reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy 2,3 latków zapraszamy na pogaduchy-otwarte:)

witamy;-)
My wróciliśmy przed chwila ze spacerku do sklepu.Mały pięknie szedł za rączke w jedną i drugą strone a jak dla niego to spory kawałek ale na próbe wzięliśmy go gdzieś dalej bez wózka.i super było:-)
mały spał w dzień więc czeka nas dłuższy wieczór ale mam nadzieje że teraz po tym godzinnym spacerku zaśnie koło 21;-)
 
reklama
oj bidulka, moja też płakała przy robieniu kupek ale mama mi w polsce kupila syrop ,podawalam jej przez tydzien i do dzisiaj. jest bezbolesnie. podobno suszone śliwki pomagaja i popcorn.

ja tak zamierzam połozyć moją bestię trochę wcześnie dzisiaj ale nie wiem czy mi się to uda bo ona cały czas biega, skacze i krzyczy jednym słowem wulkan. a mamy z męzem w planach spędzić ten wieczór razem, w ciszy i tak nie jestem pewna czy moje dziecko mi na to pozwoli.:no:
Asieńko to podobno taki wiek że dzieci często cierpią na zaparcia, wszystkie dzieciaki moich znaomych też przez to przechodzą lub maą już to za sobą.
 
Ostatnia edycja:
Syrop to my mamy, najpierw duphalac teraz lactulosum, pomaga i owszem, ale problem za jakiś czas wraca:-(, a teraz mam wrażenie, że się nasila, boję się, żeby sobie tej dupinki nie uszkodziła:-(, żeby nic jej tam nie popękało o tego napinania i bólu.... Może jutro będzie lepiej
 
ja życzę tego Anuli żeby jutro było lepiej i przeszedł ten problem.

Asieńka a probowałaś zalać suszone śliwki gorącą wodą i dawac jej do picia ten napar.oczywiście jak wystygnie?
 
cześc mamusie, jak tam u was dzionek mija,
my wróciłyśmy własnie z play grupy, mala była w siódmym niebie, w końcu z dziećmi się pobawiła.
ale pogoda u nas straszna ,leje deszcz i jest dość zimno.
Asieńka jak tam Anula?
Aguśka a co tam dzisiaj u Bartusia, naszego dosrosłego faceta?
 
reklama
mamuśka fajnie że mała miała okazje sie pobawić z dziećmi ja czekam na wiosne jak zaczniemy chodzić na plac zabaw:tak:
a mój dziś łobuzuje:sorry:byliśmy na spacerku ale krótko bo kładł mi sie na chodnik a dziś moja cierpliwość jakaś słaba to poszliśmy do domu.Dobrze tylko że afery nie robi.A kładł sie bo chciał iść w inna stronę:sorry:

a gdzie resztę dziewczyn wcięło?
Beata,Mama Iza,Rossa i nowe mamuśki?
 
Do góry