hej dziewczynki!!!
Mokkate, to gratulacje dla maleńkiej ślicznego pępuszka

jak Bartulkowi odpadł to też na początku był wilgotny troszkę.
OlaK, ja to znam, my z Bartulem ciągle mamy jakieś "kłopociki", staram się już do tego trochę z humorem podchodzić bo zbiera mi się na załamki czasem.
Lilith, uważaj na siebie i swoją Kruszynę, ale to zleciało, już niedługo będziesz ją miała w ramionach
Karolinna, cieszę się, że wyniki ok, mnie czeka posiew na gronkowca u małego i drżę o wyniki

ale może będzie już ok.
Sandros, Sonia śliczna a nakładka bombowa, i na czasie- z kaczuchą

Podtekst polityczny ;D ;D ;D
A my wczoraj byliśmy na pogotowiu, mały miał gorączką 38 stopni, ogólnie był bardzo niespokojny, nie spał ani minuty w ciągu dnia! dobrze, że pojechaliśmy bo okazało się, że ma zapalenie uszka

dostał antybiotyki w zastrzykach

bardzo po nich płacze

ale pomagają mam nadzieję. jak nie jedno to drugie, zawsze coś się przyplącze

a tak uważalam na jego uszka, podejrzewam że to pozostałość po kąpaniu w szpitalu, pielęgniarki kąpały w chłodnej sali, przeciągi, wiadomo, a on od szpitala był taki niespokojny

mam nadzieję że jak to wyleczymy to będzie już ok
Pozdrawiam i życzę miłego dnia
