reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Mamusiowe dolegliwości różnorakie

Oj fajnie macie ze juz wam daj nadzieje na szybsze rozwiazanie a my co dupa nic...:baffled: wczesniej leki na podtrzymanie a teraz nic na przyspieszneie nie chca juz dac... a fuj....:tak: :dry: my jutro jazda do kielc i powrot wiec 400km w jeden wieczor wiec zobaczymy jak bedziemy sie czuc po tym rajdzie:baffled: a tak to ja zadnych boli nie mam nic poprostu nic ani biodra ani nogi ani kregoslup az jestem zdziwona....:confused: chba cos nie tak..? wolalabym zeby mnie pobolalo mialabym o co pomarudzic....;-)
 
reklama
lucyann ciesz sie bo w pelni mozesz byc zadowolona z ciazy:-) marzenie zadnych dolegliwosci
ja ostatnio mam rano przywitanie z kibelkiem i mdli mnie na rozne zapachy zupelnie jak na poczatku:-p wczoraj zlapal mnie skurcz w lydce a teraz boli mnie miesien i ledwo laze
anetka to kawal dzidziola masz 4 kg niezle moj maluch juz tez jest nisko:-) i licze na wczesniejsze rozwiazanie
lucyann moze u ciebie nic nie jest nisko ale mozesz jeszcze niejedna z nas wyprzedzic i urodzic przed nami;-) nic nie jest przesadzone jesli chodzi o porod:-D
 
Ewuniu toCi współczuję z tymi mdłościami, ja się jakoś w końcu pod koniec ciąży uspokoiłam.

Lucyann Ewa ma rację: ciesz się błogostanem a swoja drogą ja bym już 400km nie wytrzymała w podróży ( dalej odliczam: do terminu 9dni )

Mama przed nosem sterte prasowania, ale za nic na świecie nie mogę się za to zabrać. Jakaś jestem podekscytowana, czy poirytyowana. Nie wiem co o tym myśleć.
 
Lucyann my to mamy podobnie. też odeszły mi wszystkie dolegliwości, gdyby nie brzuch /który wiernia trwa na swoim miejscu/ i spuchnięte niektóre części ciała /coś musi być nie tak/ to bym powiedziała że już nie jestem w ciąży. mam nadzieję że to cisza przed burzą, może urodzimy jeszcze pierwsze:-)...a nawet termin mamy podobny. oby tylko nie przyszło nam jeszcze czekać tych trzech tygodni. a podróże są dla mnie czymś super. ja mogę jechać i jechać, tylko częsty sik jest dla mnie upierdliwy...:baffled:
 
Cynamonka- swietnie to napisalas z" waleniem w mur " ale tak wlasnie jest
Ewa- o biedulko z tymi mdlosciami wspulczuje ja mam mdlosci ale przy skurczach tak normalnie to nie i tylko uczucie bo przez cala ciaze nie mialam zadnych mdlosci:confused:

Lucyann - a to jest denerwujace jak nic sie nie dzieje wiem po sobie jak nic mi nie jest to sie zastanawiam czy wszystko ok:eek:

ach ja juz skonczylam prasowanie praniei sprzatanie i dwa razy okno mylam a niuni jak nie bylo tak nie ma:dry: , ale to prawda wiecej jak 42 tyg nie bedziemy czekac
 
Na dodatek zlamalam sobie dzisiaj ząb :-( no i kiedy teraz do dentysty? Tu w Niemczech za Boga nie pojde, bo by mnie ze skory oberwali ( czytaj z forsy ). Z reszta nie mam teraz do tego nerwów.

Maja my to juz niedlugo przestaniemy odliczac dni, a zaczniemy godziny :laugh2:
 
reklama
Pisalam dzis ze u nas pelen komfort i luzki a na to moj maly postanowil pokazac mamie gdzie raki zimuja wszyko na raz krocze mam zdrentwiale nogi bola pupa boli glowa tez boli ide znow do lazienki papapa
 
Do góry