Iza- kiedyś jeździłam autobusem i jak dziecko było na kolanach, to się nie płaciło.
Ale teraz czasy się zmieniły i przepisy też.
Może spróbuj zadzwonić do przewoźnika.
Anian- moja mała tez tak sie przemieszcza, ale przed zasnięciem.
I w końcu obniżyliśmy łóżeczko, żeby mała nie zjadła poręczy do końca.
Za to dzis Martynka piewszy raz spróbowała swojej nóżki- jaka pyszna!!!!
Karolina- czekam, czekam..... a huśtawki puste ;D
Ale teraz czasy się zmieniły i przepisy też.
Może spróbuj zadzwonić do przewoźnika.
Anian- moja mała tez tak sie przemieszcza, ale przed zasnięciem.
I w końcu obniżyliśmy łóżeczko, żeby mała nie zjadła poręczy do końca.
Za to dzis Martynka piewszy raz spróbowała swojej nóżki- jaka pyszna!!!!
Karolina- czekam, czekam..... a huśtawki puste ;D