reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Witam ;-)

Wczoraj wieczorem myślałam znów o Susi..biedna..ta to się należy też w tym szpitalu..i to na raty:-(
Ciekawe też co tam u Kasiek, które nadal leżą... A dziś dopiero ostatni dzień stycznia :szok:

U nas pachnie feriami :-DOd poniedziałku wolne, jupi:-D Piszę tak jakbym co najmniej sama chodziła z małym do szkoły. Ale nie. Cieszę się bo mąż będzie w domu. Raz że weźmie się za remont a dwa ze będę się czuć pewniej wiedząc ze jest w domu w razie gdyby się coś działo ze mną (tfu tfu:-p)
Jutro jeszcze kolęda:dry:

Zmykam szykować małego. Udanych wizyt jeśli ktoś ma i miłego dnia kochane :tak:
 
reklama
czesc


nie wyspałam sie :no:brzuch mnie bolal a doktorek smie twierdzic ze przez 2 tyg. nie urodzę :szok:jak ja bede tak kiepsko spac to przez te 2 tyg. zamienie sie w zombi :-( ale chyba on wie lepiej niz ja.............zawsze jak wydaje mi sie ze rodze te stawiam sobie te kobiety w bolach z Sudanu Południowego przed oczami i wtedy juz mi ta mysl, o bolu i pordzie miim, ze sie zbliża przechodzi......


wstałam z nadzieją ze dzis cieplej, i co ja wiedze? minus 9 sie pytam gdzie ta odwilż???? m sie nabija, ze myslałam, ze bedzie +2 stpnie a ja liczyłam chociaż na - 2 a nie na -9, dobrze ze wczoraj wlazłam do sklepu Woli i kupiłam Kurczakowi rajtuz, bo byly po 7zł w jego rozmiarze :-).


Agnis a u nas sie ferie własnie konczą, dzis ostatni dzień......


dziś mam plan ide do siostry na kawe, NA NOGACH, porzucam auto i zacznę trochę łazić bo za Chiny nie urodzę........jeszcze m taki niepomocny.......


IDE na śniadanko i budzę Kurczaka do przedszkola :)

BB dziś normalnie działa jupiiiiiiiii
 
Masiosia, biedna byłaś z tą anemią poporodową! No ale tak to czasem bywa... Stron jest mało do nadrobienia, ale nic źle nie doczytujesz, po prostu wczoraj bb bardzo słabo działało i nie mogłyśmy czasem wejść/ napisać, stąd mała produkcja.

Mamusia synka - może faktycznie spróbuj trochę połazić :) Za parę dni masz już donoszoną ciążę, może jednak za tydzień-półtora się uda urodzić, albo chociaż chodzeniem wzmocnić kondycję.

U mnie niestety po dwóch tygodniach względnej laby w rejonie dolnym znów jest ciężko z szyjką, Krzyś znowu napiera, więc się tak turlam gdzieś, a potem wracam od razu leżeć, i tylko tłumaczę sobie, że moja gin mówiła, że z tym rozwarciem to się tak szybko nie robi... Ale jak będzie tak boleć, to się umówię na przyszły tydzień dodatkowo, bo jednak na początku stycznia mi się znienacka zrobiło 1,5 cm, nie chcę iść za 3 tygodnie do lekarza i się dowiedzieć, że jest np. 5 cm! Do 5. marca trzeba trzymać.

Poczytałam pożyczoną mi książkę o postawie ciała w czasie ciąży (i o pozycjach porodowych), i piszę, bo może Wam się przyda też:
1) nie powinno się wypinać brzucha do przodu w żadnym wypadku, chociaż to naturalna tendencja większości kobiet - takim wypinaniem po pierwsze strasznie obciążamy kręgosłup, po drugie cały ciężar idzie na to nieszczęsne spojenie i szyjkę, które nas bolą. Nie można oczywiście za bardzo wciągać brzucha, ale trzeba go "trzymać" blisko kręgosłupa, w postawie wyprostowanej i nie wypiętej - wtedy ciężar się dużo lepiej rozkłada i obciążamy równomiernie całe ciało. W tej książce porównują wypychanie brzucha z próbą niesienia ciężaru na wyciągniętych rękach daleko od ciała - to nieporównanie cięższe, niż przycisnąć ciężar do siebie i nieść blisko kręgosłupa.
2) w czasie chodzenia z dużym brzuchem część kobiet ma tendencję do "telepania się" na boki, jak kaczuszka, mając wrażenie, że to im pomaga na ból spojenia - to mylne wrażenie, tą metodą obciąża się bardzo biodra, kręgosłup i spojenie, znowu należy trzymać brzuch przy sobie, i robić niewielkie kroki do przodu nie przenosząc gwałtownie całego ciężaru na przednią nogę (efekt bujania), tylko starając się go rozkładać równomiernie na obie nogi.
3) na zgagę podobno pomaga (nie wiem, bo od przeczytania nie miałam jeszcze zgagi) postanie chwilę na czworakach - wtedy żołądek jest możliwie najdalej od innych organów, zwalnia się ucisk i zgaga przechodzi
4) do odciążenia pleców i miednicy najlepiej posiedzieć chwilę na kolanach, z twarzą opartą o skrzyżowane na ziemi dłonie (tak, że dupka wypięta do góry, a głowa praktycznie na ziemi), to ponoć najlepsza pozycja do zrelaksowania mięśni
5) jednym z najbardziej zalecanych ćwiczeń rozluźniających i zmniejszających dolegliwości bólowe jest położenie się na chwilę na wznak, ugięcie nóg w kolanach i przenoszenie kolan - bez odrywania stóp) trochę w lewo i trochę w prawo - takie kołysanie. Rozluźnia mięśnie dookoła krzyża i miednicy.

Tyle wyczytałam na razie:) Może Wam pomoże, ja próbuję na razie stać prosto, żeby odciążyć spojenie i szyjkę.

Miłego dnia, lecę do okulisty!
 
Mamusiu- tylko nie przesadzaj z tym łazeniem bo jeszcze w styczniu urodzisz;-) u ns też koniec ferii ale Hani co najmniej do końcaa lutego w domu- muszę w poniedziałek z dyrektorką przedszkola pogadać.

Susi-trymaj sie , mam nadzieję, że szybko Cie wypuszczą....

A Kasie-to chyba się nie zanosi...ale dzielne są, cóż dla dziecka wszystko się zniesie...

u nas też zimno ale mi to nie przeszkadza bo nie mam zamiaru nigdzi sie ruszać:) małża wyganiam do lida po zakupy bo na śniadanie nic nie ma:szok:wczoraj w koncu choinkę zlożyliśmy;-) i tak jakoś pusto się zrobiło, no ale chociaż będzie miejsce na łóżeczko.

mamataek- niech ta szyjka jeszcze troszke wytrzyma , Krzyś niech oszczędzi mamę i się odwróci:)

to teraz będę na czworakach spać:)) ale moi będą mieć ubaw:) hihi...dzięki za info
 
Dzien dobry!

mam pozar w gardle , w nocy tak mnie zaczelo bolec ze myslalam ze nie dotrwam do rana i zawsze tamtum werde pomagalo a tu dzisiaj nic....czosnek idzie w ruch..

u mnie ferie na polmetku i Agnis ja tez sie cieszylam na te ferie bardziej niz moja corka:-)

susi i kasie trzymajcie sie kochane w tych szpitalach&&&&&

zamierzam dzisiaj pojechac do przychodni i poprosic zeby mi ktos dal zastrzyk z tego progesteronu bo to jakas masakra go zrobic nie chce stresowac kolezanki bo ona nie jest pielegniarka a ten zastrzyk potrzebuje jakichs specjalnych umiejetnosci ...
milego dnia!
 
Hej

Mamusiu synka, gratuluję udanej wizyty. Lekarz mówił coś że nie masz wyników? Powiem ci tak, on może mówić, że wytrzymasz jeszcze 2 tygodnie, no ale to różnie bywa, co do tego lekarze nigdy nie mają pewności, a ty będziesz wiedzieć jak się coś zacznie. Więc to bym na to patrzyła z przymrużeniem oka :)

Mamatek, super są te rady, na pewno wykorzystam to dotyczące zgagi:tak:

Masiosia, współczuję ci tej anemii, ale tym razem myślę że tak nie będzie:)

Kainkas, ja dzisiaj też nigdzie nie wychodzę z domu :D strasznie zimno jest, a odwilż ma być niby w przyszłym tygodniu, 10 lutego ma być już 11 stopni( na podkarpaciu) ciekawe czy się to sprawdzi :tak:

Sytuacja z mama. Otóż poprosiłam o pomoc moich braci, żadnych koleżanek, bo to mi na tym zależało skoro jesteśmy rodzina i dotyczy to nas wszystkich, rozmawialiśmy wszyscy przez skypa. Później jeszcze rozmawiałam z nią i z m razem i na spokojnie. Myślę że zrozumiała. No i jest narazie dobrze, zobaczymy na jak długo...

Krocze, jestem teraz pewną, że to psikanie pseudo znieczuleniem nic mi nie da... to tak jak zamrazanie zęba przy wyrywaniu :( jakoś przeżyje, mam nadzieję :D

Dzisiaj strasznie brzuch mnie boli, ogólnie żołądek, wątroba, żebra. Wczoraj okropna zgaga mnie męczyła, dzisiaj mnie boli pod zebrami po bokach i idzie ten ból w dol. Ale to na pewno nie ciąża, tylko problemy z zoladkiem itp. Męczące jest bardzo. Jeszcze plecy mnie bolą, chyba krzywo spalam :( masakra :(

Będę wam odpisywać góra 5 stron do tylu i tylko rano zanim mój się obudzi. Muszę trochę odłożyć ten telefon, bo cokolwiek robię to telefon w ręce, chce trochę czasu poświęcić m, bo pozniej dziecko będzie i całe życie nasze się zmieni:tak:

Jeśli są dzisiaj jakieś wizyty to trzymam kciuki!

Miłego dnia :)
 
reklama
Wczoraj mi zamulało bb.
Mamusiu ja nie zapomnę jak z Celinką lekarz mi powiedział w piątek że nie urodzę w terminie i będziemy wywoływać. A z wtorku na środę mnie wzięło i urodziłam w środę 5 dni po wizycie:-D Tak naprawdę kiedy dojdzie do porodu to nikt nie wie, nawet lekarze.
Koreczek oby mam zrozumiała, &&&&&&&&

Mala ma dziś bal, przebrana umalowana. Mam nadzieję że się świetnie będzie bawić:-D
 
Do góry