hej laski
widze ze nie tylko ja nie moge spac

mimo iz wiatrak chodzi 24h/dobe to i tak spania nie mam , mamuska pojechala dzisiaj do taty bo tatus jutro ma urodzinki i nie wypadało zeby został sam ja jakos sobie poradze przez weekend bo jest mąż w domu , dobrze ze swinek sie pozbylam wczoraj szwgierka przyjechała zła jak osa

i wzieła te dwie male i bedzie je chowac az urosna a pózniej sie zabije , a dzisiaj rano duża taka ok170cm miala to sasiad dobie kupił i zabija dzisiaj ją 

nie dosc ze zasnełam ok2 to 5.20 juz rzeznik przyjechal po ta swinie heheh no i było juz po spaniu masakra

ale co tam jakos dam rade , meza wysłałam na zakupy bo ja od wiatraczka nie zamierzam na długo odchodzic 

a maksiu poszedł do sasiadki z dziwewczynkami w basenie sie pobawic wiec mam spokój miałam sprzatac ale mi sie nie chce





Miłego weekendu i zebyscie sie nie ugotowały


widze ze nie tylko ja nie moge spac


mimo iz wiatrak chodzi 24h/dobe to i tak spania nie mam , mamuska pojechala dzisiaj do taty bo tatus jutro ma urodzinki i nie wypadało zeby został sam ja jakos sobie poradze przez weekend bo jest mąż w domu , dobrze ze swinek sie pozbylam wczoraj szwgierka przyjechała zła jak osa


















Miłego weekendu i zebyscie sie nie ugotowały


