reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamusie z WROCŁAWIA i okolic.

ja wszystkie ciuszki daje kumpeli, ona mi potem oddaje i tak mi zalegaja w kartonach w piwnicy, może komus z rodzinki się kiedys przydadzą, albo jakiejś innej kolezance, bo ja już nie planuje kolejnego dzidziusia. ale szkoda mi wyrzucac, Maksio ma niektóre takie super ubranka, czasem sobie ogladam i wspominam.
 
reklama
niedaleko:-) moja starsza siora tam mieszka, a ja jestem z kosmonautów od dziecia:blink:tez bliziutko rzut beretem. teraz jak juz ciepło się zrobi to bede czestym gosciem na Muchoborze:-)
 
Cześć babeczki!!!
Ledwo przebrnęłam przez te kilka stronic:-)
U nas w miarę dobrze. ZuZu marudna ale na szczęście gorączka nie przekracza już 38stopni. Dziękujemy za ciepłe słowa:-)​



Noce i poranki u nas różne-wczoraj Basia spadła z łóżka i strasznie sie potłukła-mam do siebie wyrzuty, że wcześniej nie zabezpieczyłam tego (stało się to w łóżku w sypialni między łóżkiem a ścianą, jak jeszcze spała rano):szok::szok::-(

Jak Basieńka po upadku? Wszystko dobrze?​



hej ja sie witam tak szybko i ide jeść śniadanie



Jestem choraaaaa :( kurde i mnie też złapała choroba :( nos za pchany po same czoło masakra . mam nadzieje że Kacper się nie zarazi bo w czwartek mamy szczepienie ...​

Pusiu zdrówka, zdrówka, zdrówka!!! O Kacperka sie nie martw, napewno nic nie podłapie. U nas wszyscy chorowali a Zu zdrowiutka była. Dopiero tearaz się przyplątało.​

ktoś może chętny na jutrzejsze kino ?? ja idę z koleżanką, więc zawsze można sie do nas dołączyć :-) grają MAŁĄ WIELKĄ MIŁOŚĆ ;-)

Chętna jestem bardzo na kino, ale niestety Zuza chora. Akutrat będziemy o tej porze na kontroli...​

tak się pytam, bo my chodzimy do doktora Michajłowa na Młodych Techników, prywatnie, dlatego pytałam czy wy może tez do niego chodzicie.

My również u doktora Michajłowa robiliśmy badanie bioderek, ale na Gajowickiej. I to całkiem niedawno. Wizyta 80zł. A zadowolona nie jestem, potraktował nas taśmowo, do tego akurat przed naszym wejściem popsuł się aparat do usg. I pan doktor tak biegał i tak gdzieś po drodze nas przebadał... Moim zdaniem porażka...
Ale bioderka mamy zdrowe:tak::-):-):-)​

prywatnie to chyba 50 zł kosztuje, ale u naszego doktora Michajłowa chyba 100, nie pamietam. Jednak doktor Michajłow to naprawdę najlepsy pediatra w miescie. strasznie cięzko się do niego dostac, ale warto.

Chyba trafiliśmy na jego jeden z najgorszych dni...:confused:


Olcia cieszę się że z Milenką już lepiej:tak::-) Całujemy Was mocno. A zdjęcia to chciałabyś z kina?​


Wracając jeszcze do badania bioderek... Mój pediatra był pewien że wszystko w porządku i nie kierował nas na badanie. Ale po długich dyskusjach z dziewczynami z czerwcówek pobiegłam i zrobiłam... I cieszę się, bo nigdy nic nie wiadomo, a nie będe mieć później do siebie żalu że czegoś nie dopilnowałam...​
 
Czesc ANIELAP - uffff...dobrze ze goraczka spada....powodzenia jutro na kontroli. Napewno niebawem mala bedzie zdrowa.....

Wiedzialam ze cos mi nie pasuje z tym Michajlowem......ja tez wlasnie na Gajowickiej bylam......na Mlodych Technikow z tego co wiem juz nie przyjmuje :dry: telefony podane w ksiazce tel. pod ten adres tez nie dzialaja.
A "przemial" to tam faktycznie niezly jest......jak na tasmociagu :baffled: :-D
I powiem Wam jeszcze ze lekarz kazal nam pieluchowac........a ze wtedy byly akurat takie okropniste upaly...to tego nie robilam :zawstydzona/y::sorry2:....i c bioderkami wszystko git :tak:
 
o to nie wiedziałam ze na Gajowickiej, dobrze wiedzieć bo w maju idziemy na wizyte, mielismy przyjśc jak mały skończy 2 latka.

Bylismy dzis na długim spacerku, zahaczylismy o Askot i wyszlismy z kolejnym pociągiem, nie mam serca odmawiac małemu. Zawsze za dużo wydaje na zabawki a w domu nie mam gdzie trzymać.

Zrobiłam dziś porzadek w swojej szafie a miałam w Maksika zrobić:no:, no cóż jutro swiętuje, zrobie porządek pojutrze:-)
 
reklama
Do góry