reklama
A
Agutek
Gość
roksi moja wczoraj też szła późno spać - mieliśmy gości - o 22.00, też liczyłam na długie spanie, a mąż miał na 7.30 budzik ustawiony bo na mecz szedł i obudził młodą 

A
Agutek
Gość
a co tu tak pusto? 
dzisiaj mała coś nie mogła się w dzień wyciszyć by zasnąć, więc przydał się wreszcie wózek
na spacerze po 15 minutach zasneła, a potem w domu jeszcze 1,5h...
potem jeszcze wyszalała się na zabawkach w restauracji, bo dziś nic ciekawego na obiad nie mieliśmy...jak chłopczyk zaczął płakać to pokazywała, że dzidzia płacze zasłaniając oczy i udając, że płacze a potem głaskała po głowie innego chłopaka, który zadarł z drugim i coś tam się przepychali i potem ryczał
teraz się z nią kąpałam i przyszedł mąż by ją wyciągnąć i pyta się czy chce wyjść a ta do niego walnęła:
"Nie! Ja myju myju mamu Agi, tata idzie mam" (Nie, ja się myję z mamą Agą, tata idź tam), sikaliśmy
w ogóle wstyd ale zaczęła wołać do mnie najczęściej tylko po imieniu
od kilku miesięcy wie jak mam na imię i wypowiadała je tylko na pytanie jak mama ma na imię, a od wczoraj woła sobie na mnie po prostu Aga
dziś w nocy nachyliła się nad moje ucho i do mnie "Aga pić"
w restauracji to mi głupio było bo na cały głos krzyczała Aga!
jak nie woła Aga to woła mama Aga, a czasami to sobie robi skrót maAga
mam nadzieję, że jej minie, bo głupio, żeby wołała do mnie po imieniu
odpowiadanie na pytanie jak mam na imię a walenie po imieniu do mnie to dwie inne sprawy w końcu
choć nie powiem, brzmi to śmiesznie 

dzisiaj mała coś nie mogła się w dzień wyciszyć by zasnąć, więc przydał się wreszcie wózek
na spacerze po 15 minutach zasneła, a potem w domu jeszcze 1,5h...potem jeszcze wyszalała się na zabawkach w restauracji, bo dziś nic ciekawego na obiad nie mieliśmy...jak chłopczyk zaczął płakać to pokazywała, że dzidzia płacze zasłaniając oczy i udając, że płacze a potem głaskała po głowie innego chłopaka, który zadarł z drugim i coś tam się przepychali i potem ryczał

teraz się z nią kąpałam i przyszedł mąż by ją wyciągnąć i pyta się czy chce wyjść a ta do niego walnęła:
"Nie! Ja myju myju mamu Agi, tata idzie mam" (Nie, ja się myję z mamą Agą, tata idź tam), sikaliśmy

w ogóle wstyd ale zaczęła wołać do mnie najczęściej tylko po imieniu
od kilku miesięcy wie jak mam na imię i wypowiadała je tylko na pytanie jak mama ma na imię, a od wczoraj woła sobie na mnie po prostu Aga
dziś w nocy nachyliła się nad moje ucho i do mnie "Aga pić"
w restauracji to mi głupio było bo na cały głos krzyczała Aga!

jak nie woła Aga to woła mama Aga, a czasami to sobie robi skrót maAga

mam nadzieję, że jej minie, bo głupio, żeby wołała do mnie po imieniu

odpowiadanie na pytanie jak mam na imię a walenie po imieniu do mnie to dwie inne sprawy w końcu
choć nie powiem, brzmi to śmiesznie 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Ewelina z Bydgoszczy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Czerwiec 2007
- Postów
- 3 708
hej:-)
a my własnie wróciliśmy do domku
, mielismy bardzo udany i miły weekend;-),
wczoraj też posiedzielismy sobie przy drinczku imieninowym , bo bratowa Agnieszka
, gadaliśmy do północy, dzieciaczki sie pięknie bawiły do 22-ej

Sandi, dobrze że z małą lepiej
Madzik, jak tam twoje nogi po balu
a my własnie wróciliśmy do domku
, mielismy bardzo udany i miły weekend;-),wczoraj też posiedzielismy sobie przy drinczku imieninowym , bo bratowa Agnieszka
, gadaliśmy do północy, dzieciaczki sie pięknie bawiły do 22-ej

Sandi, dobrze że z małą lepiej

Madzik, jak tam twoje nogi po balu

madzikm
Mamy lutowe'07
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2007
- Postów
- 3 303
no hej zatroskane koleżanki
roksioj musiałam wstać wcześniej bo dziś byli ci zalegli, całodniowi goście, obiad zrobiłam a na deser pieczone jabłak z bakaliami:-)dwa rodzaje ciasta, wędlinka i śledziki
Nogi nie bolą bo mąż bez kondychy
dostałam kwiaty jako dyrektorowa
aguteku nas problem z mówieniem po imieniu do taty
ja nauczyłam, m się wkurza
a problem ze spaniem to był teraz, pół godizny wyła: "mamuś chodź tu do Zosi małej", serce mi pękało ale się nie ugięłam.
Chce by z nią leżeć dopóki nie zaśnie
sandino to ku lepszemu
a foty, może wtawię, na chwileczkę;-)

roksioj musiałam wstać wcześniej bo dziś byli ci zalegli, całodniowi goście, obiad zrobiłam a na deser pieczone jabłak z bakaliami:-)dwa rodzaje ciasta, wędlinka i śledziki

Nogi nie bolą bo mąż bez kondychy

dostałam kwiaty jako dyrektorowa

aguteku nas problem z mówieniem po imieniu do taty
ja nauczyłam, m się wkurza
a problem ze spaniem to był teraz, pół godizny wyła: "mamuś chodź tu do Zosi małej", serce mi pękało ale się nie ugięłam.
Chce by z nią leżeć dopóki nie zaśnie

sandino to ku lepszemu

a foty, może wtawię, na chwileczkę;-)
A
Agutek
Gość
ja jestem właśnie po pierwszej próbie usypiania...nie może zasnąć bo do 16 spała w dzień 
do tego zapomniałam, że na piżamę założyła sobie drugą parę spodni i nie mogłam się nadziwić co ona się tak poci w tym łóżku
teraz siedzi koło mnie i za chwilę idę drugi raz, może tym razem padnie

do tego zapomniałam, że na piżamę założyła sobie drugą parę spodni i nie mogłam się nadziwić co ona się tak poci w tym łóżku

teraz siedzi koło mnie i za chwilę idę drugi raz, może tym razem padnie

madzikm
Mamy lutowe'07
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2007
- Postów
- 3 303
ja jestem właśnie po pierwszej próbie usypiania...nie może zasnąć bo do 16 spała w dzień
do tego zapomniałam, że na piżamę założyła sobie drugą parę spodni i nie mogłam się nadziwić co ona się tak poci w tym łóżku
teraz siedzi koło mnie i za chwilę idę drugi raz, może tym razem padnie![]()
ja byłam 3 razy, mąż raz ale 20 minut, zasnęła po waleniu w drzwi i wyżej wymienionym okrzyku

A
Agutek
Gość
ja jeśli nie zostanę z nia w pokoju do momentu zaśnięcia to mam pewną z 2h walkę pod tytułem krzyk jakby obdzierali ze skóry 
zasnęła
ja też idę poczytać knigę jeszcze - wciągnęła mnie i spać
aaa Ewelina dzięki ;-)

zasnęła
ja też idę poczytać knigę jeszcze - wciągnęła mnie i spać

aaa Ewelina dzięki ;-)
reklama
S
szalona mama
Gość
joł :-)
u nas już było wołanie po imieniu ale minęło, teraz na mnie mówi " moja mami" a na m "tutaś" = tatuś
także to chyba taki okres u naszych bąbli
a z zasypianiem podobnie, najchętniej chciałby żebyśmy cały czas siedzieli przy nim aż zaśnie ; jak tak robimy to wiecie co potrafi zrobić? udaje, że chrapie a jak odchodzimy to wstaje i z oburzeniem na nas patrzy jakby pytał "no i gdzie idziesz? nie śpię jeszcze..."

Sandi, dobrze, ze mała lepiej
madzik, masz parę, studniówka i impreza następnego dnia
ja też wybieram się do fryzjera, może w tym tygodniu?
u nas już było wołanie po imieniu ale minęło, teraz na mnie mówi " moja mami" a na m "tutaś" = tatuś
także to chyba taki okres u naszych bąblia z zasypianiem podobnie, najchętniej chciałby żebyśmy cały czas siedzieli przy nim aż zaśnie ; jak tak robimy to wiecie co potrafi zrobić? udaje, że chrapie a jak odchodzimy to wstaje i z oburzeniem na nas patrzy jakby pytał "no i gdzie idziesz? nie śpię jeszcze..."


Sandi, dobrze, ze mała lepiej
madzik, masz parę, studniówka i impreza następnego dnia
ja też wybieram się do fryzjera, może w tym tygodniu?
Podziel się:
