reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

:-D:-D:-D

Kunda u nas tez raz tak było, ja sprzątałam, więc tatuś poszedł z córeczką na spacer, a co sie okazało, poszedł do swoich rodzicow, babcia zajmowała sie Majką, a ona sobie telewizje oglądał, ale wtedy dostał ochrzan, bo mógł ja tam zostawic i przyjśc mi pomóc, no ale przeciez na to nie wpadł :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
A ja nie mam z kim dziecka zostawić... teściowa nadal pracuje, mąż pracuje niemal cały czas, moja matka na drugim końcu kraju.
Koleżanki albo dzieci jeszcze nie mają i pracują dużo, albo wróciły do pracy i po pracy większość czasu poświęcają rodzinom. Także kiszę się sama z małym w domu i czasem mi smutno z tego powodu.
Dobrze, że jest forum :*
 
Przechlapane macie z tymi mężami;-). U nas na szczęście tego problemu nie ma. Ale mój za to spędza bardzo dużo czasu w pracy, więc i tak muszę być z Kubulkiem, a wieczorem jak wraca, to już by mi się nie chciało wychodzić. W weekendy często jeździmy do moich rodziców, albo robimy sobie jakieś wspólne wycieczki, no chyba że mój akurat pracuje. Więc u mnie przeszkody też są, tyle że trochę inne;-):-D.
 
Ja tak samo nie mam z kim zostawic dziecka bo tesciowie pracuja i moja mama jest w Czechach.A wiecej osob to tak na dluzej moje dziecko nie zna wiec i tak nie ma mowy zeby z kims posiedzialo.Moj Robert jest tez jeszcze dzieckiem wiec opieki na dluzszy czas bym mu nie powierzyla;-) I tak juz rok i trzy miechy siedze i siedze(no czasami sprzatam,gotuje i piore):-) :-) :-)
Obiadek mi sie gotuje a bedzie pomidorowa a jutro schabik duszony z grzybkami i kopytka.Teraz pije kawusie i zajadam sie ciasteczkami......
 
Ja nigdy się w zimie nie odchudzam,bo niedałabym rady ,musze jeść żeby mi było ciepło ,ale jak tylko robi sie troszke cieplej ,to się sama przestawiam ,i jem mniej i potrawy lekkostrawne ,jakoś samo to się dzieje:eek: więc nie walcze teraz z wiatrakami :no: ;-)

Ja sie wole zima odchudzac, bo chcialabym jako tako latem wygladac. Zima jeszcze sie jakos zamaskuje te kiloski,a latem juz ciezko:tak: ;-)
 
reklama
My tez nie mamy z kim zostawic, jakbysmy chcieli gdzies wyskoczyc tylko we dwojke:no:, Kiedy maz jest w pracy a ja mam naprawde wazna sprawe do zalatwienia, to zostawiam z sasiadka, ktora bardzo chetnie zostanie z malym, zreszta przyjaznimy sie z nia i jej mezem. Ale nie chce jej nadwyrezac:tak: ;-) Jezeli chodzi o wypad z kumpelami to no problem, moj chetnie zostaje, lub go po prostu zostawiam i tyle:tak: :-D :-D

U nas maly tez sie nabawil malego przeziebienia, skoczylismy z nim do lekarza ale wszystko ok. Na katarek kazal zakraplac sol fizjologiczna.
 
Do góry