reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusiowy przepiśnik

reklama
(Wloski) Zapiekany makaron z lososiem i brokulami

Skladniki:


  • 250g penne lub innego makaronu
  • 300g brokulow, podzielonych na w miare duze kawalki
  • 25g masla
  • 25g maki
  • 600ml mleka
  • 100g mascarpone lub serka Philadelfia
  • 8 suszonych pomidorow (najlepiej z oliwy z oliwek), odcedzonych i posiekanych na kawalki
  • 2 lyski stolowe kaparow(opcjonalnie), wyplukanych w wodzie zeby pozbyc sie nadmiaru soli lub octu ( ja kaparow nie daje)
  • 8 filecikow anchua (anchovis), ja kroje na male kawaleczki
  • 4 swieze filety z lososia ( ja daje lekko wedzonego, ktorego mozna w UK kupic w supermarketach)
  • 50g sera Cheddar , potarkowanego

Sposob przyrzadenia:

1. Rozgrzac piekarnik do temp 190 stopni, wyciagnac naczynie zaroodporne w wielkosci 20 na 30 cm i glebokosci 5 cm. W miedzyczasie postawic wode na makaron i zagotowac, wrzucic makaron na gotujaca wode i jak juz makaron prawie jest gotowy wrzucic brokuly. Odccedzic wszystko. Brokuly nie powinny byc calkiem miekkie, tzw al dente

2. w czasie jak sie gotuje makaron w drugim garnku wymieszac mleko, maslo i make, ciagle mieszajac, pogotowac na malym ogniu az sie to troszke zagestni. Odstawic na bok i dodac pomidory, kapary, anchovis i mascapone/philadelfia. Doprawic do smaku sala i pieprzem ( ja dodaje troszke pieprzu cayenne bo my lubimy takie troszke bardziej pikantne jedzonko). Dodac do tego makaron i brokuly i wymieszac zeby wszystko sie pokrylo sosem.

3. Lososia pokroic na kawalki, i wylozyc na dnie naczynia zaroodpornego. Na lososia wylac/wysypac makaron z sosem i to wszystko posypac serem starkowanym. Piec przez okolo 30 minut, wyciagnac z piekarnika jak sos sie ladnie zagestni i serek na gorze jest ladny i zlocisty.

Jest to przepis na 4 osoby, wszystko mi zajmuje do godzinki z przygotowaniem. Jedna porcja to prawie 800 kalorii, takze obiadek jest bardzo sycacy :-)
 
Ostatnia edycja:
no to jutro kupuję łososia bo brokuły mam w domku :-D
a łososia też coś podgotować czy surowego dać? aaa no i gdzie ten mascarpone bo w składnikach widzę a w przepisie nie.. i w ilu stopniach zapiekałaś?
uwielbiam takie nowości a zapiekanek dawno nie robiłam :-D
 
EmiliaM jak ja dawno makaronu z brokulem nie jadlam mmmmmmmmmmmmm ale mi smcora narobilas,anchois nie lubie ale makaron z brokulem i pomidorkiem do tego z jakims sosikiem np czosnkowym uwielbim tak wiec jutro bedzie pizza i makaron :)
 
EmiliaM przepis obłędny na tą zapiekankę! zrobiłam i strasznie nam smakował :-) a na następny dzień ( bo został jeszcze w kubeczku mascarpone) zrobiłam fileta z kurczaka z pieczarkami i mascarpone :-) polecam bo przepyszny wyszedł :-)
 
LASAGNE

Wlasciwie to jest przepis z internetu, tylko oczywiscie troche go pozmienialam pod siebie. Aha no i ta lasagne wychodzi dosyc duza. Moj F ja uwielbia :-)

Skladniki:
0,5kg miesa mielonego
2 czerwone papryki
3 cebule
czosnek - pare zabkow
3 puszki krojonych pomidorow
sol, pieprz, slodka papryka, bazylia, oregano
pudelko lasagne (mi schodzi dokladnie 24 platki - po 6 na kazda warstwe)
30 dkg sera zoltego
4 lyzki maki
4 lyzki masla
niecaly litr mleka
galka muszkatolowa

Cebule kroimy w talarki i smazymy na duzej patelni na malym ogniu, nastepnie dajemy rozdrobniony czosnek i papryke pokrojona w paseczki. Gdy warzywa sa juz miekkie dodajemy mieso mielone. Solimy. Gdy mieso sie juz usmazy dodajemy krojone pomidory z puszki i przyprawy do smaku. Dusimy przez ok 15 minut.

W tym czasie w garnku gotujemy wode, gdy zawrze, wrzucamy po 5 sztuk lasagne na 4 minuty (to mozna pominac jesli sie ma te lasagne, ktorych nie trzeba gotowac, chociaz ja i tak zawsze troche podgotowuje, bo inaczej sa dla mnie zbyt twarde).

Sos beszamelowy:
4 lyzki masla topimy w garnku, dodajemy 4 lyzki maki i robimy zasmazke, nastepnie po troche dodajemy zimnego mleka, na koniec odrobine soli i galke muszkatolowa do smaku.
Ja czasem robie troche wiecej sosu. Wazne zeby na sam koniec sos dobrze przykryl cala lasagne, bo inaczej jesli makaron bedzie wystawal zrobi sie twardy.

Blache smarujemy maslem, wlewamy troche sosu beszamelowego na spod i kladziemy platki lasagne, nastepnie dodajemy sos miesny, posypujemy tartym serem, znowu platki lasagne, polewamy beszamelem, powtarzamy te czynnosci. Na wierzchu musza byc platki lasagne, dobrze polane beszamelem i stary zolty ser.
Pieczemy w piekarniku ok 40 minut, w temp. 200 stopni C.

Smacznego! :-)
 
reklama
beszamele sos litr mleka 100g masła 100g maki masło rozpuścić dać make wymieszać jak się rozpuści dać mleko ciągle mieszając ma zgęstnieć można dodać gałkę muszkatołową
sos mięsny mielone około 500g puszka pomidorów w kawałkach bez skorki cebula marchewka na patelni głębokiej lub w garnku dać olej pokrojona drobno cebule i marchew może być starta ma grubych oczkach i zeszklić dać mielone trochę podsmażyć później dać pomidory i polowe puszki tej z pomidorów wody dusić na małym ogniu aż mięso będzie miękkie około pół godziny sol do smaku i szczyptę cukru
beszamel zrobić jak sos mięsny będzie już gotowy gotowy
na spod dać sos mięsny beszamel lasagne sos mięsny beszamel lasagne i tak przekładać aż się skończy wszystko na wierzch zostawić beszamel i posypać serem piec około 40 min w piekarniku 200 stopni

Ja ciasto do lasagne robię sama :) mąka, 2 jajka i odrobina soli i kurkumy (kurkuma dla koloru) zagnieść na twardo i rozwałkować bardzo cienko, a jeśli ktoś woli wersję bez ciasta też jest bardzo dobra :) Zamiast pomidorów z puszki daję surowe obrane ze skórki (dłużej sos mięsny trzeba gotować, ale według mnie smak lepszy:) przyprawy to co kto lubi- u mnie ogrom papryki w proszku :D jeśli chodzi o ten sos z mlekiem- szkoda aż tyle mleka marnować, bo to za dużo pół litra powinno wystarczyć i gałkę dodać koniecznie, bo wtedy bardzo dobry smak ma:) i każdą warstwę kończę serem zółtym:) Ale mówię to jest co kto lubi, jaks ię zrobi raz to następnym razem człowiek wie co by jeszcze dodał, a czego dał mniej :)

Smacznego :)
 
Do góry