ania138
miłość w trzech wymiarach
Hej.
Ewcia, WerEla zobaczymy jak to będzie od września na pewno Wam napiszę
nie obiecuję że zaraz po porodzie bo pewnie będzie krucho z czasem ale na pewno na bieżąco.
WerEla Pytasz o spanie to żeby Cię okłamać w ciągu ostatnich 2 i pół miesięcy Maja miała jedną drzemkę 3 godzinną

, myślałam że po dzisiejszej akcji pójdzie spać 
, a ona kisiel wytrąbiła i melduje że już się obudziła 
. Czasami nie mogę wytrzymać, taki mi brakuje tych jej drzemek. A muszę jeszcze dodać że ona gada cały czas bez przerwy:sick:, nawet teraz a siedzi na nocniku u siebie w pokoju i gada do mnie a ja jestem u siebie i tak dzień w dzień
.
czarna551 ja mam w lipcu 25 lat a Majkę urodziłam 8 dni przed 22 urodzinami, więc też dość szybko;-) ale co komu do tego:-).
A ja nie dałam się Mai bo się super niani naoglądałam i teraz jestem "super mama", ale to nie takie łatwe.
O spadam bo małżonek szybciej z pracy wrócił a ja znowu klikam
.
Ewcia, WerEla zobaczymy jak to będzie od września na pewno Wam napiszę
nie obiecuję że zaraz po porodzie bo pewnie będzie krucho z czasem ale na pewno na bieżąco.WerEla Pytasz o spanie to żeby Cię okłamać w ciągu ostatnich 2 i pół miesięcy Maja miała jedną drzemkę 3 godzinną


, myślałam że po dzisiejszej akcji pójdzie spać 
, a ona kisiel wytrąbiła i melduje że już się obudziła 
. Czasami nie mogę wytrzymać, taki mi brakuje tych jej drzemek. A muszę jeszcze dodać że ona gada cały czas bez przerwy:sick:, nawet teraz a siedzi na nocniku u siebie w pokoju i gada do mnie a ja jestem u siebie i tak dzień w dzień
.czarna551 ja mam w lipcu 25 lat a Majkę urodziłam 8 dni przed 22 urodzinami, więc też dość szybko;-) ale co komu do tego:-).
A ja nie dałam się Mai bo się super niani naoglądałam i teraz jestem "super mama", ale to nie takie łatwe.
O spadam bo małżonek szybciej z pracy wrócił a ja znowu klikam
.

Ogólnie to dobrze to zniosła i n ie odczuła że poświęcam mu więcej czasu- ja sama z dwójką dzieci bo mąż w pracy w Szwecji i Magda jeszcze wymaga codziennych cwiczeń ale dawaliśmy radę- no i Magda zaczęła mi pomagac przy małym. Jedyny problem jest do teraz z dzieleniem się zabawkami. Ona rozumie że ma coś dla Matiego dac do zabawy ale ma pare swoich ulubionych rzeczy których mu nie chce dac
a ja czekam aż im minie w drugim pokoju
.