reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
No pale,pale:zawstydzona/y:
Ale jest juz zimno-patrzylam na termometr i na dworze jest tylko 10 stopni:szok::szok::szok:
To rzuć i to szybciuko, polecam tabex, na 3 dzie,ń już sie palic nie chce, a na piaty nawet nie myslisz.

Cześć kobitki,

Ja zrobiłam dziaj przemeblowanie :tak: Rozkręciłam i wyniosłam na korytarz starą szafę :tak: Przewróciłam sypialnie do góry nogami :rofl2: Jestem mega zmęczona ale też zadowolona :tak: Wprawdzie garderoba jeszcze nie gotowa ale powoli widać zmiany na lepsze :tak:
Niki była przegrzeczna, bawiła się cały cza s w łóżeczku jak mama szalała :tak: A teraz śpi :tak:
No nie moznapowiedzieć, zebys odpoczywała. Tez czekam na foteczki ciezkiej pracy.



No ja bym chciala to drugie, mocno sie nad tym zastanawiamy. n wiosne bedziemy małej robic pokuj od nowa, wiec bedziemy sie zastanawiac jeszcze intensywniej, ale pposzukam tez czegoc takiego u siebie, po [rzesylka droga.


kochana Ty mi tak nie slodz bo za chwile odlece :-p:-p:-p
ogolnie to mojemu m podobam sie w dlugich wlosach - nigdy nie chcial zebym scinala wlosow jak odrosly a tu pach... (domyslasz sie jego zaskoczenia) powiedzial ze ladnie... - ale to nie brzmialo jakos przekonujaco z jego strony :sorry: coz plakac nie bede :laugh2:
Przyzwyczai sie, a wygladasz swietnie, wiec czeu nie wyazic wlasnego zdania. Mój czesto mowił, że molabym sciac, ale ja mialam lichutkie i w koncu scielam to teraz po 3 latach prosi zebym zapuscila, bo juz sie wzmocnily, ale to nie takie proste, bo ja mam słabe cebulki a nie wlosy. Ja beda długi eto zno beda wylatać.\\\



witam z rana
kurcze wczoraj caly dzin byla piekna pogoda,cieplutko a wieczrem przszla ciemna chmura tak kolo 18 i prd nam ukradlo:-:)-:)-(
zaczyna sie znowu.jestesmy podlacznei do dlugiej i starej linii i jak pzychodzi jesien i silne wiatry to zaraz awarie pradu sa:wściekła/y::wściekła/y:
tak to jest jak sie nadupiu mieszka.pozniej na sczescie juz dali.

teraz 8 stopni,chmury i wieje:crazy:
mam nadzieje ze jutro chociaz padac nie bedzie,bo to weslee

Paulina zadowolona z wycieczki wrocila:-)
gorzej z malym sasiadem.byli na koiec na basenie i przwrocil sie gdzies na schodach i glowe rozbil.zszyli mu,ale oby wstrzasu mozgu nie mial:no::no:
sasiadka miala jutro z dziewczynami zostac,ateraz nie wiem czy bedzie chciala go zostawic na noc,niby bedzie jego ojciec,ale wiadomo jak to jest.pytanie czy zostanei czy bede musiala kogos do opiei kombinowac albo dziewczyny zostana na caly weselu:-(
no jak pech to pech. kurcze, szkoda by bylo. ale ja ja rozumie ( jesli odmówi) , no ty pewnie tez...


alo panienki!!!!!!!!!1
znow jak jestem to usto a ptem ruch jak w ulu :sorry::sorry::-(
ja dzis po poludniu lece do mamy pomoc bo poprawiny w garzu robia,bo wesle w lokalu i niby mozna robic pprawiny ale placic 50z za osobe,jak nie wiadomo ile bedzie to bez sensu.poza tym daja wszytsko co zostaje z wesela,nie tylko ze staolow ale i z kuchni:-)
w miedzyczasie polece do znjomej fryzjerki zeby mi wlosy na papiloty zakrecila,bo samej trudno.oczywiscie starum sposbem na piwo,zeby sie lepiej trzymaly:-D:-D:-D:-D:rofl2:
zebym tylko piwa nie zapomniala kupic:sorry:

jakos nie lubie takich fryzur nie wiadomo jakisch.zawszzetylko rozpuszczone wlosy i tyle,a ze mam trche dluzsze to zakrece:-)
piwoooooo????????????????????????


Agnes, no okropnie to wygląda, współczuję Ci kochana, mui być strasznie bolące i upierdliwe.
Nic ci nie dali na złagodzenie???? Szantarapy jedne.



hej laski
jestem dopiero dziś i od razu sorry nie nadrobie napewno;(
nasz dostawca neta miał jakąś gigant awarie i nie mieliśmy neta.
u mnie po staremu prócz fali jakiegos fatum zlew w kuchni sie zapchał i do tego cieknie,zlew w łazience cieknie,i do tego komp świruje strzałka lata gdzie chce:wściekła/y:
antek spał dzis tylko do 3 w nocy potem soię obudził i zasnoł dopiero jakieś 20 minut temu więc jestem zła zmęczona a do tego mam kupe roboty i pokłóciłam się z pietruchą bo zlewy zapchały sie wczoraj a on nie miał czasu zrobić ja mam gary niby zmywać pod prysznicem......... w duszy to mam nie zmywam jutro jestem cały dzień w pracy więc niech naprawia zlewy i zmywa wszystkie gary :wściekła/y:
Jak sie ali to sie wali po całości. kurcze jedno a drugim.
No ale chociaz teraz juz bedziesz do nas wpadac, bo az teskno sie robiło.



A u mnie nic ciekawego, poza tym, że piotr został wygnany z pracy do domu bo ja zaczal kaszlec, to az sie bordowy zrobi, wlasnie siedzi po dkocykiem i ogląda mrowki wielkie jak pzanokiec, pczywiscie w tv.

Ja pierwsze pranie juz stawilam, kolejne posegregowane, zaraz wezme sie za babeczki dla mojego chrowitki


lece konczyc co zaczelam, a poniewaz chlop w dom=robota sie sypie, to bardzoooo długoooo bedzie mi to szło.
 
wiki probowałam kretem i dupa blada musi piotrek to rozkręcić i zobaczyć a on nie ma czasu:wściekła/y::wściekła/y:a ja nie lubię jak coś nie działa
No kochana, tylko nie zapomnij go uprzedzić jak bedzie rozkrecał, ze kre tam siedzi

Lunka współczuję, chorujący małż w domu jest gorszy niż marudzące dziecko:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2: trzymaj się dzielnie;-)
Oj dzięki Agunia, no prawda, swieta prawda
 
Hejka kobietki u mnie pogoda boszeeee okropna jest leje i leje :/ Na szczescie nie musze wychodzic do sklepu :) Wczoraj sobie domek ogarnelam Misiak zrobil na obiadzik Irish stew i na dzis duzooo zostalo a wiec obiadu tez nie musze robic :))
 
kurcze ja jak moj maz ma wolne to sie zajmuje corka - ale jest mi tak przykro bo jak jest w domu to moglbym mi powqiedziec - idz sobie do kolezanke - na pochaduchy- czy ja zrobie obiat - etc. on sie zajmuje dzieckiem a ja mu usluguje

on przewija i zaraz slysze "marta chodz podaj mi pieluche bo sie skonczyly" - a jak ja jestem saam i sie skoncza to musze isc do drugiego pokoju .... wziac pieluche - i dopiero przewijac i nikt mi nie usluguje -

albo tak sie nia zajmuje ze ja mam jeszcze wiecej sprztania - co to za pomoc jak ja musze myc po corce butelki - wynosic do kosza walajace sie pampersy po domu ....

kiedys poszlam sie polozyc - a jak wstalalam zastalam drugio pokoj jak po wojnie - tragedia normalnie


to teraz gydby przyszlo mu dbac o dzieco - sprztac po nim i np. po mnie (po ja po mezu tez robie wszystko) gotowac sprztac w domu i byc zadowolonym i usmiechnietym - ciekawe jak dlugo by wytrzymal i fizycznie i psychicznie ....
Mój mąż jest bardzo wyrozumiały często stara mi siępomagać jak umie choć nie zawsze mu to wychodzi. Grunt że próbuje ! I często wspira mnie dobrym słowem.

Kiedyś mąż powiedział do mnie że:"Najcięższa praca jest lżejsza od wychowywania dziecka" BARDZO GO ZA TE SŁOWA KOCHAM !!!!!! ;*
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
hej dziewczynki

my z M jak zwykle pospaliśmy po śniadanku drugi raz do 11:-D

ale to juz ostatni raz bo w poniedziałek juz idzie do pracy:-(
no ale ja i tak bede spac:-p:-p no chyba ze urodze do tego czasu:rofl2: chociaż nic na to nie wskazuje- ale ciągle bym tylko lezała i sie z łóżka nie ruszała:rofl2::rofl2::rofl2:
Beata ślicznie wyglądasz:tak::tak::tak:

ja spadam do wyrka:sorry::rofl2:
 
Do góry