reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

mały alergik

moon a Maja nie przebywała w pobliżu koszonej trawy? Bo niby niewinna trawa, a też uczula.....&&&&& żebyście szybko doszli od czego ta alergia i szybko się jej pozbyli:tak:
 
reklama
mrsmoon niestety tak to jest z tymi alergiami, pokarmowa moze wyjsc nawet 14 dni po! Ja bym zdecydowanie zmienila proszek, u nas byla poprawa po powrocie do bialego jelenia. Pozostaje kurz, kot i pylki (choc niekoniecznie sa kontaktowe). Pylenie zaczyna sie chyba w lutym pomimo sniegu. Moj maz alergik od lutego cierpi straszliwie.
 
no tak, to może być w zasadzie wszystko, nawet jakiś barwnik w ubrankach, lekarz odradził nam chociażby czerwone ubranka, bo czerwony barwnik coś tam zawiera... Szymi reaguje jeszcze na farbę drukarską, na przedmioty metalowe... jak polikami po dywanie pojeździ to też ma zaczerwienione długo - czyli jakby kurz... ubranka ze zbyt dużą domieszką niebawełnianej tkaniny też są fe:/ słońce też mu raczej nie służy...
 
Ostatnia edycja:
mrsmoon, nam lekarz ( a ma żonę która jest super dermatologiem), powiedział, że teraz co 3 niemowlę z takimi plamami przychodzi i w zasadzie poza nawilżaniem nic się nie robi, bo to jak szukanie igły w stogu siana a większości samoistnie z wiekiem mija ( bo może np jakaś reakcja alerg. pojawiła sięprzy pierwszym zetknięciu i wygasła). Mieszko od ponad m-ca prawie nie ma plam!!!!!!! Więc może u niego ogrzewanie zawiniło????? Może słońce, powietrze pomaga???? NIe wiem, przejdziemy się pewnie w końcu do alergologa, ale to wcale nie oznacza rozwiązania zagadki... To naprawdę może być WSZYSTKO, a na testy za mali:((( chociaż znam chłopca ktory w szpitalu, w 14 m-cu miał testy- m.in na sierść i jeszcze kilka rzeczy- był z nami w szpitalu, kiedy utkwiliśmy z Miesiem ( miał 2 m-ce jakoś wtedy) i właśnie te testy ( skórne, na pleckach) mu robili.
 
Do góry