reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Majówki 2014

żyrafka kosztuje 59 zł, + przesyłka, ja wybrałam najtańszą przesyłkę, więc pewnie dojdzie dopiero za kilka dni.

wichurka: niezłą podróżniczkę wychowujecie:)

u mnie wreszcie pada!! miła odmiana po tych 35 stopniowych upałach.
 
reklama
Hejka. Wieki mnie nie bylo. Lipiec mnie dobil bo choroby nasz dom nie opuszczaly. Masakra jakas. Na szczescie juz po.
Tydzien temu ochrzcilismy mlodego i ciesze sie ze juz z glowy.

Co do umiejetnosci dzieci to moj ma dzis 3 miesiace i glowy na brzuchu wysoko nie unosi, zabawek tez sam nie chwyta. Natomiast rece wpycha okropnie, slini sie, uwielbia trzymac pieluszke w rekach, wzrok skupia tez na dlugo na osobach i ciagle sie smieje.
Pozdrawiam mamy i maluszki. Postaram sie juz na bierzaco byc.:-)
 
Magosiaa ja mam turystyczne Baby Design Dream, używamy go na codzień, mam włożony do niego normalny materacyk gryczani-kokosowy. Poki co jestem z niego bardzo zadowolona, ma dwa poziomy.

Moje dziecko spalo dzis od rana do 15 dwa razy po 10 minut, a jak zasnął o 15:20, tak spał ponad 5 godzin i pewnie jakbym go nie obudziła głośnym kreceniem się po jego pokoju, to spałby dalej... Aż boję się pomyśleć jaką teraz będzie nocka. Najpóźniej o 21:30 chodził spac, a on mi tu teraz gada srulek :)
 
Takie mam loZeczko :)
 

Załączniki

  • 1407180616009.jpg
    1407180616009.jpg
    22,2 KB · Wyświetleń: 55
Kasia moja zasnela po 21. Pierwsza pobudka byla o 1 następnie przed 3 potem 6 i teraz jakies pol godziny może godzine temu. A już mi tak ladnie spala to od kilku nocy jest tak jak napisalam. Corka chce piers, wiec jako, ze jestem sama w domu to spala ze mna od 1. Z tym, ze takie spanie to nie spanie. Jestem wykonczona fizycznie o psychicznie.
 
Malgosiaa - my wybieramy się gdzieś nad morze, jeszcze nie mam nic zarezerwowanego ale planuję gdzieś najbliżej Warszawy, żeby długo nie jechać, więc pewnie jakaś Krynica Morskazy okolice Gdańska. Trochę też mam wątpliwości czy się nie umęczymy tym wyjazdem ale mam już dość siedzenia w domu. I ciekawe jaka pogoda będzie we wrześniu jak teraz ciagle jest tak pięknie. Marzy mi się pojechać tam gdzie Ty na zachodnią część wybrzeża, ale od nas to strasznie daleko.

Iza_marta - mój też spał kiedyś tak pięknie, przesypiał mi 5,5 czy 6 godzin, w nocy nie robił kup, a teraz od kilku dni coś mu się poprzestawiało. Nie chce zasnąć, budzi się co 2,5 godziny na jedzenie, później nie zasypia tylko chce się bawić, nie wiem co się dzieje więc doskonale rozumiem Twoje umęczonej. Wczoraj mieliśmy taką tragiczną noc, ze spałam moze dwie godziny, w dzień upał 36 stopni w cieniu, zupełnie nie miałam siły się nim zajmować. Gdzie nie usiadłam to przysypiałam. Wieczorem miałam już takiego dola, że jak zaczął płakać to sama się mało nie rozryczałam. Mam nadzieję ze wróci do szybko do starych nawyków.

Mój od kiedy zaczął go interesować świat to nie bardzo chce leżeć na brzuchu, pomimo że kiedyś bardzo lubił. Czy Wasze dzieciaczki dużo czasu spędzają na brzuchach? To chyba ważne żeby trenować trzymanie główki, a my zupełnie nie trenujemy.
 
Megi, Ty masz daleko? ja jadę z Krakowa:)
my trenujemy na brzuchu kilka razy dziennie, średnio to lubi bo trzymanie główki kiepsko wychodzi, Mała rozrzuca ręce jak ukrzyżowana, albo wierzga rękami i nogami, przez to właśnie umówiłam się na wizytę do neurologa.
Nie wiem czy to dobrze, ale ona się przewraca z pleców na brzuch, zawsze przez lewy bark, tylko ręka jej zostaje pod brzuchem i strasznie się wkurza, boję się, że zrobi sobie krzywdę, bo robi to często w łóżeczku jak zostaje sama. Dziś zastałam ją w poprzek łóżeczka z nogami dyndającymi między szczebelkami.

Nocki u nas zawsze wyglądają podobnie: zasypia po kąpieli i karmieniu około 20, budzi się głodna około 2-3 w nocy, potem około 6. Po karmieniu o 6 zostaje ze mną w łóżku, chwilę się bawimy i obie dosypiamy, ale różnie, czasem do 8 czasem do 10.


dziś cały dzień podporządkowany jest wizycie u okulisty, Mała musi być na czczo, czyli około 2 godziny od karmienia, więc muszę strasznie się nakombinować, już ją raz wybudzałam ze słodkiej drzemki:no:
 
reklama
Kurcze dIewczyny a moja sie jeszcze sama nie przekręca, czy powinnam sie martwić? Główkę trzyma bardzo ładnie, leżąc na plecach chwyta moje rece i chce sie podnosić. W gondolę wcale nie chce jeździć bo cały czas płacze bo nic nie widzi, wozimy ja w foteliku samochodowym i to jej pasuje. Na rękach wcale nie chce leżeć tylko siedzieć bo musi obserwować świat. Zabawki tez juz zaczyna chwytać raczkami No i gada jak najeta.
Bylismy dziś u księdza załatwiać chrzest, masakra jakaś. Oni chyba zapomnieli ze to oni są dla nas a nie my dla nich. No ale w koncu sie udało.
Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko.
 
Do góry