reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Maluszkowe zakupy :-)

A podgrzewacz i sterylizator do butelek, to przydatne jest, czy nie za bardzo?
Jest dziś na promocji na allegro:
podgrzewacz do butelek AUTO/DOM LCD tylko u nas! (3879689166) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

A tu patrzcie, jakie kocyki śliczne!
CARTERS KOC DZIECIĘCY- NIEMOWLĘCY - 21 WZORÓW (3872310441) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

My zakup sterylizatora i podgrzewacza zostawiliśmy na przyszłość. Bo jak mały będzie mocno cyckowy i tylko raz na jakiś czas będzie korzystał z butli to myślę że świetnie poradzimy sobie z garem i wrzątkiem. No a jeśli z jakichś względów będzie butelkowy to czym prędzej zaopatrzymy się w sprzęt z tomee teepee bo mamy już butle z tej firmy to będzie tak najprościej.
 
reklama
Patuśka- jak dziecię będzie cycowe to na zazie zbędny zakup. Ja do Alana też kupiłam i czekało ok 6-7 miesięcy na użycie, podgrzewacz super się sprawdza na noc u mnie stał na szafce nocnej w butli odmierzona woda w pojemniczku odmierzone mleko i tylko zmieszałam razem nakarmiłam i spać. ale to było jak kończyłam karmić piersią czyli ok 9 miesiąca.
sterylizator mam tomme tippe do mikrofali.
 
Ale mam frajdę- zobaczcie jakie mam piękne sznurki w łazience :D

DSCI0747.jpgDSCI0748.jpg od lewej ręczniczek z kapturkiem, śpiworek, poszewka na kołderkę, becik-rożek, ochraniacz i teterki.
Jakie o wszystko śliczne :) no i jak pachnie proszkiem dla dzieci :)
 

Załączniki

  • DSCI0747.jpg
    DSCI0747.jpg
    19 KB · Wyświetleń: 56
  • DSCI0748.jpg
    DSCI0748.jpg
    25 KB · Wyświetleń: 51
A ja nie mogę tu zaglądać bo się stresuje tylko:-D bo ja poza kilkoma drobiazgami i masą ubranek nie mam nic:)) Ani wózka ( stoi u szwagierki na strychu) ani łóżeczka ( nie kupione jeszcze) , ani pościeli, materacyka, kosmetyków, pampersów dosłownie nic:)) Zaczyna mnie to stresować bo nie wiem od czego zacząć a poza tym cały czas mam wrażenie, że mam czas:)) Ostatnio uprałam torby które będę pakować i doszłam do wniosku że nie mam co w nie spakować:))
 
Ja również zakup sterylizatora i podgrzewacza odkładam na czas przyszły.

Dagmar, jako mama rosnocęgo w brzuszku chłopca i właścicielka detali w typowo męskim wydaniu rozdziawiam szeroko usta na te wszystkie różowości, ale jako kobietę łechce mnie ten kolor i muszę przyznać, że lekko serce mi piknęło z zazdrości :-)

A tak w ogóle to kupujecie do gondoli śpiworki, bo nie wiem czy jest sens skoro rodzimy w kwietniu, a jakby na to nie patrzeć jest to koszt co najmniej 100 zł, które można wykorzystać inaczej. Ale z drugiej strony nie chciałabym, aby Mały mi marzł. Zupełnie nie wiem co robić.
 
A ja nie mogę tu zaglądać bo się stresuje tylko:-D bo ja poza kilkoma drobiazgami i masą ubranek nie mam nic:)) Ani wózka ( stoi u szwagierki na strychu) ani łóżeczka ( nie kupione jeszcze) , ani pościeli, materacyka, kosmetyków, pampersów dosłownie nic:)) Zaczyna mnie to stresować bo nie wiem od czego zacząć a poza tym cały czas mam wrażenie, że mam czas:)) Ostatnio uprałam torby które będę pakować i doszłam do wniosku że nie mam co w nie spakować:))

nie martw sie, ja oprocz ubranek i kilku drobiazgow tez nic nie mam, ale wozek mam i koszyk :-)
 
Ja również zakup sterylizatora i podgrzewacza odkładam na czas przyszły.

Dagmar, jako mama rosnocęgo w brzuszku chłopca i właścicielka detali w typowo męskim wydaniu rozdziawiam szeroko usta na te wszystkie różowości, ale jako kobietę łechce mnie ten kolor i muszę przyznać, że lekko serce mi piknęło z zazdrości :-)

A tak w ogóle to kupujecie do gondoli śpiworki, bo nie wiem czy jest sens skoro rodzimy w kwietniu, a jakby na to nie patrzeć jest to koszt co najmniej 100 zł, które można wykorzystać inaczej. Ale z drugiej strony nie chciałabym, aby Mały mi marzł. Zupełnie nie wiem co robić.



ja tez sie zastanawiam nad spiworkiem, to zalezy jaka bedzie pogoda. Ale mozna ubrac grubiej, przykryc i zalozyc na wozek ten material i chyba bedzie ok, choc moze ja sie na jeden skusze :-)
 
reklama
Jouluatto - ja jednak nie kupię tego organizera. Poszukałam opinii i niestety są bardzo niepozytywne. Ponoć wystarczy włożyć do niego parę pieluch i jakiś krem i już odpada od łóżeczka bo jest jakoś na rzepy zapinany i w ogóle nie trzymają.
Dagmar - piękny sznurek :-)
 
Do góry