reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mama Egoistka

reklama
No to w końcu i ja zrobiłam coś dla siebie. UWAGA!!!! w końcu po wielu bojach udało mi się przeczytać pierwszą książkę od porodu!!!!!!!!!!! uwielbiam czytać, ale odkąd jest Zuzka czasu brak, dlatego tak się chwalę. Ksiązka głupiutka i niezła zarazem, źle napisana ("padam na twarz" - o macierzyństwie;-), taki pamiętnik młodej mamy o.), ale kilka uwag ma niezwykle cennych i jakże prawdziwych... ogólnie nie polecam ale jestemdumna z siebie, że w końcu cos pochłonęłam:-) Teraz juz jakoś pójdzie
 
a ja w ramach "egoizmu" ;-) kupiłam sobie guam i koc elektryczny od jutra się smaruję, owijam i wytapiam ;-)mam nadzieję że troszkę zeszczupleję tu i ówdzie :-D
 
Justynko, ja mam podobne osiągnięcie, przeczytałam "Moje dziecko" Zawadzkiej, oraz Opowiadania letnie a nawet gorące" - pierwsze z obowiązku, drugie dla przyjemności ;-) :-D
 
Coś Ty! My jesteśmy tu bez rodziny, więc ewentualnie kogoś znajomego musielibyśmy prosić o opiekę nad Gabi. Chyba że któryś z M. kolegów by się tego podjął:-D:-D:-D Masakra!
A poza tym M. nie bardzo lubi takie filmy! Dla niego zbyt "dzieciuchowate":sorry2: A ja lubie!

A tak poza tym to chyba muszę sobie jakąś książkę sprawić na te jesienne wieczory. Zdecydowanie wolę książki od filmów!
 
Ostatnia edycja:
zmierzch - jest po prostu booooski
film w porównaniu kiepski wg mnie , choć jak ktoś nie czytał ....
moim zdaniem wiele filmów nie oddaje tego co książka - uczuć, myśli których jest pełno w zmierzchu trudno wyrazić obrazem
 
reklama
Do góry