Mamy siedzące w domach z dziecmi

[Beata1988]

oooo to tez kawałek musiałaś jechać :-):-):-)

 

[patrysia]

kurcze moj mlody jest dzis tak marudny ze ja nerwowo nie wytrzymuje....
uwiesi sie na mnie jak malpa a jak odloze go dozabwek to larmo na calego nawet n kompie nie moge posiedziec
wszedzie go pelno
co chwile wyje ajjjjjjjj

 

[dowikla]

Moje tez mi tak dzisiaj wyly
Zdjelam im kapcie,zalozyly sobie inne-Klaudia lewego na prawa noge a prawego na lewa i jest ciszaBawia sie i ogladaja mini-mini.
Czasami przyjda sie przytulac cos chca ale (odpukac)na razie jest oki:-);-)

 

[patrysia]

moj maly siedzi mi na kolanach je paluszki i placze na przemian...

 

[Beata1988]

Dziewczynki ja mykam. Oczywiście rano będę miała co czytać bo wy wieczorkiem się rozpiszecie :-):-):-):-)
Życzę miłego wieczorku i spokojnej nocki

 

[agunia-ln]

A co tu tak pusto???????????????
Gdzie wszystkie pouciekałyście? Rano taki ruch a teraz nikogo?
Dowikla wiem, że się już powtarzam ale WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZIN a widziałaś już kwiatuszek na nk?;-)
Skoro nikogo nie ma to i ja zmykam, może uda mi się zajrzeć wieczorkiem

 

[Mama Helenki]

No to teraz ja jestem sama

Dziewczyny już od nas wyszły, moja niunia ogląda bajkę, ale coś jej głowa opada bo nie spała dzisiaj

Helena miała koleżankę dzisiaj o rok od siebie młodsza. Co i rusz kombinowała jak by tu jej przyłożyć Niby grzeczna, ale łapki świerzbią, już sobie wyobrażam co ja będę miała jak przyjdzie rodzeństwo na świat

Ale za to teraz jaki spokój Moje dziecię się wycisza i nawet mi laptopa nie zabiera

Ja walentynek nigdy nie planowałam, jakos sealnie ne swiętujemy. No ale teściowa już sie pytała, czy zsotawiamy jej Helene w sobote wieć nigdy nic nie wiadomo:-)

 

[Agnes123]

dziewczyny ale się rozpisaliście,tyle czytania że szok.

U dentysty było ok,prawie nic nie bolało- na szczęście-no ale 100zł poszło za tydzień tez idę ,będzie mi kończyć kanałówkę wybulę 250zł a mój M pod koniec miesiąca 150zł tak więc w tym miesiącu na dentystę popłyniemy 500zł.Nieźle co??? Normalnie masakra

Oliwka jak na złość jest dziś nie do wytrzymania,ale jak czytałam to nie tylko u nas dziś jakieś fochy są , na dodatek znów nie chce jeść.Będę musiała przejść się do lekarza niech jej przepisze jakieś kropelki na apetyt bo czasami nerwowo nie wytrzymuje jak ciąglę tylko słyszę NIE na widok jedzenia.

A u Nas Walentynki będą oj będą :-):-):-)
Tylko że przekładamy na niedzielę bo w sobotę mój M cały dzień pracuje.
Idziemy na obiadek na miasto i później na lody do Galerii Dominikańskiej>Oliwkę na cały dzień wywozimy do babci.A wieczorkiem też będzie miło.....

 

[Agnes123]

To teraz ja jestem tu sama

 

[anka26_x_07]

Myszunia wczesniej nie zdazylam napisac bo laura wstala i zjadlysmy po czym udalysmy sie na zakupki.Ja sprzatm jak Laura idzie spac.Jak gotuje obiadek to daje Laurze zajecie a jak nie chce sie bawic to poprostu wlaczam jej bajkePrasowanie robie zawsze wieczorem jak poloze Laure spac i wtedy tez zmywam podlogi.Rano mam juz posprzatne i wtedy ma czas na neta
Co do obgryzania kredek to tez to przertabialam teraz Laura na szczescie ich juz nie zjada