reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????


  • Wszystkich głosujących
    285
mokkate pisze:
Anian- a masz już kogoś do dziecka?
Ja raczej od września nie wróce do pracy. Moze dopiero po feriach...
Wiem co czujesz, bo mam to samo...
Ale jak trzeba, to trzeba.... :(

zobaczymy wieczorem... ::) ::) ::)
 
reklama
Witam,

MMM gratuluje sukcesow nocnikowych. Mam nadzieje, ze dalej pojdzie rownie dobrze. U nas najprosciej dostrzegalam kiedy chce kupke, ale z dziecmi jest roznie. Powodzenia
Kciuki oczywiscie bede trzymac.

Jeszcze nie wiem kiedy wybiore sie na Zaleze, napewno przed 29 lipca... Ale dam znac, co tez ciekawego kupilam

baska ja miala ubranka po siostrzencu, ale radosc ta sama. Przegladalam je godzinami, wyprac, wyprasowac... Sama radosc... Do czasu :p ;) Ubranka to mi sie nie znudzily, dalej uwielbiam kupowac, wyciagaz z walizy wieksze... ale to prasowanie, az zatesknilam za zima, bo w tedy nikt nie widzi pomietych ubran :-[

Dzis kupilam bilet i przyznam, ze mam stracha. Ale chyba nie tyle przed lotem co przed odprawa. Jak tak czytalam na stronie lini lotniczych jak ta odprawa wyglaa, to nie taka prosta sprawa.

Pozdrawiam,

 
mmm pisze:
mamy pierwszy sukces nocnikowy, Grześ siedzi i nie wstaje z nocnika :D kolejny krok to zrbienie czegoś do nocnika :)

a ja w piątek się bronię, proszę o trzymanie kciuków :) , internet idzie w odstawkę, pora się uczyć :)
....byle do piątku....

Gratuluje i bardzo zazdroszcze ci tych sukcesów nocnikowych ;)
I trzymam baaaardzo mocno kciuki za obrone pracy! NApewno się uda!!!

mokate jeszcze sie zasatanawiam nad tą nianią ;) Nie wiem czy sie skusze :)1,5 miwsiąca to nie dużo czasu! Szybciutko zleci ;)
 
Witam wszystkie mamuski oraz dzidziusie mniejsze i większe w ten upalny dzień. 8)
Daria ma ostatni dzień kursu "konnego" i ja muszę po nią jechać. W ten upał... :p
Ale dzieci to tez poswięcenie, więc mówi się trudno...
A Martynka kończy dzis cztery miesiące :laugh:
Ale to zleciało. :)
 
Witam,

Upalny, to ten dzien jest, juz rano ja z pieskiem bylam na spacerku, to ledno szlo wytrzymac w sloncu.

Sonia wlasnie odkurza - wiadc zle przed chwila odkurzylam ja :laugh:

Dzis odwiedzimy moja babcie, musze poinformowac o wyjezdzie, bo chce kupic troche rzeczy dla syna (mojego taty)... ciekawe czy zmieszcze sie w 30 kg calkowitego bagazu ::)

Pozdrawiam,
 
Witam!
Ciekawy weekend się skończył i już wtorek, upalny wtorek...

mmm - trzymam kciuki za jak najlepszą ocenę na obronie :) bo w to że obronisz nie wątpię :) Gratuluje sukcesów nocnikowych!

Basia - fajnie tak kupować ciuszki, pomalutku uzbieracie ubranek, fajnie że mały będzia miał wszystko nowe :) Ja podobnie jak Sandros cieszyłam się jak przeglądałam i przygotowywałam ciuszki po siostrzeńcu :) a teraz w sumie nawet dużo ma nowych :) Muszę przyznać że jednak nowe to nowe i jest różnica.

Mokkate - najlepsze życzonka dla Martynki!!! Karolka miała swoje święto w niedzielę :)
A dla Darii gratulacje ukończenia kursu :)

Czarnulka ja myślę, że niania bardzo by CI się przydała, jeśli Was na to stać to ja bym się nie zastanawiała, dla Wiki i tak Ty zawsze będziesz najważniejsza na świecie, a koniec ciązy i to w takich upałach jest naprawdę trudny, później jak będzie maleństwo to też będzie Ci ciężko. W ogóle podziwiam Cię jak do tej pory sobie radzisz :) Dzielna kobitka z Ciebie.
Wikusia prześliczna, Twoja siostrzyczka również, Wiki ma ciocie mlodszą od siebie :)

Kaśka - życzę Ci dużo siły w wytrwaniu tych wszystkich problemów zdrowotnych synka, to przykre ze ten maluszek musi tak cierpieć, ciągłe badania na pewno są dla niego męczące. Trzymam kciuki oby jak najszybciej te problemy się skończyły!!!

MIŁEGO DNIA KOBIETKI!
 
Byliśmy wczoraj z małą i z moimi rodzicami na wycieczce, chciałam jechać nad rzekę troche posiedzieć i tak też się stało. Malutka pierwszego dnia 4 miesiąca życia :) była na swoim pierwszym pikniku na kocu :)
A oto fotki z tej okazji:





 
Hello Dziewczyny.
Straszny jest upał byłam dziś zrobić badanie krwi i wstapiłam na chwilę do pracy, wzięłam pasek z wypłaty ale otwarłam go w domu i nic z tego nie rozumiem dostałam pensję mniejszą o niecałe 90 zł a przecież płacone jest 100%. Stawkę miałąm od ponad 1,5 roku taką samą więc nie mogli nic mi odjąć. Moze wy mi to wytłumaczycie jak to jest.

MMM- trzymam kciuki w piątek. Napewno sobie poradzisz :) Gratuluję sukcesów nocnikowych :)

Iza1- fajnie, że byliście na małej wycieczce Karolinka widać odpoczywała na kocyku i bardzo się jej podobało

Muszę teraz uciekać smażyć sznycle na obiadek :) szczerze to nawet jeść mi się nie chce :)
 
Czołem Mamuśki
Pogoda jest okropna!!!!Ja kocham upały, ale żebym mogła sobie poleżeć i poopalać się...a muszę siedzieć w domku z Małą...(ale warta jest rezygnacji ze słońca :laugh: )
baska ja co miesiąc na L4 miałam różną wypłatę, a wydaje mi się, że to jest zależne od ilości dni pracujących w miesiącu (ja sobie tak tłumaczyłam)
mmmm z rozpędu wpisałam już 4xm (nie zmienię, bo do piątku już niedługo)
mokkate jak ten czas szybko leci...trochę ochłody w te upały dla Martynki :laugh:
iza1 super, że piknik się udał :)
 
reklama
dzięki za gratulacje z okazji skończenia ośmiu miesięcy. Nie zaglądałam przez tydzień, ale czytam skrupulatnie.
Praca zabiera mi tyle czasu i mój mały syn....uffff raczkuje i czasem się przewróci i trzeba mieć oczy dookoła głowy. Gdzie te czasy kiedy leżał grzecznie w łóżeczku.....
Kupiliśmy do pokoju Kordiana fotel Fatty, wspominałam kiedyś, że zamierzamy kupić.
Wklejam zdjęcia, jak się fotel prezentuje.
fatty105lt.jpg

fatty145qh.jpg

img00670xr.jpg

Oczywiście witam na naszym forum nowe koleżanki :) :) :) :)
 
Do góry