KASIU ja nie sprawdzam ;-)
GIOVANA ja miałam i poranne, i nocne ;-) i mam męskiego Mrówka
ależ mnie ten mój ciołek ślubny wkurzył

oznajmił mi, że nie będzie siedział ze mną na meczu, że chce ze swoimi kumplami ... noooo, poczułam się zajebiście :-( wszyscy mamy bilety na ten sam sektor, ba nawet na ten sam rząd ;-) od początku sezonu mamy te miejsca

a on chce iść na inny sektor... doradziłam mu łaskawie by dla swojego dobra jednak siedział przy mnie i Mrówku ;-) jeśli nie usiądze ... no cóż, zemsta będzie bardzo słodka ;-)
gdyby mi tak powiedział w momencie zakupu biletów, to bym w ogóle zastanawiała się czy nie lepiej zostać w domu i przed tv spędzić ten wieczór

uwielbiam żużel, uwielbiam nasz falubaz, ale uwielbiam to wszystko w połączeniu z moim mężem, a nie obcymi ludźmi ... no i kurczę zebrało mi się na płacz

hormony ;-)
dodam, że przy swoim bracie traci ten mój ciołek rozum i się robi taki jakiś ... egoistyczny, męski paskud

wkurza mnie to niesamowicie, tyle razy mówiłam mu, że nie lubię takiego zachowania ...