Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

[monysia]

Witam Was dziewczyny!!
Dzis tu chyba nikogo nie ma ale mam pytanko.
Na poczatku, nawet jak jeszcze nie wiedzialam o ciaży ale podejżewałam- bolalo mnie podbrzusze- może to macica się rozrastała ale nie wiem, to jest moja pierwsza ciaża.Teraz mnie nie boli ale mam wrażenie, że jak troszke za długo chodze,itd to mojej fasolce to sie ne podaba, bo zaczyna bolec. Może to jest moja wyobraźnia ale wole zapytać. Prawdopodobnie to jest dopiero 3 tydzień i jeszcze nie byłam u lekarza. Nie wiem jeszcze co moge a czego nie. Mąż mi zabronił umyć okna- ja uważam że z tym akurat przesadza,przeciez nie jestem kaleką. Ale może dostane od Was kilka rad???

 

[justyna]

duzo miłości !!!!Liwia przesła wszystkim całusnym kawalerom wielkiego słodkiego całusa !!!!!!

Izka Anian Liwia na śniadanie dostaje albo jajeczniczkę, albo bułke drzemikiem, albo kiełbaske śniadaniową ( to lubi najbardziej) i je z nami tak ok 8 a jak wstanie wcześniej do przed sniadaniem dostaje troche kaszki z mlekiem !!!

Monysia to tez racja ze wyobraznia potem działa !!! Niepokojącym objawem jest plamienie i sliny ból brzucha !! Jesli Twoja ciąza bedzie prawidłowo przebiegać ( a tego Ci zyczę ) to sprzątanie itp nie zaszkodzi ale czasem bywa tak ze całą ciąze trzeba uwazać ! tak wiec pędź czym prędzej do lekarza i rozwieje wszelkie Twoje wątpliwości !!!

 

[oliwka29]

żYCZYMY DUżO MIłOśCI

Monysia ty uważaj na siebie pierwszy trymestr najważniejszy a z tymi oknami daj spokój twój mąż nie przesadza .Dopóki nie pójdziesz do lekarza to sobie za dużo nie pozwalaj najlepiej odpoczywaj jak tak coś cię pobolewa .Najlepiej jak bys poszła szybciej do tego lekarza
kubusiowa gratki dla Kubulka za pierwsze samodzielne kroczki i jak dużo ich było

 

[MariaOla]

Monysia ...... uważam podobnie, lepiej się połóż i poczytaj książkę, a okno nie zając nie ucieknie :-)
a do gina możesz już śmiało pójść, sprawdzi co się da i wyśle cię na USG ... dostaniesz pierwsze zdjątko twojej kruszynki do albumu

 

[monysia]

Dzięki bardzo!!!
chyba tak zrobie, zapisze się prędzej do tego lekarza i z oknami narazie dam sobie spokój:-)
Dzięki za rady! Muszę się Was słuchać, w końcu jesteście bardziej doświadczone ;-)

 

[anian]

:-) Witam wieczorną porą...

monysia ja umyłam okna jak jeszcze nie byłam pewna, że jestem w ciąży. Potem stwierdziłam, że trzeba korzystać a okna nie zając nie uciekną;-) I tak mężuś został zmuszony do zadbania o okna. A Ty kobieto odpoczywaj

iza, moja Mała pije jeszcze butlę w południe (przed spankiem, bez tego jest WIELKI kłopot-dziś przerabiany ). Fajnie, że Karolina chce smoka, Pati się obraziła i pluła dalej niż widziała. Ssałoa do ok.4 miesięcy (do snu tylko). Kakao daję do polepszenia smaku;-) .

kubusiowa, ale masz przystojniachę w domu...nie kupuję tej gazety, ale poszłam pooglądać w sklepie;-) Gratulacje dla Kusy za TYLE kroków...

justyna a na kolację to samo co na śniadanie
Brak mi koncepcji co do posiłków. Obiady non stop to samo, bo nic innego oprócz zupy nie ruszy (dobrze, że można zrobić różne kombinacje) no ewentualnie się skusi na ziemniaka. A co to za kiełbaska śniadaniowa

A ja dziś przekonałam się jak to jest wspaniale móc się przytulić podczas spania do szkraba....Nie żeby zaniechała oduczania jej, ale moje dziecię zwracało w nocy i nad ranem i wolałam ją mieć przy sobie... Dziś cały dzień na diecie (dobrze,że jej się jeść nie chciało).
Jak myślicie czy jutro mogę już jej dać mleko
Nie wyrabiam z niepokoju o nią i co chwilką ląduje w pokoju i sprawdzam jak dycha....

Miłego walentynkowego wieczoru...

Ja samotna, męzuś w pracy, brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

Pa

 

[mmm]

Cześć!

Widzę że prawie wszystkie świętuję... a ja dziś liczyłam na czata z Wami

anian odnośnie wspólnej znajomej to właśnie o Izę mi chodzło
ja bym się wstrzymała od podania mleka. Moja lekarka zalecała kaszkę bez mleka, kleik ryżowy, na obiad wrócić do diety jakie dziecko miało w wieku 6 m-cy no i koniecznie podawać jabłko z czarną jagodą i jakieś bakterie jelitowe np. trilac

 

[iza1]

Witam w powalentynkowy czwartek!!!! PIERWSZA!!!!!

Dziewczyny pragnę zakomunikować że:
Po pierwsze: nie jestem już mamą karmiącą!!!!!!!! Karolcia przechodzi to bezstresowo a mnie jest trochę żal, ale z drugiej strony się cieszę :-)

Po drugie: oduczyliśmy Karolinkę smoka!!!!!! Nie potrzebuje go już na spacerach i do usypiania, po prostu NIE MA JUŻ SMOKA!!!! Niestety w nocy się o niego upomina i się budzi ale tulenie zazwyczaj pomaga. Dziś niestety nie pomoglo i musiałam jej zrobić butle o 3 w nocy, ale potem zasnęła bez smoczka. Chyba je wyrzuce żeby nie kusiły
Strasznie się cieszę bo mała zaczęła się już bardzo przywiązywać do niego

 

[iza1]

Monysia oszczędzaj się!!! Dzidzia teraz najważniejsza! Widzę że nie skorzystałaś z moich rad odnośnie suwaczka :sick:

mmm fajnie ze zawitałaś do nas Zaglądałaś na czat Nikogo nie było

anian nie wiem jak to jest jak dzidzia wymiotuje, więc nie doradze, ale chyba na mleczko za wcześnie.
Ale Twoja malutka ma apetycik skoro oprócz obiadku pije jeszcze butlę. Moja obecnie pije butle ok. 6 rano (ale dziś np. tylko z 120 ml. wody) potem ok. 9 kaszka (porcja) gęsta, ok. 11 jakieś śniadanko (np. 2 kromki chlebka posmarowane owockami ze słoiczka- wcina sama :-) ) Potem ok. 14-15 zupka, już niezmiksowana tylko podziubdziana widelcem, warzywka wcina sobie sama :-) Czasem jeszcze ziemniaczki z sosikiem (bardzo lubi ) Potem ok. 17-18 deserek (owocki albo np. serek Danio waniliowy) i o 19 porcja kaszki.
Właśnie nie wiem czy je dostateczną ilość nabiału, ale chyba dwie kaszki i porcja mleka wystarczą na dobę

 

[anian]

Ale tu pustki...
Jest prawie południe a ja melduję się jako DRUGA

iza, co do jedzenia to unormowało nam się tak:
5 mleczko (jeszcze nie wiem ile, bo to początek butelki;-) )
8:30 kaszka
12 210ml mleka
pomiędzy kaszką a mlekiem jakiś owoc albo kawałek bułki,chałki lub rogala albo 125ml bobofruta
15 zupka
18 owoc (musze teraz wprowadzić jaką kolację)
19:15 240ml mleka
Czy to dużo
Czyli już obie nie karmimy... Została już tylko mokkate (z mam starszych dzieci)

mmm dzięki za radę, zastosowałam się do niej i o 5 rano musiałam karmić swoje dziecię bananem:-)

A ja nadrabiam w dzień sen nocny...Mała dziś obudziła się o 3 i w sumie aż tak długo nie miałczała a potem o 5, bo była głodna.
A ja jak zwykle - niewyspana. Nastwaiam warzywka dl aMłodej i idę do wyrka.

Miłego dnia:-)