reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Mamo, popatrz co juz potrafie!!!

no to chyba taki etap rozwoju Szymek tez zaczyna nasladowac glosy z bajki i jak sie go ktos pyta jak mowili w bajce to nawija abi dabi itd. :-D

smiesznie to brzmi bo on to tak szybko mowi i nauczyl sie slowa ANIA ale my zadnej ani nie mamy w rodzinie nawet nie ma dziecka na podworku o takim imieniu :eek::confused:
 
reklama
najwię;ksze osiągniecie HUbka z wyjazdu: śpi sam w pokoju:-) budzi sie jeszcze w nocy coprawda na herbatke i rano czasem na jedzonko, ale cała noc przesypia sam w pokoikiu swoim tu u mojego brata. Jak tylko wrócimydo domciu to zaczynamy myślec jak tu urządzić mu pokoik:-) bo dotychczas spal z nami w sypialni w łóżeczku.

z mówieniem narazie daleko w tyle jesteśmy, Hubek nauczył sie nasladować pieska i mówi 'hau au' no i czasem powie 'mama' :-) no i oczywiście 'am' i 'mniam' na porządku dziennym:-D a poza tym to tylko chińszczyzna hubkowa
 
Weronika też nadal nic nie mówi tylko mam tata Pata czyli Patryki , tak i namietnie am jak chce jeść bo ostatnio cały czas by coś szamała;-)
 
Weronika też nadal nic nie mówi tylko mam tata Pata czyli Patryki , tak i namietnie am jak chce jeść bo ostatnio cały czas by coś szamała;-)
To nie jest nic,to dużo.Są dzieci w tym wieku,co tylko mama mówią,albo w ogóle.A zaczynają po drugich urodzinach.
 
Staś mówi mało, "mama" w zasadzie jak coś chce ode mnie, "dziadzia" i "baba", czasem "tata".
Potrafi powiedzieć jak robi kotek i indyk:tak: W ogóle to indyki uwielbia, bo są u babci.

No i Staś potrafi czytać:-D:-D:-D To znaczy po swojemu. My Mu czytamy dużo, a On wczoraj wziął książeczkę, tatę za rękę, pokazał tacie, żeby się położył i przez dobre 10 minut czytał: ble eme ano itd. po czym odwracał kartkę i znów. Potem się zdenerwował, bo tatuś.... zasnął!!!!:-):-)
 
No i Staś potrafi czytać:-D:-D:-D To znaczy po swojemu. My Mu czytamy dużo, a On wczoraj wziął książeczkę, tatę za rękę, pokazał tacie, żeby się położył i przez dobre 10 minut czytał: ble eme ano itd. po czym odwracał kartkę i znów. Potem się zdenerwował, bo tatuś.... zasnął!!!!:-):-)

Heheh dobre :-D:-D:-D

Milenka pewnie też ruszy z mową po 2r.ż. bo na razie mówi dokładnie to samo co Damian + mówi jeszcze "Amy" = Amen (teściowa ją nauczyła) :cool2:
 
reklama
Bierze aparat do ręki,udaje,że wciska i mówi "maaaamaaaa ding",niby,że robi mi zdjęcie.:tak:
Na nogę mówi "boga":-D
 
Do góry