reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy 2,3 latków zapraszamy na pogaduchy-otwarte:)

reklama
mama Iza mój ma takie ocieplane kaloszki i też uważam że na kozaki jeszcze troche za ciepło...tak samo z kurtka mój dzisiaj założył jesienna bo ma taka cieplejsza a zimową zdąży jeszcze nanosić :tak:rękawiczek też mu nie ubierałam tylko cienkie rajstopki pod jeansy bo u nas wieje
Niektórzy to przesadzają bo kilka dni temu u nas było na prawdę ciepło a widziałam dzieci w kombinezonach:eek:
 
Aguska no właśnie też młodego tak ubrałam. Trochę cieplejszą kurtkę, rajstopki i buty jesienne. Do tego czapkę i szalik, bo jednak po chorobie (zeby nie była ze mnie wyrodna matka :D). No i dodatkowo uparł się na rękawiczki.A w przedszkolu właśnie puchowe kurtki, kozaki i inne ciepłe zimowe rzeczy. Zdębiałam. Co oni zimą nosić będą :D
 
Aguska dokładnie, bo w czym? :D
W ogóle jeszcze zanim młody zachorował czyli tak w połowie października kilkoro rodziców szło do dyrektorki z prośbą, żeby maluchy nie wychodziły na dwór. A przecież to były takie ciepłe dni! Z tego co pamiętam na zebraniu dyrektorka mówiła, ze oni zgodnie z jakimś rozporządzeniem muszą z dzieciakami codziennie wychodzić, oczywiście w granicach rozsądku, bo nikt normalny nie wyjdzie z grupą dzieciaków przy -20stopniach. U Was normalnie wychodzą na spacery? W Wielkiej Brytanii też chyba mają taki obowiązek wychodzenia codziennie z dzieciakami w szkołach i przedszkolach.
 
Nie wiem jak jest w UK ale u nas normalnie też z dziećmi wychodziły nawet gdy wiało co i mnie się nie podobało bo wtedy zimno jakoś było ale gdy było cieplej to czemu by nie przecież to aż wskazane:tak:teraz już nie wychodzą bo wiadomo mokro zimno się zrobiło
 
ja tylko raz zwróciłam uwagę aby małemu apaszkę zakładały no i np jak będzie wiało to i bluze pod spód i wiem że posłuchały:tak:
ja już wyszykowana jeszcze kawke piję i ruszam:-D
 
hej

no wiec Frausiowi nawet ujścia cewki nie widać.. zaś Nikod dziś przed pkolem był z tatą u pediatry i dała mu maść na sklejone miejsca ale on ma wmiarę OK.

Mi nie kazali ściagac u Nikodema i Franusia. Franusiowi od ur srednio mogłam odciągać...

Co do ubioru ja ubieram kurtke zimowa bo u nas przedszkole jest jakby to powiedzieć...praktycznie na srodku pola hehe i wieje jak za cara. Spodnie rurki jeansowe czasem ubieramy z podszewka. Rajstopki mial raz. We wszystkich Św;-)Rekawiczki tez miał raz...:) kozaczki czekaja na wieksze mrozy
 
reklama
aguśka napisz jak po rozmowie

a moje dziecię jeszcze nie chodzi do przedszkola, ale uważam, że na spacer powinna wychodzić codziennie. Wczoraj wieczorem wyszłyśmy na spacer z psem uzbrojone w latarki - małej się podobało:-D
 
Do góry