pomimo iż imprezka jest dzisiaj, julka juz dostała pare prezentów- od dziadków (rodziców P.) całą wielgaśna torbe ubranek z coccodrillo, kubusiowo-puchatkowy tort (śliczny!!!) i 300 zł, od brata P i jego narzeczonej - pościel, szlafroczek i duży ręcznik, od mojej siostry (chrzestnej julki) dostała kaskę...
reklama
my juz po imprezce!!!
wszystko sie udało jak trzeba, goście zadowoleni i najedzeni porozjerzdzali się parenaście minut temu.... tylko ja czuje sie troche padnięta, chociaz i tak dużo pomogli mi w trakcie imprezy siostra i teściu

nie wiem tylko jak mam interpretować wybory julki, bo najpierw sięgnęła po nowy testament, potem po stówkę
, a na końcu wzięła obrączkę...
jeśli chodzi o prezenty - dostała kilka zabawek edukacyjnych, najbardziej podoba mi się "gadający warsztat" z fisher price, julia jest nim po prostu zachwycona... bawiła się nim do upadłego, nawet w łóżeczku
oprócz tego dostała rowerek, zabawki do kąpieli, grające przytulanki, mnóstwo ubranek i kaskę.
oj lece juz, bo późno
wszystko sie udało jak trzeba, goście zadowoleni i najedzeni porozjerzdzali się parenaście minut temu.... tylko ja czuje sie troche padnięta, chociaz i tak dużo pomogli mi w trakcie imprezy siostra i teściu


nie wiem tylko jak mam interpretować wybory julki, bo najpierw sięgnęła po nowy testament, potem po stówkę

jeśli chodzi o prezenty - dostała kilka zabawek edukacyjnych, najbardziej podoba mi się "gadający warsztat" z fisher price, julia jest nim po prostu zachwycona... bawiła się nim do upadłego, nawet w łóżeczku

oj lece juz, bo późno
Ewa , super ze imprezka się udała
prezenty fajowe a wybór Julki hmmm... dość ciekawy
ja aż się boje dzisiejszego dnia ale jakoś przeciez będzie i mam nadzieję ze goście zwiną sie ok 21 bo dłużej nie dam rady funkcjonowac -spalam 4 godziny


ja aż się boje dzisiejszego dnia ale jakoś przeciez będzie i mam nadzieję ze goście zwiną sie ok 21 bo dłużej nie dam rady funkcjonowac -spalam 4 godziny

redaktorka
MAMA BAMBOOCHA
Ewa, no to oplacalo sie tak pichcic, super,ze sie wszystko udalo
Mada, obys przezyla dzisiejszy dzien;-)

Mada, obys przezyla dzisiejszy dzien;-)
pati80
MAMA SIERPIEN'06 MISI
- Dołączył(a)
- 6 Grudzień 2005
- Postów
- 805
Witam my juz tez po imprezce
udala sie chyba zadowoleni wszyscy a ja padnieta mialo nie byc kolacji lae ktos rzucil hgaslo robimy grila no i co musialam szybko salatke robic pomidor ogorek co miALAM I POD REKE MI PODLECIALO 


wyciagnelam grzybki ogorki ryby w occie doslownie latalam ze wszystkim az sie dziwili ale ok
Misia usmiechnieta wiecie co meza babcia podsuwala jej wszystko i wybrala rozaniec pieniadze a na koncu chwycila za kieliszek i go zbila chyba naszczescie
jestem pewna ze ksiazeczke by wybrala gdyby nie babcia no ale co zrobic
A prezenty;kaske,ciuchy,zabawki do kapieli i tak ogolnie jakies inne tort pyszny z fontanna i sama dmuchala ale jej pomoglismy
ogolnie ok wyszlo dobrzeze juz po a no i pogoda dopisala





Misia usmiechnieta wiecie co meza babcia podsuwala jej wszystko i wybrala rozaniec pieniadze a na koncu chwycila za kieliszek i go zbila chyba naszczescie

A prezenty;kaske,ciuchy,zabawki do kapieli i tak ogolnie jakies inne tort pyszny z fontanna i sama dmuchala ale jej pomoglismy

PADAM NA TWARZ
impreza udana, prawie juz posprzatałam(prawie robi dużą różnicę
),były zgrzyty ale szczerze mówiąc ciesze się że teściówka z babcia siedziały w kuchni bo pierwszą impreze urodzinową małej spędziełam razem z nią a nie przemierzając trasę kuchnia-salon.salon- kuchnia, żarcia tyle zostało że nie pójde na zakupy przez miesiac
mała wybrała krzyzyk i kieliszek nic innego ją nie interesowało wiec Marta(moja cięzarna) stwierdziła że mała jak dorośnie bedzie chlać z księdzem
;-)
tort był pyszny ale tak nasączony wóda że ho, ho ja się zorientowałam dopiero jak mała wcieła pół wielkiego kawałka
i pewnie bym się nie skapła(nie próbowałam) gdyby K. nie zwrócił mi uwagi zebym małej już nie dawała.
prezenty fajowe, mała zachwycona najbardziej stoliczkiem eduk. i telefonem
był jeszcze rowerek, fotelik,ciuszki no i kasa

impreza udana, prawie juz posprzatałam(prawie robi dużą różnicę


mała wybrała krzyzyk i kieliszek nic innego ją nie interesowało wiec Marta(moja cięzarna) stwierdziła że mała jak dorośnie bedzie chlać z księdzem

tort był pyszny ale tak nasączony wóda że ho, ho ja się zorientowałam dopiero jak mała wcieła pół wielkiego kawałka

prezenty fajowe, mała zachwycona najbardziej stoliczkiem eduk. i telefonem

sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
Ewa, Mada, Pati - fajnie, ze i u Was imprezki sie udaly! 
I jak sie oblowily w prezenciki
;-) Warto bylo sie natrudzic z przygotowaniami ;-)
Mada, nie opila Ci sie Ami po tym torciku?
Ale zeby zrobic dziecku tort nasaczony wodka to juz lekka przesada 

I jak sie oblowily w prezenciki

Mada, nie opila Ci sie Ami po tym torciku?


reklama
tort był zamawiany w najlepszej cukierni w sosnowcu i kosztował 200zł(wymysł babci-zastaw sie a postaw sie) ale ja przy zamawianiu byłam i specjalnie zaznaczyłam ze absolutnie alkoholu ma nie być bo chce żeby mała tez zjadła, po za tym przyzdobienie tez samo mówi za siebie napis jak byk"roczek amelki"

Podziel się: