reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusiowy przepiśnik

[h=3]Kilku osobom narobiłam smaka wiec wklejam przepis :-)
DSC_0175.jpg
Tarta z kremem i malinami[/h]

  • c i a s t o:
  • czubata szklanka mąki
  • pół kostki masła
  • 3 łyżki cukru
  • 2 żółtka
  • pół łyżeczki soli


  • k r e m:
  • 4 żółtka
  • 15 dag cukru
  • szklanka śmietany kremówki
  • cukier waniliowy lub wanilia
  • maliny do ułozenia na wierzchu
Z podanych składników wyrobić ciasto i włożyć na pół godziny do lodówki. Formę do tarty posmarować cienko tłuszczem, wyłożyć ciastem i piec w piekarniku nagrzanym na 200 stopni na jasnozłoty kolor(można nakłuć widelcem aby nie było wybrzuszeń). Jak nie macie formy do tarty (ja piekę w silikonowej) to w blaszce do tortu ale wtedy lepiej wyłożyć pergaminem.
Żółtka i cukier ubić. Śmietankę zagotować dodać wanilię. Zdjąć z ognia i nie przerywając ubijania, wlać do ukręconych żółtek. Gotować na parze,co chwilę mieszając (dno garnka z kremem nie powinno dotykać wody). Gdy krem zgęstnieje (będzie się trzymał łyżki), zdjąć go z ognia. Krem odstawić, by ostygł. Chłodny wylać na upieczoną tartę, obłożyć malinami i wstawić ją do lodówki.
Ja robię trochę więcej kremu z niecałej szkl cukru i kartonika śmietanki bodajże 370 ml ale trzeba dłużej gotować aby zgęstniało i daje zawsze brązowy cukier trzcinowy i jak mam to prawdziwą walinę bo dużo smaczniejszy wychodzi
 
reklama
Wow wygląda przepysznie. Bardzo podobne sprzedają w sieci cukieni "Sowa" są tam z malinami i borówkami amerykańskimi mniam :-). Ja się zmobilizuję i wrzucę swój przepis na tiramisu. W pracy robił furorę :-)
 
Green flower ossssszzzzz ty! ale mi smaka narobiłaś tym zdjęciem! musze koniecznie zakupić formę do tarty i biorę się do roboty :D polecasz bardziej silikonową czy zwykłą? :) wygląda meega apetycznie :D
Dorotqua czekamy z niecierpliwością.. już pomału nachodzą mnie zachcianki typu taka smakowita tarta i tiramisu też by się zjadło :D a jak cieszy się popularnością to musisz nam uchylić rąbka tajemnicy :D
 
Mi silikonowej lepiej się piecze. Łatwiej nawet ciasto paluchami rozprowadzić bo w zwykłej formie to rozwałkoływalam. Tylko trzeba uważać przy wyjmowaniu żeby nie połamać.
A ja chyba kupie jeszcze silikonowe foremki do muffinów bo wszystkie moje znajome co pieką mówią, ze banalnie proste a ja tak lubię muffiny więc czas się nauczyć.....a dziecię tez pewnie będzie lubić :-)
 
Mi silikonowej lepiej się piecze. Łatwiej nawet ciasto paluchami rozprowadzić bo w zwykłej formie to rozwałkoływalam. Tylko trzeba uważać przy wyjmowaniu żeby nie połamać.
A ja chyba kupie jeszcze silikonowe foremki do muffinów bo wszystkie moje znajome co pieką mówią, ze banalnie proste a ja tak lubię muffiny więc czas się nauczyć.....a dziecię tez pewnie będzie lubić :-)
Teraz w gazecie Ale pychota są dołączone silikonowe foremki do muffinek za 6,90zł
Ale pychota!
W 2 nr będzie silikonowa foremka do tarty
 
Caroline 2 numer ma kosztować ok 14-15 zł, a następne chyba 19-20 zł. Więc ceny znośne. Nie znalazłam w kiosku tej gazety, ale uruchomiłam mamę, żeby mi gdzieś ją wyszukała.
 
Hej dziewczyny. Tak jak obiecałam wkleję przepis na tiramisu ale będąc szczerą aż do bólu :zawstydzona/y:, przyznam się że używam przepisu z net-u:zawstydzona/y::zawstydzona/y:. Tiramisu - przepis dodany przez cassey (2007-03-03) - Przepisy kulinarne - Internetowa książka kucharska
Używam tego przepisu od 5 lat nigdy mnie nie zawiódł.
Co złego to nie ja:tak:. Tak na marginesie to zamiast ammaretto można dodać 50 ml wódki lub whiskey lub innego alkoholu. Ja nigdy nie robiłam z amaretto bo ciasto samo w sobie jest dość drogie, a jakbym miała jeszcze dodatkowo kupować butelkę amaretto dla użycia jednego kieliszka bym się chyba zrujnowała:-D. Ciasto jest mega sycące także polecam dla większej ilości osób. A i jeszcze zamiast okrągłych biszkopcików polecam "paluszki" podłużne biszkopty. ale należy pamiętać że mają więcej powietrza w sobie i szybko nasączają się w kawie.
 
reklama
Sałatka z kapustą pekińską i słonecznikiem.

Pół średniej wielkości kapusty pekińskiej
feta favita (ja kupuje niebieska)
podwójna pierś kurczaka
paczka łuskanego słonecznika
majonez
jogurt
czosnek

Kapustę posiekać, minimalnie posolić bo feta jest słona i pognieść w dłoniach żeby trochę sok zaczęła puszczać.
Kurczaka pokroić w kostkę posypać vegetą i usmażyć na złoty kolor. Dodać do kapusty, pokroic fetę w kostkę , słonecznik uprażyć na suchej patelni, dodać do reszty.
Z majonezu z jogurtem zrobić sos w proporcjach jak kto lubi i dodać do niego sprasowany czosnek (ja daje ok 3 ząbków można mniej) i trochę pieprzu. Sos dodać do sałatki i całość wymieszać.

Nie dawajcie zamiennie twardej fety bo ta łączy się z sosem i wszystkimi suchymi składnikami i o to chodzi żeby się rozciapała.
 
Do góry