reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie w 2012

reklama
dzieki :-)
ogolnie ok, mdlosci lekko przechodza :-) za to brzuchol mi wydyma, a ostatnio nawet pobolewalo podbrzusze i zrobilo sie twardsze :no: wystraszylam sie na poczatku ale to podobno normalne jesli zdarza sie na chwile i raz na jakis czas. TEraz to tylko cierpie z powodu bolu w krzyzach, gdy klade sie do lozka :-) to chyba przez to, ze jestem w pracy w sumie \caly czas na nogach, czyli caly dzien.
A Ty jak sie czujesz?? :-) dociera do Ciebie juz, ze w Twoim brzuszku znow jest dzidzius?? :-)
 
niby dociera ale tak jakos inaczej, tzn ciesze sie ale przy pierwszej ciazy reakcja i szczescie bylo wieksze:) teraz tak jakby temat byl jeszcze odlegly:-D poki co zadnych ujemnych dolegliwosci nie mam
 
no wiadomo, pierwsze dziecko, wiekszy stres, wieksze przezycia :-) pozniej juz wiesz co i jak :tak:ojj a to juz 6 tydzien??? myslalam, ze ok 4 :szok::-) a jak z Miloszkiem bylo kiedy sie zaczely ujemne dolegliwosci?? :-) u mnie dosc pozno ;-)
 
he he moja jedyna dolegliwoscia W I trymestrze to bylo jak przez okres 2 tyg nie mialam ochoty na słodycze:-D byl tez tydzien kiedy wszystkie potrawy mi smierdzialy ale np mdlosci nie mialam, no ale krwawilam i musialam lezec a pozniej do konca ciazy brzuch mnie bolal nawet jak chodzilam
 
Lelek patrz dopóki nie wiedziałaś dokładnie ze to ciąża to nie miałaś objawów a teraz sie zaczynają :-)

Maron powodzenia na jutrzejszej wizycie.

Mmona i jak byłaś na pogotowiu albo u innego lekarza?

Vila jeszcze trochę
I staranka, nie ma nic przyjmniejszego.

Rozczochrana a co u Ciebie ? Byłaś u innego lekarza lub w prywatnej klinice?

Strasznie dziś narzekam. I znowu zaczynam świrować. Nie ma co muszę chyba brać coś na uspokojenie.
Ja podchodzę do wszystkiego bardzo emocjonalnie i coś mi sie wydaje ze będę sie cieszyć tak samo z ciąży jak z Patim tylko już bardziej będę twardo stać na nogach bo wiem co mnie czeka.
 
Hej Kobitki,

Nie byłam juz wczoraj u innego lekarza... wziełam wypiłam szklankę wygazowanej coli, najadłam sie paluszków bo to podobno pomaga no i nie bolał mnie wczoraj juz brzuch...dzis rano troszkę... wylądowałam na kibelku... ale biegunka była juz mniejsza...wiec mam nadzieję, że sie poprawi, jesli nie popołudniu pojade na pogotowie. Na wszelki wypadek mam ze sobą colę.
Wczoraj zdecydowałam, że przepiszę sie do innej przychodni..\

maron
- daj znac jak po usg.

Lelek - jak sie czujesz?

Bunny - ja to kiedys uwielbiałam koty, tak je z kuzynka nosiłyśmy ze sraczki dostały i mama je potem mąką ziemniaczana karmiła by przestały. A raz z bratem jak małe króliki były tak je przytulalismy ze mój niestety padł z wyczerpania, od brata sie wykaraskał.. potem była kara... w południe musielismy isc spac :-:)-(
Zaś w wigilie z kuzynką przyniosłysmy kota o 12 i robiłysmy wszystko zeby zaczął mówić. :laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:

Co z naszym Lazurkiem???
 
witam sie
nocka dzisiaj cała przespana Sebus obudzil sie o 5 na mleczko i poszedł dalej spać - spalismy do 9 :) o 11 wybieram się z teściową na spacer... wiec muszę się ogarnąć wpadnę później:)
 
reklama
Do góry