reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Mamusiowe dolegliwości różnorakie

Czy to normalne, że boli brzuch tak jak w czasie okresu. Leze dzis na kanapie zwinieta w rulon i nie wiem co robic. Jesli to normalne to poprostu przeczekam. Poradzcie
 
reklama
Cynamonka n nie mam pojecia czy to normalne ale mnie dzis mdli i boli brzuch jak przed okresem nie moge sie pozbierac siedze w szlafroku i popijam kawke!! ide za chwile po czekoladde moze da rade jak nie to chyab sie zmobilizuje do wyjscia z domu po lody mam zwalke wszytko teraz mnie boli jak sie nad tym zastanowilam...:no:
 
Dziewczynym ponoć to normalne. Z tego, co czytam i wiem od innych mamuś i połoznej tak może być. Mnie też "pobolewa" okresowo, ale przechodzi (nie myslcie, że w regularne bóle, hiihihih). A oprócz tego, jak wstanę, to tak mnie "ciągnie w dół"....Fuj. Mała pewnie napiera, ale ściskam nogi, by utrzymać ją do 27 tygodnia.
 
Ja również słyszałam że to normalne. Dziecko rośnie i ma prawo boleć. Mnie też boli brzuch często jak na okres i ciągnie w dół. Dr zaleciła wtedy Nospę, nawet 3 x dziennie ale się powstrzymuję od tak częstego brania, tylko jak naprawdę boli. Ostatnio w nocy to aż wyłam z bólu, mój mąż przestraszony. Ale przeszło. Jak mówi moja ginka...takie są uroki ciąży.
 
a tak w ogóle to ja coraz lepiej się czuję. 8 m-ąc był okropny a teraz mały ból kręgosłupa czy ciągnienie brzucha to pikuś, brak ciągłego snu w nocy. minął mi ucisk na nerw, więc śmigam, sprzątam, łaże po barach...jak nie ja. no najgorsze że na piwo mam bez przerwy ochotę. w domu jak w domu ale ostatnio w barze jak mi kelnerka przyniosła cały duży kufel to się głupio poczułam. ale było takie mniamuszne.jedno piwo na kilka dni chyba nie zaszkodzi...dobrze by było jakby brzuch już zaczął się opuszczać ale on wiernie trwa na swoim miejscu...
 
Anii u nas tak samo ze teraz koncowka to juz spokojnie jesli chodzi o deligliwosci wszytko przyjmuje ze stoickim spokojem tak ma byc jesli chodzi o zachciewajki to ja mam na kawe bo mam niskie cisnienie 80/60 a piwko mi za bardzo gazuje ; brzuchol ja relaksuje oddychamniem mi pomaga juz zadnych lekow nie biore nawet witamin:tak: a dzidziorek rosnie za chwilke lece na kawke z kolezanka hihihihihi pppaaaaaaa:-)
 
to skurcze :tak: ja wczoraj mialam taki niezly bolalo niezle ale sie nie powtorzylo :-p
mi najgorzej jest spac przewrocenie sie na drugi bok to trgedia:baffled: i jakos ogolnie jestem ociezala ale sie nie poddaje:cool2: aby do listopada:-)
 
u mnie dzis od 1 w nocy do 7 rano skurcze regularne nie regularne bolace i nie poprostu wszystko juz myslalam ze to moze wstep do porodu, ale minelo..... i coz czekam dalej,
ja tez mam mdlosci:tak:
 
reklama
Do góry