-reklama
a ja umierm. czję,że moje małżeństwo po równi pochyłej stacza sie ku końcowi.Nie mam już siły na wieczne kłótnie i pretensje.M. ma szukać pracy a kończy się na tym,że jeżeli ja nie wyślę aplikacji to on palcem nie kiwnie.Dzisiaj zdezertrowałam z doooooou bo p\rzyjeżdżała moja ukochanaateściowa a mm już dosyć jej wpierd... się, przytyków i złośliwości.Nie mam już nrwów do niej M, się śmiertelni obrazi.o nie wizi ,że takobieta mnie niszczy i dołuje...a wszytko to moja wina.Kied m.wraa po pracy siada pzed kompem i se gra nawet rozmawiać,że mną nie chce,a łóżko już dawno przestało nas łączyć ja ż nie daj rady i nieam poia comam robić
na pewno są gorszym gatunkiem człowieka.
Teraz powiem coś co mnie strasznie poniżyło:
Ostatnio chciałam wskrzesić nasze życie sexualne,odwaliłam się e sexowną bieliznę,pas do pończoch,pończoszki etc. a mój m. wszystko na co się zdobył to wybuch śmiechu...
Czuję się fatalnie to wszystko mnie przeraża dla mnie jest tak,że jeden ślub na zawsze ale ja nie umiem żyć z tym człowiekiem.BNie umiem i nie mam siły walczyć o moje małżeńsywo i nawet nie mam pomysłu jak...
Teraz powiem coś co mnie strasznie poniżyło:
Ostatnio chciałam wskrzesić nasze życie sexualne,odwaliłam się e sexowną bieliznę,pas do pończoch,pończoszki etc. a mój m. wszystko na co się zdobył to wybuch śmiechu...
Czuję się fatalnie to wszystko mnie przeraża dla mnie jest tak,że jeden ślub na zawsze ale ja nie umiem żyć z tym człowiekiem.BNie umiem i nie mam siły walczyć o moje małżeńsywo i nawet nie mam pomysłu jak...
Marta1981
Rodzyneczka
anula,piękności Ty nasza,nie przejmuj się,jutro będzie lepiej
.Ja dzisiaj pierwszy raz powiedziałam staremu jak wracałam do domu,bo on podejrzewa mnie o zdradę jak tylko na studia mam jechac,że go niby z całym uniwerkiem zdradzam
.Normalnie jest tak,że kumple podwożą na PKS,bo im mnie szkoda albo po drodze mają ale ja o tym nie mówię
.A jak Mirek mnie wkurzy to jadę wymalowana,wypicowana i mówię że skoro uczę się wśród ludzi i muszę jak człowiek wyglądac;-)
.
Trzymaj się Lachonie.
.Ja dzisiaj pierwszy raz powiedziałam staremu jak wracałam do domu,bo on podejrzewa mnie o zdradę jak tylko na studia mam jechac,że go niby z całym uniwerkiem zdradzam.Normalnie jest tak,że kumple podwożą na PKS,bo im mnie szkoda albo po drodze mają ale ja o tym nie mówię.A jak Mirek mnie wkurzy to jadę wymalowana,wypicowana i mówię że skoro uczę się wśród ludzi i muszę jak człowiek wyglądac;-).Trzymaj się Lachonie
.
Marta1981
Rodzyneczka
W takim razie zostaje jedno:walcem ich oboje;-)
.
:walcem ich oboje;-).reklama
Na nią walec może być za lekką bronią;-)
Tak sobie się rozmarzyłam że wyrywam jej paznokieć po paznokciu na żywca a potem skalpuje zabijam osinowym kołkiem i wystawiam na przestrogę innym wredotą ale chyba mam ciut za bardzo sadystyczne myśli więc chiba czas spać
może coś fajnego mi się przyśńi;-);-);-)
Tak sobie się rozmarzyłam że wyrywam jej paznokieć po paznokciu na żywca a potem skalpuje zabijam osinowym kołkiem i wystawiam na przestrogę innym wredotą
ale chyba mam ciut za bardzo sadystyczne myśli więc chiba czas spaćmoże coś fajnego mi się przyśńi
;-);-);-)