Sympatyczna79
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 9 Wrzesień 2013
- Postów
- 73
Dzięki Dziewczyny :-)
Lena_no tylko patrzeć jak lada dzień powiedzą nam" mamo żenię się" hihihiih
 hihihiih  tak ten czas zasuwa.
 tak ten czas zasuwa.
Chce któraś z Was pojść za mnie dziś do pracy?Mm na 15-22.
Boże,spraw żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce
Zaznaczę,że też pracuję wysiłkowo jak któraś z Was pisała że w Kauflandzie to ja w Biedronce
Wczoraj rozłożyłam całą paletę jabłek (była wyżśza niż ja -165cm) na szczęście nic mi nie było pomalutku to robiłam i starałam sie nie naciągać.,,,,ale to przegięcie ,że mój gin nie daje L4 chociaz wie gdzie pracuję.Mówi tylko że pracodawca powinen zapewnić mi tak pracę żebym mogła bezpiecznie pracować...........tyle żewtedy to będę przeszkadzać bardziej niż pomagać...a jak mam powiedzieć skoro nie dał zaświadczenia/... masakra mam wytrzymac do czwartku a nie wiem co będę dziś robić jeszcze
 na szczęście nic mi nie było pomalutku to robiłam i starałam sie nie naciągać.,,,,ale to przegięcie ,że mój gin nie daje L4 chociaz wie gdzie pracuję.Mówi tylko że pracodawca powinen zapewnić mi tak pracę żebym mogła bezpiecznie pracować...........tyle żewtedy to będę przeszkadzać bardziej niż pomagać...a jak mam powiedzieć skoro nie dał zaświadczenia/... masakra mam wytrzymac do czwartku a nie wiem co będę dziś robić jeszcze
				
			Lena_no tylko patrzeć jak lada dzień powiedzą nam" mamo żenię się"
 hihihiih
 hihihiih Chce któraś z Was pojść za mnie dziś do pracy?Mm na 15-22.
Boże,spraw żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce

Zaznaczę,że też pracuję wysiłkowo jak któraś z Was pisała że w Kauflandzie to ja w Biedronce
Wczoraj rozłożyłam całą paletę jabłek (była wyżśza niż ja -165cm)
 na szczęście nic mi nie było pomalutku to robiłam i starałam sie nie naciągać.,,,,ale to przegięcie ,że mój gin nie daje L4 chociaz wie gdzie pracuję.Mówi tylko że pracodawca powinen zapewnić mi tak pracę żebym mogła bezpiecznie pracować...........tyle żewtedy to będę przeszkadzać bardziej niż pomagać...a jak mam powiedzieć skoro nie dał zaświadczenia/... masakra mam wytrzymac do czwartku a nie wiem co będę dziś robić jeszcze
 na szczęście nic mi nie było pomalutku to robiłam i starałam sie nie naciągać.,,,,ale to przegięcie ,że mój gin nie daje L4 chociaz wie gdzie pracuję.Mówi tylko że pracodawca powinen zapewnić mi tak pracę żebym mogła bezpiecznie pracować...........tyle żewtedy to będę przeszkadzać bardziej niż pomagać...a jak mam powiedzieć skoro nie dał zaświadczenia/... masakra mam wytrzymac do czwartku a nie wiem co będę dziś robić jeszcze bo wiem że to tylko do mnie ma sprawę
bo wiem że to tylko do mnie ma sprawę  
 
		
