reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie z Peterborough

reklama
OJ CICHUTKO TU DZIEWCZYNKI! madziulka glosuje codziennie julka moglaby wygrac na bank na najbardziej odjechana fryzure:-) super laseczka. buziaczki.
dziewczyny cieszcie sie a la wiosna ja lece do polski na 3 tygodnie i mialam nadzieje ze wpadne tam wiosna a tu prosze snieg pada ehh moje zezowate szczescie;) pozdrawiam
 
madzia30 dzieki za glosy i zyczymy milego pobytu w polsce.......
saszka14 mam jutro wolne.......:) i co wpadniecie na werrington n spacerek???
 
Ma_dzi_ulka kurcze bardzo chętnie byśmy się jutro z Wami spotkały ale tak jak już pisałam połamało mnie niestety no i ledwo chodzę.Kurcze szkoda.Fajnie by było się spotkać.Jak tylko mi się polepszy i będziesz miała wolne to chętnie się wybierzemy na spacerek z Wami.Pozdrawiam!
 
heheh jak patrze na Twoja Julcie Madziulka, to gdyby nie te blekitne oczka i jasne wloski to cala moja Emi no i te wlosy stojace jak po uscisku z pradem:)) bedziemy glosowac, mam nadzieje ze wygracie! Madzia30, my wrocilismy z polski wczoraj i w bydgoszczy nie bylo zle z pogoda,ale oczywiscie na wyspach cieplej - nie ma to jak po powrocie zobaczyc ludzi na krotkich rekawkach stojacych przed lotniskiem niczym na hawajach - czy oni sa tutaj jakos specjalnie zahartowani??no w sumie co sie dziwic, wystarczy spojrzec jak sie chowa dzieci w anglii....;))))
 
Lulu84 masz rację z tym zahartowaniem Anglików.Kiedy my chodzimy opatuleni w kurtki oni chodzą w koszulkach z krótkim rękawkiem.No nawet już nie będę wspominać o tym jak często można spotkać w chłodne (dla nas oczywiście)dni malutkie dzieci w wózkach z gołymi nogami (bez skarpetek).No ale trzeba przyznać że choruja też o wiele rzadziej niż my.Ja od początku staram się ubierać Zuzę tak jak ubieram siebie.Żadne dodatkowe warstwy.Trzeba przyznać że jak narazie zdaje to egzamin i od urodzenia tak poważniej chorowała tylko raz a pozatym parę razy miała przeziębienia.Nawet jak ja byłam przeziębiona jej nic nie było.Sama byłam w szoku że się nie zaraziła.Oby tak dalej...
 
Ostatnia edycja:
saszka14 my tez ubieramy julke zazwyczaj ta jak my i prawie w ogole nie chruje! miala tylko 3 razy lekkie przeziebienie i tyle.... tak jak teraz lekki katarek....nie ubieram jej w jakies cieple kutrki a do tego nie otulam jej ciieplymi kocami po uszy, ale tez nie mozna przesadzac jak 90% anglikow........bo gole nogi dziecka w srodku zimy to przesada.....
madzia30 moja babcia mowila ze w katowicach jest z sniezyca i to nie zla......... wiec trzymajcie sie tam jakos...... i milego loty jak lecisz ryanair bo tam podobno nawet toalety sa platne:):):):):):):)
lulu84 a wy kiedy wkoncu sie tu przenosicie??
buziaki dla dzieciaczkow.............
 
halo!
dziewczyny ponoc juz nie pada a lece jutro rano wiec moze do tej pory wiosna zawita. nie lece ryanairem zawsze latam wizzairem a o tych kibelkach juz mi lulu84 mowila i myslalam ze padne jak to uslyszalam, pewnie niedlugo miejsca siedzace beda dodatkowo platne i bedzie trzeba stac przy wejsciu. co do tych porozbieranych dzieciakow to mnie najbardziej dziwi to ze taka mama zazwyczaj ma czapke i szalik czyli pewno jej zimno wiec jak wytlumaczy to dziecko w samej pieluszcze? ze co one maja skore nosorozca? moja mala tez ubierana jak my i nieraz sie juz usmialam odwiedzajac rodzinke ktora pyta gdzie czapeczka czy jak w domu lezy sobie w samym body i fika nozkami a moja mama jej donosi spodenki skarpetki bo sie dzidzia zaziebi. no ale kiedys ubieralo sie czapke dziecku w domu zawijalo sie je scisle i ciasno w jakies szmatki i taki kokonik sobie lezal w lozeczku. az dziw zesmy sie normalnie rozwijali bo waskie pole do popisu bylo:)
 
reklama
madziulka, jakos na dniach mamy byc w P. zeby mieszkanie zobaczyc, ale to tylko przelotem, a przeprowadzka jest zaplanowana na ten piatek-sobote...juz mnie skreca na sama mysl o pakowaniu a potem rozpakowywaniu tego wszystkiego...:eek:
 
Do góry