aguska2017
Fanka BB :)
Rossa mój przez jakiś czas miał tak że jak był w domu i mieliśmy wychodzić do przedszkola to mówił że nie chce iść ale ja go zagadywałam i szliśmy a już przed samym przedszkolem to sam leciał żeby być szybciej
Bartek jest przeziębiony prawdopodbnie jakieś dziecko musiało na niego nakaszleć w przedszkolu i zarazić ale na oskrzelach nic nie ma syropek dostaliśmy i jeśli nie będzie poprawy to w piątek do kontroli ale powinno być dobrze

Bartek jest przeziębiony prawdopodbnie jakieś dziecko musiało na niego nakaszleć w przedszkolu i zarazić ale na oskrzelach nic nie ma syropek dostaliśmy i jeśli nie będzie poprawy to w piątek do kontroli ale powinno być dobrze
od 40 minut jak nie więcej proszę go aby wziął żadne argumenty na niego nie działaja już nawet go chciałam przekupić ale on zawzięcie nie i już.Więc przestałam się do niego odzywać.Ma brać go 3 razy dziennie przez 5 dni a on nawet jednej dawki nie chce wziąść
masakra....
potrzebuje troche czasu
