reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Witam:tak:
czy ja coś mówiłam wczoraj że liczę na dłuższy sen:sorry2: 6:30:baffled::baffled:
Agutku szalej u fryzjera;-)
madzikm teraz pewnie głowy nie może od poduszki oderwać:-D:-D
 
reklama
roksi moja wczoraj też szła późno spać - mieliśmy gości - o 22.00, też liczyłam na długie spanie, a mąż miał na 7.30 budzik ustawiony bo na mecz szedł i obudził młodą :angry:
 
a co tu tak pusto? :szok:

dzisiaj mała coś nie mogła się w dzień wyciszyć by zasnąć, więc przydał się wreszcie wózek :-D na spacerze po 15 minutach zasneła, a potem w domu jeszcze 1,5h...
potem jeszcze wyszalała się na zabawkach w restauracji, bo dziś nic ciekawego na obiad nie mieliśmy...jak chłopczyk zaczął płakać to pokazywała, że dzidzia płacze zasłaniając oczy i udając, że płacze a potem głaskała po głowie innego chłopaka, który zadarł z drugim i coś tam się przepychali i potem ryczał :-D

teraz się z nią kąpałam i przyszedł mąż by ją wyciągnąć i pyta się czy chce wyjść a ta do niego walnęła:
"Nie! Ja myju myju mamu Agi, tata idzie mam" (Nie, ja się myję z mamą Agą, tata idź tam), sikaliśmy :-D

w ogóle wstyd ale zaczęła wołać do mnie najczęściej tylko po imieniu
od kilku miesięcy wie jak mam na imię i wypowiadała je tylko na pytanie jak mama ma na imię, a od wczoraj woła sobie na mnie po prostu Aga
dziś w nocy nachyliła się nad moje ucho i do mnie "Aga pić"
w restauracji to mi głupio było bo na cały głos krzyczała Aga! :sorry2:

jak nie woła Aga to woła mama Aga, a czasami to sobie robi skrót maAga :-D
mam nadzieję, że jej minie, bo głupio, żeby wołała do mnie po imieniu :-p
odpowiadanie na pytanie jak mam na imię a walenie po imieniu do mnie to dwie inne sprawy w końcu :dry: choć nie powiem, brzmi to śmiesznie :-D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
hej:-)

a my własnie wróciliśmy do domku:tak:, mielismy bardzo udany i miły weekend;-),
wczoraj też posiedzielismy sobie przy drinczku imieninowym , bo bratowa Agnieszka:tak:, gadaliśmy do północy, dzieciaczki sie pięknie bawiły do 22-ej:szok::-D


Sandi, dobrze że z małą lepiej:tak:

Madzik, jak tam twoje nogi po balu:confused:
 
no hej zatroskane koleżanki:-D

roksioj musiałam wstać wcześniej bo dziś byli ci zalegli, całodniowi goście, obiad zrobiłam a na deser pieczone jabłak z bakaliami:-)dwa rodzaje ciasta, wędlinka i śledziki:tak:
Nogi nie bolą bo mąż bez kondychy:confused:
dostałam kwiaty jako dyrektorowa:blink:

aguteku nas problem z mówieniem po imieniu do taty:-Dja nauczyłam, m się wkurza:dry:

a problem ze spaniem to był teraz, pół godizny wyła: "mamuś chodź tu do Zosi małej", serce mi pękało ale się nie ugięłam.
Chce by z nią leżeć dopóki nie zaśnie:no:

sandino to ku lepszemu:tak:

a foty, może wtawię, na chwileczkę;-)
 
ja jestem właśnie po pierwszej próbie usypiania...nie może zasnąć bo do 16 spała w dzień :dry:
do tego zapomniałam, że na piżamę założyła sobie drugą parę spodni i nie mogłam się nadziwić co ona się tak poci w tym łóżku :-D
teraz siedzi koło mnie i za chwilę idę drugi raz, może tym razem padnie :-p
 
ja jestem właśnie po pierwszej próbie usypiania...nie może zasnąć bo do 16 spała w dzień :dry:
do tego zapomniałam, że na piżamę założyła sobie drugą parę spodni i nie mogłam się nadziwić co ona się tak poci w tym łóżku :-D
teraz siedzi koło mnie i za chwilę idę drugi raz, może tym razem padnie :-p

ja byłam 3 razy, mąż raz ale 20 minut, zasnęła po waleniu w drzwi i wyżej wymienionym okrzyku:sorry2:
 
ja jeśli nie zostanę z nia w pokoju do momentu zaśnięcia to mam pewną z 2h walkę pod tytułem krzyk jakby obdzierali ze skóry :dry:

zasnęła
ja też idę poczytać knigę jeszcze - wciągnęła mnie i spać :-p

aaa Ewelina dzięki ;-)
 
reklama
joł :-)
u nas już było wołanie po imieniu ale minęło, teraz na mnie mówi " moja mami" a na m "tutaś" = tatuś :-D także to chyba taki okres u naszych bąbli

a z zasypianiem podobnie, najchętniej chciałby żebyśmy cały czas siedzieli przy nim aż zaśnie ; jak tak robimy to wiecie co potrafi zrobić? udaje, że chrapie a jak odchodzimy to wstaje i z oburzeniem na nas patrzy jakby pytał "no i gdzie idziesz? nie śpię jeszcze...":crazy::szok:

Sandi, dobrze, ze mała lepiej

madzik, masz parę, studniówka i impreza następnego dnia

ja też wybieram się do fryzjera, może w tym tygodniu?
 
Do góry