No witam wieczorkiem.....
Ja juz na dzisiaj skonczylam,mam dosc,koniec dizisejszego pisania,została mi jedna klasa,ale jutro to zrobie...
MOj Matuś był tak śpiacy,a tu lata jak opetany,,a myslalam ze usnie....
Alez tu nerwowo kochane,matko boska,az strach psiac,by opierdzielu nie dostac od was,



;-):-)....
ale msyle ze jutro bedize lepiej i wstaniecie w lepszym humorze,,
A z pogoda,Shady ja tez z toba lece,pisze sie na ten wyjazd,wez taka walize duza na nas wszystkei,hahah
Pozdor,,ale komp mi zamule,aj pisze tekstu nie widze,a potem tekst wskakuje sam,,hehee