hej
u nas młody w nocy zaliczył akcje pt "wymioty"
Potrzebuję Waszej rady... Moja mama mieszka na ostatnim piętrze w pokoju mam okna na wschod, upał przeokrutny wieczorem tez jest mega goraco bo się nagrzewa przez cały dzien i nie wiem czy przy chorobie młodego mogę spać z otwartym oknem... boje się że mu za zimno bo on się ciągle rozkopuje... Z Majka spaliśmy przy otwartym ale ona nigdy nie chorowała, jak Wy byście zrobili?
a w sobotę jadę na imprezę do Katowic coby troszkę odżyć taka sentymentalna impreza, jeju nie mogę sie doczekać
pingwinku dużo zdrówka dla Sarenki
w sumie sie nie chwaliłam ale mam juz tytuł mgr
u nas młody w nocy zaliczył akcje pt "wymioty"
Potrzebuję Waszej rady... Moja mama mieszka na ostatnim piętrze w pokoju mam okna na wschod, upał przeokrutny wieczorem tez jest mega goraco bo się nagrzewa przez cały dzien i nie wiem czy przy chorobie młodego mogę spać z otwartym oknem... boje się że mu za zimno bo on się ciągle rozkopuje... Z Majka spaliśmy przy otwartym ale ona nigdy nie chorowała, jak Wy byście zrobili?
a w sobotę jadę na imprezę do Katowic coby troszkę odżyć taka sentymentalna impreza, jeju nie mogę sie doczekać

pingwinku dużo zdrówka dla Sarenki
w sumie sie nie chwaliłam ale mam juz tytuł mgr
Ostatnia edycja: