reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie z WROCŁAWIA i okolic.

eve81 - byłam w podobnej sytuacji, mój synuś został oddany pod opiekę niani w 5 miesiącu, wiem że opiekunka to nie żłobek ale wybrałam opiekunkę ze względu na indywidualne podejście do dziecka, u kobiety do której woże matiego jest jeszcze jedna dziewczyna w wieku około 2lat, moje dziecko w ten sposób zaczęło się fascynować innymi dziecmi, poza tym pani ma koty i psy wiec socjalizuje się ze zwierzątkami:-) płace sporo właściwie 60% swojej pensji ale mam 100% pewność że jak dziecko czegoś potzrebuje to nie czeka w kolejce bo inne też płaczą...do opiekunki mam 10km od domu, od niej do pracy 13.skorzystałam też z kodeksowego zapisu, który mówi o skróceniu czasu pracy wzamian za niewykorzystywanie urlopu wychowawczego, pracodawca musi przyjąć takie podanie po powrocie z macierzyńskiego obligatoryjnie i dodatkowo nie może ci wypowiedzieć umowy o pracę ani warunków płacy przez okres trwania skrócenia.
pozdrawiam
 
reklama
witam, nowa przyszłą mamusię :-):-):-):-)


ta noc była okropna,z powodu burzy musiałam pozamykac okna bo Oliwka by się obudziła bo koło nas było głośno.w pokoju zrobiło sie tak duszno bo mieszkamy na poddaszu że wytrzymac się nie dało_Oliwka budziła się co chwila,ja potem się rozbudziłam i usnąć nie mogłam.dopiero póxniej jak jużnie grzmiało otworzyłam okno i jak wpadło świerze powietrze to wszyscy usneliśmy.spalismy do 7.30 ale to i tak za mało snu.obudziłam się z wielkim bólem głowy.:tak::tak::tak::tak:

wstałam,spojrzałam przez okno a tu wszę dzie tak szaro,to mgła taka wielka czy co innego bo nie wiem :baffled:jakos tak dziwnie.
 
Dziękuję wszystki mamom za opinię, ja nadal swojej decyzji nie podjęłam. Byłam wczoraj w tym żłobku, jest tam czysto, schludnie, jedna pani opiekuje się 4 dzieci, w grupie same maluszki jak mój. Do 31 sierpnia mam czas na podpisanie umowy, ale w sumie do tak do połowy sierpnia będe chciała już podjąc dec, ponieważ jeśli zdecyduję się na wychowawczy trzeba go zgłosić 2 tyg wcześniej u pracowdawcy.

Morbital - fajnie, że trafiłaś na dobrą opiekunkę, trudno teraz o takie osoby.
 
Witam drogie Panie ;-)
Korzystam chwilowo ze sluzbowego laptopa M...bo nasz poszedl do laptopowego SPA :cool2:Naprawia ten polamany zawias...i dodaja pamieci operacyjnej - moze nie bedzie tak mulic.....
....Upal jest, wiec korzystamy :-)
Smutno mi z powodu tej dzialanosci...chyba pociesze sie jutro jakimis zakupkami :sorry2:
Podcieto mi skrzydla zanim zdarzylam cokolwiek zdzialac :-(
Do dupy sa te przepisy.
Do ZUSu dzwonilam - powiedzieli mi to samo co sama wyczytalam na ich stronie.
Czyli: zakladajac DG na wych. ustaje obowiazek oplacania skladek przez budzet panstwa i trzeba oplacac je samemu - wszystkie po kolei.
Zadalam pytanie - jak sie ma wiec do tego przepis, ze placi sie od zobowiazania ktore powstalo najwczesniej, przeciez niejako nadal pozostaje w stosunku pracy....Odpowiedz taka ze stosunek pracy zostal zawieszony :sorry2:
Zapytalam wiec - co w takim razie jesli zaloze DG, a potem, za miesiac, dzien czy tydzien wroce do pracy? Nadal mam sama placic? - wszak wyglada na to ze zobowiazanie z DG powstalo wczesniej :cool2:
Odpowiedz - nie, wtedy sie przerejstruje (?) i znow bedzie placil pracodawca....
Jak dla mnie bezsens - no ale ja sie nie znam.
Dogrzebalam sie ponadto do wyrokow Sadu Najwyzszego, gdzie stanowiska w tej sprawie sa odmienne - czyli raz ze powinno sie placic, raz ze nie.....oczywiscie tutaj pani juz nie zabrala glosu....
Wniosek - nie oplaca sie zakladac DG na wychowawczym......majac dwojke dzieci moze zarobie na te skladki, ale nic poza tym :sorry2: No bo kiedy...
Tak wiec siedze w domu i wychowuje kolejnych platnikow...i mam z tego wielkie G...i bedzie tak nadal....
Jak wroce do pracy i zaczne zarabiac moge zalozyc DG, bedzie taniej, a ja bede zarabiac jeszcze wiecej.....ochhhh cudownie :wściekła/y:
A chcialam byc porzadna..........:angry:
I jak tu nie sprzedawac na czarno? :angry:
No to sie wyzalilam.....;-):sorry2:Tak wiec dzialanosc zaloze z cala pewnoscia - ale wtedy jak bede w stanie odpowiednio zarobic....a teraz bede sobie w kulki leciec :cool2:

Witam nowe mamy
EVE - ja bym nie chciala oddawac tak malego dziecka do zlobka....ale czasem nie ma wyjscia, wiec rozumiem mamy ktore decyduja sie na taki krok...
AGNES - no duszno strasznie...i komarow sie powylęgało mase, pociely mnie strasznie :baffled:
 
Ostatnia edycja:
Witam wszystkie mamy w ten mglisty poranek :-):-):-):-)

aneta no to kiszka z tą działalnoscią,do bani sa te przepisy.zrobione po to aby utrudnić matkom cokolwiek.ale nic się na to nie poradzi.
no to sprzedawaj na czarno a co tam :tak::tak::tak::tak::tak:


ja uzywam w domu rajda i żadne z nas nie było ani raz pogryzione :tak::tak::tak::tak: latuja komary to prawda ale ten rajd je ogłusza i lataja jak pijane po całym pojoju a potem kaput :tak::tak::tak::tak:
u nas rajd ie sprawdza i nie ma żadnego kontaktu.a prawda jest to że przez ostatnie pare dni namnozyło się tego mase.
 
dziewczyny poradźcie mi:
chodzi mi o kupno sandałków dla Oliwki.A mianowicie Oliwka nosi teraz sandałki o wkładce wewn 14cm i sandałki zniszczyła ale wkładka te 14cm jest na styk,paluszki już sa na samym końcu bucika.to teraz co będę kupować następne to mam kupować z wkładką 14,5 czy 15cm????

tak się zastanawiam bo boje się że jak kupię 15cm to będą za duże bo to już połowa lata prawie minęła.i nie wiem czy potykać się o nie nie będzie.i zastanawiam się nad 14,5?sama już nie wiem,mam metlik w głowie.nie wiem czy dobrze kąbinuje.

czekam na dobre rady :tak::tak::tak::tak::biggrin2::biggrin2::biggrin2::biggrin2::biggrin2:
 
Hej dziewczynki, jeszcze żyje:)

u nas oki, Maksio od lipca nie chodzi juz do złobka, bo w lipcu zamkniety a w sierpniu mam urlop i mi sie nie będzie opłacac, bo jeszcze dni adaptacyjne w przedszkolu mamy. Ja pomykam do pracy, ale juz mi się nie chce brdzo:) byle do urlopu.

Anetko kiepso z tymi przepisami, pamiętam ze był kiedys taki program pomocy przedsiębiorczym mamom, chyba ,, mama na swoim" się nazywał.ale nie pamietam. tam radzili co i jak.

Agnes ja bym kupiła 15 cm, bo jej jeszcze noga do końca lata urosnie. a tak jak we wrzesniu jeszcze ciepło bedzie to może pośmigac.

Co do puszczenia maluszka małego do złobka, to do którego się dostałaś? Mój zacżął chodzić jak miał 2,5 roku i nie załuję tej decyzji. We wtorek pożegnaliśmy się z paniami, jakoś mi tak smutno było. Nie wiem czy oddałabym małego wczesniej, pewnie jak bym musiała to tak. Jedyny minus żłobka to czeste choroby, nie można tego w zaden sposób ominać niestety. Jednak ja ze złobka jestem bardzo zadowolona, zobaczymy jak to w przedszkolu bedzie.
 
reklama
Do góry