wiem co robić czemu mnie takie rzeczy spotykają

lec do lekarza pierwszego lepszego gina z usg.
usg kilka razy w tygodniu jest mniej szkodliwe niż stres..
wiem co mowie bo z synkiem chodziłam czasem raz w tygodniu żeby być spokojna... tak to już jest po poronieniach..miałam podobny problem... objawy znikaly i się stresowałam.. sama wywnioskowałam ze objawy=poziom progesteronu
i w sumie lekarz zwiekszal mi dawki duphastonu i luteiny.. i było ok.
będzie dobrze!!
 
no i po badaniach lekarz potwierdzil ciaze ale tylko było widać pęcherzyk ciążowy wychodzi na to ze jestem dopiero w 4 tygodniu ciąży po prostu mam nieregularna miesiaczke i to dlatego mam przyjść za 3 tygodnie dostałam liste badan do zrobienia pytałam się już w laboratorium ok 200zl kosztują

może być tak ze dyrektor mnie wysle na L4 to mogę do tygodnia przyjść i mi wypisze
 
Tak ja już byłam ostatie usg miałam w czwartek:-(

Szuszunia ja biore lutke 2x2

ja jak pamiętam brałam nawet 3 razy po 2 tabletki

ja był poszla do gina z usg sprawdzić.. wtedy chociaż na przyszlosc bedzieesz wiedziała ze brak objawow to niekoniecznie cos zlego... sprawdz który dziś przyjmuje i gnaj... powodzenia
 
reklama
Cześć :-)

Widzę, że rozmowa na temat teściów, rodziców etc.
To może i ja wtrące swoje 3 grosze...


Moi teściowie są.. okropni. Teściowa taka klucha, płacze przy każdej okazji. Potrafi szlochać, bo mój synek ma katar! Wyobrażacie sobie to?
Wiecznie mi mówi co powinnam, jak wychowywać dziecko, czego nie robić.. BLA BLA BLA!
Na szczęście widuję ją od święta, a to i tak za dużo. Irytuje mnie okrutnie.

A teść - surowy, cichy, rządzi w domu, ciężko się z nim rozmawia.

Moja mama - też niezbyt się nam układa, jest wiecznie zazdrosna, nie cierpi mojego M. - w łyżce wody by go utopiła. Obgaduje go wszędzie i przed każdym... :-(

Najlepszy jest mój tata - z nim mam najlepsze układy. Lubi się z moim małżem, dogadują się... a to mnie cieszy..
 
Do góry