reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy 2,3 latków zapraszamy na pogaduchy-otwarte:)

Ratujcie mnie jakimis pomyslami bo nie wiem jak mam moja Zuzie przekonac zeby zaczela robic na ubikacje lub nocnik? No nie chce uparciuch jeden i nie da sobie wytlumaczyc. Ben ma rok wiec tez jeszcze pieluchy wiec jak jej zdejme to idzie I sobie przynosi od niego. W calym swoim 3 letnim zyciu na nocnik zrobila 2 razy a na kibelku moze 3 siuski I jedna kupka ale miala zatwardzenie I sie znow zrazila :( chce ja poslac do szkoly ale wiadomo nie moge w pieluchach. Prosze was o rady!
 
reklama
masala gratuluję ciązy, myślę, że nie masz co się obawiać. Dobre nastawienie czyni cuda, więc nie zamartwiaj się na zapas.
Moja Ania ma prawie 3 lata i do tej pory wypija mleko przed snem i jeszcze potrafi się obudzić na nie w nocy, więc chyba nie ma co na siłę dziecka zmieniać.
Co do przedszkole to małymi kroczkami i się przyzwyczai. Ja wróciłam do pracy jak Ania miała skończony rok. Też jesteśmy bardzo zżyte i wszędzie byłyśmy razem. Mała zostaje z wynajętą opiekunką. Na początku było ciężko i mi i dziecku, ale przyzwyczaiłyśmy się. Czekasz na drugiego dzidziusia więc myślę, że mała powinna trochę przyzwyczajać się do nieobecności mamy.

lysa_d to rzeczywiście masz problem, bo dzieci w tym wieku zazwyczaj już choć trochę wychodzą z pieluch. Może faktycznie zraziła się tymi zatwardzeniami, źle jej się nocnik kojarzy. Może zmień nocnik. Najlepiej pójdź z nią niech sobie sama wybierze i może zacznijcie naukę od początku np. w kuchni. Mocno chwal za każde zainteresowanie nocnikiem i nie gań, ani nie komentuj źle jak nie może się przełamać. U nas nawet najmniejsza kropelka siku do nocnika była chwalona jakby to było zdobycie Mont-Everestu. Były owacje, balony, całusy, nagrody, pochwały.
 
lysa u nas co prawa luska siadala jak tylko skonczyla 6 miesiacy i siedziec umiala wiec problemu jakos nie bylo ale jak byla starsza i chcialam, zeby wolala to mialysmy system nagrod. Nagrodami byly naklejki z postaciami z bajek. Za kazde siusiu lub kupke w nocniku (ale tylko po zawolaniu jej) naklejka ladowala w jej raczce, a ona je przyklejala sobie na ubrankach lub gdzie popadnie:p A moze zeby w ogole siadla posadz ja na nocniku i wlacz jakas bajke? U nas do tej pory po pobudce ja pije kawe przed laptopem a mloda siedzi na nocniku i peppe oglada:pP Powodzenia:)
 
Masala gratuluję ciąży. Wszystko będzie dobrze. Moja Ania piła mleko przed snem do trzecich urodzin, potem kakao przez jakieś dwa tygodnie, a teraz czasem tylko troszkę wody. Długo wstawała z mokra pieluchą, ale od dwóch tygodni było sucho.

Lysa-d współczuję, trudno mi coś doradzić


U nas pierwsza sucha noc bez pieluchy:):), jestem z niej dumna, że jednak dała się przekonać. Mało tego, przed 23 się obudziła na siku:):):cool2:
 
Masala, Rossa & Asienka dziekuje! Próbowałam naklejek, naklejki chce ale siku zrobić nie, wstaje i mówi 'siusiu' a tam pusto i od razu chce pieluche i w nią robi, nocniki mamy 3, jeden z peppa sama wybrała- siedzieć nie chce. Majtki tez mam i w księżniczki i w ulubione postaci ale to da sobie tylko założyć na pieluche...bajki, czekolada czy inne słodkie nagrody nie działają. W przedszkolu siadala na ubikacje ale wstrzymuje i potem robi w pieluche. No nic walczę dalej bo tu juz na dorosniecie coraz mniej czasu ;(

Asienka_r gratulacje na zaciazenie! dobrze ze Anusia juz jest większa bo z małym dzieckiem i brzuchem jest mega cieżko. U nas Zuzia tez ma bunt 4 latka, wszystko musi być tak jak ona chce, sama sie ubrać, taka bluzkę a nie tamta i krzyczy aczkolwiek ja to od razu ja na stopień sadzam i teraz jak zaczyna swoje humory to mówię zeby przestała bo pójdzie na stopie i odziwo przestaje. Spokojnej ciąży ci życzę a w sumie to końcówki juz ;)
 
Witam i ja fajnie że nowe mamy do nas zaglądają;-)
masala gratulacje fasoleczki i się nie przejmuj bo bóle brzucha na początku są normalne ja je także miałam i także się bałam jednak póki ból nie jest ostry ani nie ma innych niepokojących oznak to wszystko gra;-)a nospa od czasu do czasu nie zaszkodzi;-)co do przedszkola na pewno będzie płacz więc na to się przygotuj.Mój Bartuś zaczął chodzić od sierpnia i pierwsze dni były rewelacyjne nawet nie chciał wracać:-Dpotem tydzień było rozpaczy płaczu a ja miałam wyrzuty sumienia jednak przetrwaliśmy to i mały się zaklimatyzował
lysa a mała w ogóle chodzi po domu w majteczkach?chwal ją jak najczęściej mi się wydaje że ona może być nawet troche zazdrosna o braciszka że on ma pieluszke a ona już jej ma nie mieć.Może wytłumacz że jest już duża a braciszek jeszcze dzidziuś i to ona jest zuchem bo nie musi już nosić pampka:tak:oczywiście oklaski buziaki się jak najbardziej sprawdzaja:tak:powodzenia
 
Lysa też mi się wydaje, że młoda zazdrosna o braciszka. Ja bym konsekwentnie zrzuciła pieluchę, założyła majtki, wiadomo nie na siłę, ale porozmawiałabym o tym, że jest duża, że umie tyle rzeczy zrobić. Pewnie będzie pewnie sikać na podłogę, obok nocnika itd, ale w końcu załapie. Ania też długo oporna była aż konsekwencja zadziałała, zmienialiśmy majtki po kilka- kilkanaście razy i w końcu sama załapała. Ja wiem, ze to trudne, ale chyba nie masz innego wyjścia. U nas naklejki działały akurat, brawa, mówiliśmy jej, że jesteśmy z niej dumni itd
 
Dzięki dziewczyny, będę próbować :* właśnie znioslam armie majtek, wybrała jedne, podalam, zdjelam pieluche i siedzi na nocniku! To juz coś, teraz tylko oby nie zaczęła płakać jak bedzie jej sie chciało siku a ja nie dam pampka...
 
reklama
Do góry