reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy 2010

Ania_789 moja koleżanka poszła do okulisty na ulice kukułczą jak dobrze pamiętam i synek roku jeszcze nie miał.Lekarka powiedziała żeby przyszli jak dziecko będzie miało roczek skończony bo do roku wszystko "dojrzewa " tak jakoś to tłumaczyła.Nie wiem od czego to zależy każdy lekarz jest inny i inaczej postępuje.Jak pójdziesz teraz do lekarza to zobaczysz co powie.

Co do spacerów to ja też nie mam z kim chodzić i tak krążę sama po osiedlu.Latem chodziłam do miasta.A teraz już nie mam tyle siły żeby się ciągnąć do miasta.
Pielęgniarkę środowiskową mam z polikliniki tam mam rodzinnego lekarza.Fajna babka,normalna i życiowa a nie stare babsko które tylko się wymądrza.Przy Julce była trzy razy.A i ściągała mi szwy po porodzie,w szóstej dobie po porodzie.
Mam nadzieje że po pierwszym urodzę bo pomału zaczynam mieć dość tego stanu.Jest mi coraz trudniej i coraz ciężej.
A to się wyżaliłam.
Miłego dnia
 
reklama
Dzien dobry Paniom!!:)

Basia witaj!! :-) Super, że jesteś tutaj!! Zosieńka nie duzo starsza od naszych dzieci ;) Bardzo się cieszę... :)
Jak u lekarza dziś było ?? Czy jeszcze nie poszłaś?? :)

Meegii kiedy będziesz w ZG? Kiedy w końcu na spacerku się spotkamy?

Ania a Ty faktycznie nigdy nie dotarłaś... :(
Mam nadzieję, że to się zmieni!! Co do okulisty to slyszałam, że dr Sandecka dobra!! Przyjmuje na Zaciszu, ale nie wiem czy na nfz czy prywatnie...

Oleńka jak nie masz z kim chodzić na spacerki to dlaczego nie mówisz!! Ja zawsze chętna!! ;D
Jeszcze trochę i będzie Ci lżej, będzie po wszystkim!!:) Pójdzie łatwo i gałdko!! ;)

Agrafa jak się czujesz? :) Hihi :)
Pamiętam jak ja na poród oczekiwałam... A teraz już takiego łobuza mam... :) Nie da się opisać co ten dzieciaczek wyprawia :)
Jeszcze trochę i na spacerku się widzimy!! ;D

Asiek będziesz chodzić do Klubu Mam?? :)
U dr Ciach byłam, bardzo fajny, rzeczowy, mogę z czystym sumieniem polecić!!:)

Anias jeśli jesteś zapisana do jakiegokolwiek lekarza w ZG, to d razu zapisali Cię do pielegniarki środowiskowej!! :)
Ja miałam fantastyczną babeczke!! Świetna była:) Ze Skarbowej... Pamiętam, że razem z mężem czekalismy na Nią... :)

Sylwia jak Ala? :)
I jak Ola w przedszkolu? Gdzie Ona chodzi? Zadowolona, nie choruje?? :)

Somiracle jak Carlo? :) Byliście u neurologa?


U nas ok, czas leci baaaaardzo szybko :) Dzidzia rośnie jak na drożdżach, a pokazuje, że jest jeszcze większy niż jest :) łobuza mamy nie z tej ziemi!! :)
Wczoraj pobił się z Zosią!! Oboje są nie do okiełznania ;)
Ale mimo to urocze obydwa Bobachy!! :)
Noce mamy okropne, ząbki coś stanęły, rosnąć nie chcą, a dokuczają bardzo!!:(
Wczoraj wyspaliśmy się, a dziś nie wiem czy spałam godzinę... :(
Ale... Co nas nie zabije, to nas wzmocni :) Damy radę!! ;)

Miłego dnia Wam życzę!!:)

Pozdrawiam wszystkie ciepło!!:)
 
Teraz to tylko po Zastalu chodzimy i tu mieszkamy.A może jest jakaś mamusia z Zastalowskiego?
Muszę iść na zakupy a takkk mi się nie chce.Dobrze że Intermarche jest blisko.I Julka troche pobiega może szybciej uśnie.
 
Hej u nas dobrze;) Ala spokojna stosunkowo, chociaż okresy czuwania ma już duuuużo dłuższe:) Oleńka też super, chyba jest jedynym dzieckiem, które w trakcie 2 miesięcy przedszkola w ogóle nie zachorowało, więc tylko się cieszyć:) i odpukać:) I tylko mi podpowiedzcie w czym jej przemycać tran, bo nie chce pić:) czasem między kostkami czekolady jak się zapatrzy na bajkę to wypije;) A dzisiaj był w przedszkolu bal halloween po angielsku:) Olcia była panią diabełkową:) my little devile;)

cześć dziewczyny,czy przyjęłybyście mnie na swoje forum??wiem,że mam mała ciut starszą,ale na naszym wątku jakoś nie mam ochoty pisać:(

hej Basia! fajnie, że chcesz do nas dołączyć:) Wy już pewnie do imprezy roczkowej się szykujecie;) Ciekawa jestem jak Zosia się zmieniła. Dalej ja karmisz? Wróciłaś do szkoły?

A ja mieszkałam 2,5 roku temu na zamenhofa, to się liczy :-D????

A moja babcia też mieszka koło przychodni, też się liczy??:)

megi - co u Was??

No i jestem przeterminowana, może ktoś chociaż w promocji mnie weźmie? ;-).

Czekamy dalej ;-).

no dzisiaj Cię nie widać, może już się klujecie Dziewczyny, co?:)

dobry wieczór mamusie :) mam pytanie dotyczące wyboru pielęgniarki środowiskowej, która przychodzi do nas po porodzie. Czy jest nam jakaś przypisana " z góry" czy możemy wybrać jakąkolwiek? I czy jest to usługa płatna? Jestem całkiem nieabla w tym temacie. Pierwsze dziecko rodziłam kilka lat temu w Ustce i tam przyjeżdżała pielęgniarka z Poradni K do której należałam.

jak w przychodni Twojej nie ma, to dzwonisz na Skarbową, dadzą Ci numer w szpitalu po porodzie i zamawiasz środowiskową, tam babki mają prywatną praktykę i odwiedzają Cię na NFZ chyba z 5 razy, u nas już była 3 i przyjdzie w przyszłym tygodniu znów, taka pani gaduła koło 60, ale bardzo sympatyczna i ze zdrowym podejściem, jak chcesz to Ci więcej napiszę na priv z imieniem i nazwiskiem:)

Ja jestem krótkowidzem :D Mój A jest dalekowidzem.
Wiem, że jest duża szansa, że Laura ma wzrok taki jaki powinna.
Ale ze mną była dość późna reakcja i nie chcaiałabym popełniać czyichś błędów ;))


heh, ja też mam duże minusy... może i Olkę warto skonsultować? kurcze jakoś nie myślałam o tym;( wydaje mi się, że ona to sokole oko.

Co do spacerów to ja też nie mam z kim chodzić i tak krążę sama po osiedlu.Latem chodziłam do miasta.A teraz już nie mam tyle siły żeby się ciągnąć do miasta.

witaj olenka po przerwie, rzeczywiście finisz u Was:) może 16-tego urodzisz i będzie równe 1,5 roku różnicy:)
a z Zastalowskiego frotka jest.

Dzien dobry Paniom!!:)
U nas ok, czas leci baaaaardzo szybko :) Dzidzia rośnie jak na drożdżach, a pokazuje, że jest jeszcze większy niż jest :) łobuza mamy nie z tej ziemi!! :)
Noce mamy okropne, ząbki coś stanęły, rosnąć nie chcą, a dokuczają bardzo!!:(
Wczoraj wyspaliśmy się, a dziś nie wiem czy spałam godzinę... :(
Ale... Co nas nie zabije, to nas wzmocni :) Damy radę!! ;)

:) kiedyś trzeba zacząć łobuzować:)
ja też dzisiaj gorsza nocka, bo katarek męczy i najlepiej na mamy piersi pod kątem drzemać...:)

miłego dnia!! idę kłaść moje dziewczyny:)
 
Czesc Wszystkim :))

Na początku kilka szybkich info na Nasz temat ;) -
wizyta u neurologa ''owocna'' - Carlo rozwija sie prawidłowo i wszytsko OK, zdiagnozował jedynie ''kręcz szyjną z lewej strony '' - ( czy jakos tak to sie nazywa ).
Ogolnie chodzi o to ze cos nie tak z miesniem szyjnym z lewej strony dlatego Maluch caly czas uklada glowke na prawo,ale powiem ze juz widze pprawe od kiedy ''zmuszam'' go do lewej strony ;)) lekarz stwierdzil ze moze byc potrzebna rehabilitacja ale tylko w celu aby pokazac mi jak moge cwiczyc z Malym w domku,poniewz to nic powaznego,a na rehabilitacje jestemy zapsiani w polowei listopada.
Bylismy rowniez u ortopedy. Ortopeda jak i neurolog zgodnie stwierdzili ze mam Bardzo Duze Dziecko ;) dlatego tez musimy powtorzyc badanie USG bioderek za ok.1.5 miesiaca i mamy zwiekszona dawke wit. D3.

ojjjj uciekam Maluch obudzil sie z przerazliwym piskiem,jeszcze pozniej napsize,papapap:*:*
 
dziękuję za miłe powitanie:)
wróciłam do szkoły normalnie,zajęcia mamy co drugi weekend,więc nie jest źle,a w tygodniu chodzę na kurs z księgowości,więc mała jest z moją małą do 15

larris byłam u tego lekarza(medycyna pracy) sprawdzali tyl;ko czy możemy się uczyć w tym kierunku,tylko strasznie długo to zajęło,miało być 10min,a byłam tam 2h:(

ja bardzo chętna na spacerek,ale niestety dopiero po 15

kuna mała rośnie,ale nie jak na drożdżach:) no i szykujemy się do roczku,teraz w sobotę mamy obiad dla znajomych,a w przyszłą sob dla rodziny i nie mam pojęcia co ugotować:(

sylwia już nie karmie za bardzo małej,bo nie chce pić już z piersi,czasem tylko pociągnie,kiedy jej się przypomni:):)

my mieliśmy położną z aldemed-zastal i przychodziła na NFZ,a poza tym można wybrać sobie położną i może być z każdej przychodni,jeżeli chcesz na NFZ,chyba,że wolisz prywatnie.zawsze można zadzwonić do izby pielęgnirek i położnych i tam się umówić

spokojnej nocki życzę:)
 
Ostatnia edycja:
My też z zastalowskiego :) ale niestety jestem pracująca więc wolna od 16
mój synuś ma chyba adhd nie potrafi usiedzieć w miejscu przez sekunde chyba że zagapi się na jakąś ulubioną reklame w TV :(
pozdrawiam wszystkie mamuśki
 
Ale Laura dziś mamie pobudke zrobiła :D:D
Budze się patrze mała na golasa. Zdjęła sobie pampka z niespodzianką :D dobrze, że sie nią nie usmarowała :D:D

Agrafa trzymam kciuki ;)
 
reklama
Witam wszystkie mamusie,
Mam do Was prośbę o radę - na przełomie roku czeka mnie poród w naszym szpitalu w ZG i zastanawiam się nad swoją położną dodatkową. Napiszcie proszę czy miałyście taką osobę, na ile jest pomocna a jak nie miałyście to jak wygląda to wszystko podczas porodu - czy położne zajmują się rodzącą czy mają ją gdzieś i czasem tylko zaglądają? Z góry dziękuję Wam za odpowiedź :)
 
Do góry