reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie w 2012

Hej :)

Isana- Livastrid ma termin na 15.01. Teraz jest w Polsce :)

Vusia - witaj :))

A u mnie szaro, buro, ziiiiimno!!!! Zresztą jak co niedzielę, ostatnio:wściekła/y:

Idę się doprowadzić do ładu składu... :)
 
reklama
Hej!
1. Wczoraj wróciłam do domu późnym wieczorem, dziś ciężko mi było się dobudzić, dlatego piszę dopiero teraz.
2. Chciałam zrobić zdjęcie, ale jakkolwiek ustawiałam aparat nad testem na zdjęciu nic nie było widać. Poza tym było za kazdym razem rozświetlone. Ehhh wkurzałam się na to strasznie:tak:
3. Wątpię, zeby betka była potrzebna, przynajmniej na razie. Od wczorajszego południa dostałam krwawienia. Póki co jest ono dziwne. Niby okres, ale inny niż zwykle. Wczoraj był ciemny, skrzepów brak, mniej obfity niż zwykle. A zawsze mnie zalewa! Dziś zauważyłam, że jest trochę krwi tylko. Reszta to jakiś dziwne białawe coś. Powaznie jak mega smarki, ale w białym kolorze. Obrzydliwe troszkę.:szok:
4.Mam teraz więc mega mętlik w głowie. Skoro okres mam, to dlaczego wczoraj była ta druga kreska? Blada, bo blada, ale w sumie wyraźna. Pokazałam ją mężowi i jego kuzynce. Nikt nie miał watpliwości, ze widzi co widzi. Jesli okres, to czemu taki dziwny? Czuję się na dodatek koszmarnie. Wczoraj czułam się jakbym była pijana. Tak mi się w głowie kręciło. W nocy bolał mnie brzych, ale też inaczej niż zawsze. Nie czułam ani jajnika, ani skurczu jak zawsze przy @. raczej jakby ktoś mnie uszczypnął w brzuch.:tak: Dziś wstać nie umiałam. Oczy mi się caly czas zamykały. Kurcze o co chodzi???? Ja juz jestem całkiem z tego głupia:szok:
Jeśli chaotycznie pisałam to przepraszam. Dziś nie jestem w stanie za bardzo myśleć:-D

Aaaa i dlaczego ten durny @ się az tyle spóźnił? Bezsens. A ja już powoli zaczynałam mieć malutką nadzieję...
 
Ostatnia edycja:
Cze,
dana, tak czasami bywa, ze maupa robi psikusa i przychodzi pozniej. Jezeli tak jest, to trzymaj sie dzielnie, sprobujecie nastepnym razem:-)
Isana, fajnie, ze juz widzialas dzidziusia, teraz na kazdym usg bedzie coraz wiekszy:tak:I zmien sobie suwaczek kochana:tak:
vusia, trzeciego dzidziusia planujesz? Moze jestem wscibska, ale dlaczego masz tylko jeden suwaczek?:-)
U nas dzis zimno, wietrznie i pada:wściekła/y:
 
Lazurku – taki mam plan :-D nie chcę zostawać w tyle hi hi więc muszę do Was dołączyć ;-)

Wika – hmmm cóż… dorosłe życie wita he he ;-) wiem, że może to śmieszne jest, ale wiesz… chociażby z Twojego opowiadania (ale też z opowiadania moich koleżanek itp.) jak ja kurcze czasem Wam zazdroszczę ;-) takiej normalnej rodzinnej atmosfery, co z tego, że jest się zabieganym i czasem ma się tego dość… Kiedy można być szczęśliwym :-) cóż… mam nadzieję, że i mnie to czeka ;-) he he u mnie w centrum P. też się pogoda zje..a :-p ale i tak spędzę wieczór w pracy, więc mi nie szkoda :-)

Isana – ja Ciebie (chyba) jeszcze tutaj nie widziałam ;-) Witaj :-) Chyba żartujesz, że Nas zanudzasz :-D my tutaj z radością chłoniemy takie informacje, więc dawaj ich jak najwięcej :-D Cieszę się bardzo, że Maluszek u Ciebie dobrze się rozwija :-) a Ty dbaj o siebie :-)

Vusia – Ooo to widzę dałaś sobie troszkę czasu na zajście ;-) A jak wyjdzie Ci szybciej? :p skoro to trzecia dzidzia, to w jakim wieku są Twoje starszaki?? :-)

Dana – jeśli to @ to nosek do góry :-) nie wiem ile Ty się starasz, ale odkąd ja z moim K. zaczęliśmy się starać to mój cykl się rozregulował :-p nie wiem, czy to zdenerwowanie, żeby wyszło, podniecenie że się staramy, czy cokolwiek innego, ale ja w tym miesiącu dostałam @ wcześniej niż zwykle ( a nigdy tak wcześnie @ nie miewałam). I właśnie tak sobie myślę czy to nie emocje wpływają na te nasze zmiany @, ale jeśli masz jakiekolwiek zmartwienia czy wątpliwości, to wiesz na co są lekarze :-) Wybierz się, żebyś niepotrzebnie się nie denerwowała :-)
 
Okres okresem. Przezyję. Przyzwyczajona jestem:-) Pytanie za sto punktów: co to miało być z tą drugą kreską na teście ciążowym? Nad tym się tylko cały czas zastanawiam. Mój organizm jest dziwny widocznie i nieładnie sobie ze mną pogrywa:-(
 
dana powinnaś jednak iść w poniedziałek na tą betę. to co opisałaś to typową @@ dla mnie nie jest. :no: Są przecież przypadki, ze kobieta jest w ciąży a w dniach spodziewanej @ plami...

Truskawica- zaniegana jestem strasznie, czasami są takie dni, ze nie wiem jak się nazywam... czasu tylko dla siebie naprawdę nie mam... ale szczęśliwa jestem baardzo:tak: Powiadasz z centrum PL?? Ja też :)
 
ja tak na szybko

dana - czasami przy zagniezdaniu się dzidziorka jest krwawienie, podobno moze byc intensywne, każda z nas funkcjonuje nieco ineczej. idz do gina

a tak poza tym to zabiegana strasznie jestem. zmieniam temat pracy mgr, biegam po zaliczenia i wpisy bo niektóre przedmioty juz skonczylismy. ehh...

dla testujacych zycze drugiej kreseczki :*
 
Dana – właśnie nie jest powiedziane, że w ciąży nie jesteś (blada druga kreseczka jednak była) :-D a niejednokrotnie kobiety mówią, że miały „okres” a były w ciąży… więc jeśli u Ciebie są takie anomalie, to musisz się obserwować :-D

Wika – właśnie o coś takiego mi chodzi :-) zabiegana, z brakiem czasu a jednak szczęśliwa :-D też pragnę takiego szczęścia… i aż mi się (nieraz) płakać chce, kiedy słyszę: „ciesz się, że nie masz męża”, „ Ty to korzystaj póki nie masz dzieci” a ja tak tego potrzebuję :-( ale dobra, nie będę się nad sobą użalać :-p liczę tylko na to, że już niedługo się to zmieni :-) a Ty bądź szczęśliwa, każdego dnia bardziej :-) Oooo a z takiego bardziej centrum jesteś, czy z bocznego centrum he he ;-)

Andzia – zatem życzę powodzenia i pozytywnych ocen!!! :-D
 
Hejka! Ale masakra dzisiaj jakaś śpiąca cały dzień chodzę strasznie marudzę...:wściekła/y: aż mój m pojechał do kumpla, żeby odreagować;-) a jeszcze wczoraj byłam pełna energii, byliśmy nad jeziorkiem prawie cały dzień, a dzisiaj zmiana nastroju o 180 stopni, eh... chyba muszę się do tego przyzwyczaić... tylko obawiam się jak to wytrzyma mój m???:baffled:
Witam nowe dziewczyny!:-) Nie zaglądałam tylko ok. 2 tyg. a tu takie zmiany...:-p
Aha, jak na razie przewidywany termin porodu mam (wg gina) na 27 grudnia! Ale będzie jazda jak będę musiała spędzić ten czas poświąteczny albo sylwestra na porodówce...:szok::eek::-D Bo może być tak, że dzidzia urodzi się już w 2012:tak: Ok, wpadnę później teraz idę coś zjeść, ostatnio ciągle jestem głodna:-p
danao- qrczę, to może być @ albo jednak fasolka, też słyszałam, że niektóre mają krwawienia na początku, lepiej idź jak najszybciej do lekarza, to się wszystko wyjaśni, albo najpierw zrób betę, to też ci dużo powie. W każdym razie- trzymam kciuki!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hey babeczki :-)
dana niezle Ci sie porobilo :no: Idz szybko do gina, to najlepsze wyjscie, bo nie wiadomo teraz czy to @ czy fasolka.
Isana ja jak bylam w ciazy to tez mialam nastroje, ze ho ho... Nawet plakalam jak glupia bez powodu :tak: Ty sie nie przejmuj niczym, wszystko Ci teraz wolno, a m. na pewno to rozumie ;-)
Truskawcia mnie tez mowia zebym korzystala poki dzieci nie mam :-D Ale ja wlasnie chce je miec i to jak najszybciej ;-)
andzia powodzenia i zeby poszlo wszystko po Twojej mysli :tak:
wika najwazniejsze, ze jestes szczesliwa :-) Oby tak dalej ;-)
Vusia wiataj! &&&&&, zeby Ci sie jak najszybciej udalo ;-)


Ja dzis strasznie sie czulam od samego rana. Mialam ochote na wymioty i okropne zawroty glowy :no: Nie wiem czemu tak... Teraz juz ciut lepiej. Mysle, ze w nocy odpusci i ze rano obudze sie jak nowa :yes: Ide sie teraz polozyc na chwile chociaz.
 
Do góry