Takhisis oczywiscie to nie nasza sprawa, zebys pisala tu na forum, jednak ciekawosc ludzka bierze gore i nie pozwala mi sie nie zapytac, co sie stalo, dlaczego?? Bo jednak pozew rozwodowy to powazna sprawa i nie sklada sie go od tak sobie..
Nie wiem z jakim jestescie stazem, ale macie malenkie dziecko, wiec to musi byc cos powaznego, ze zrobil to zaraz po urodzinach.. A z drugiej strony, to jest wiele rodzin, ktore to przechodza.. Swiat sie nie konczy na rozwodzie. Pozniej kazdy uklada sobie zycie na nowo. I choc w takiej sytuacji to nie pomoze, ale GLOWA DO GORY!! Masz synka! I Nas! 

