Witam,
Mokkate wlasnie tej odprawy boje sie najbardziej. Sam pomysl z lotem bardzo przypadl mi do gusty i mysle, ze sie nie boje - zobaczymy jak juz bede siedziec w samolocie - no, ale ta odprawa mnie przeraza - isc tam, pozniej tam, pozniej jeszcze gdzie nidziej, a ja z 30 kg bagazu i z Sonia :
baska przyjemnego moczenia nog
Super, ze pojedziesz w gory, mam nadzieje, ze wypoczniesz i upaly nie beda meczyc.
anian no, tak upaly :
Sonia to cwaniara - w sloncu na raczki, a cieniu lata... Ale fakt rok temu tez mialam probelmy z wychodzeniem, ale nie wyjsc z Sonia to samobojstwo, bardziej marudna w domu, potem meczylam sie z potowkami :
Pozdrawiam,
Mokkate wlasnie tej odprawy boje sie najbardziej. Sam pomysl z lotem bardzo przypadl mi do gusty i mysle, ze sie nie boje - zobaczymy jak juz bede siedziec w samolocie - no, ale ta odprawa mnie przeraza - isc tam, pozniej tam, pozniej jeszcze gdzie nidziej, a ja z 30 kg bagazu i z Sonia :
baska przyjemnego moczenia nog
anian no, tak upaly :
Pozdrawiam,